Dzieki za mile slowa o mnie. Nie wiem, czy bede pisac czesto, bo po prostu moje glowne zainteresowanie skupia sie na walutach jednak. Ale zagladac bede :).

Co do sakitoru – obie dobrze Go znamy, ja mysle, ze On sie po prostu nudzi, dlatego ma tysiace nie zawsze trafionych pomyslow. Ale byc moze masz racje co do przypuszczen o Jego wspolpracy tutaj, tego nie wykluczam.

pozdrawiam

laila__

Bardzo dziekuje Ci za wyjasnienie :).  Jesli chodzilo o „czerwone lapki” to wszystko OK., bo jakos mialam dziwne odczucie, ze jest inaczej. Na temat „czerwonej lapki” w poscie do jason.

Pozdrawiam

laila__

Wyglada na to ,ze gruby chce zakonczyc tydzien na poziomie 2300 ,bezsens kompletny ale kto bogatemu zabroni.

Myślę , że zaczepi 2300 , no bo nie udało się to przy wymianie serii
i na nowej ma lukę , która musi domknąć ..
i ja tam chyba rozejrzę się za odnowieniem S
wczoraj pisałam , że wstrzymuję się do dzisiaj

.. ale tydzień chyba jednak skończy wyraźnie niżej

a przy tym ciągle zamyka pozycje .. redukuje LOP

Madziary też takie odważne, no ale przecie my bratanki ;)

Z drugiej strony, mam wrażenie, że reszta Europy od kilku dni, dyskontuje możliwe, dziwne scenariusze we Francji.

Polska ma dodatkową zagwozdkę  ....
z dziedziny ..... typowe fundamenty .. :-))

Zosia, na "typowe fundamenty" to przyjdzie czas. Na razie są poprawiające się wskaźniki, 500+ i impuls inflacyjny.

Na każdej imprezie kelner z rachunkiem przychodzi dopiero na koniec ;)

coś Ci umyka ....

Krótkoterminowe fundamenty i AT podpowiadają mi białego wisielca na koniec tygodnia.
Co stanie się w średnio i długoterminowej perspektywie trudno przewidzieć. Wszystko zależeć będzie od fundamentów.
Na razie matematyka podpowiada, że 5% posiadaczy kapitału ma przewagę, nad pozostałymi obywatelami - inwestorami, którzy chcieliby mieć kapitał.

ciekawe co wyprawiaja z baza, kontrakt na rowni z indeksem czasem troche wyzej...a pamietajmy ze przed rozliczeniem odcinamy kilka PLN dywidendy z PEKAO...

odcięcie dywidendy z PEO będzie już na następnej serii

Ahh ok, pomylilem sie ;)

No to tymczasem S po 2283

Witam wszystkich !.Mało udzielam się na forum,ale z moich obserwacji uważam ,że w liczbach Sakiego coś jest. M ało kto potrafi otwarcie typować pkt odwrotu!? Dlatego też nie przekreślałbym Eliota i innych prawdopodobieństw.

Jest też mniej znany, a równie fascynujący jak fale Eliotta, system inwestycyjny o nazwie kalendarz Carolana. Szczegóły do wygooglania.

Dlaczego te wszystkie systemy, wskaźniki, itp. tak ładnie i przekonująco wyglądają w książkach, przynosząc ich autorom krocie, a jak przyjdzie co do czego to, jest w najlepszym wypadku średnio?

Komputery które generują większość obrotu na giełdach (z każdym miesiącem coraz więcej) kierują się właśnie matematyką. Dzięki tej matematyce dzisiaj pozamykałem na szczycie bardzo mocno zarobione longi z dołka, potem odnowiłem po bardzo silnych danych. Podstawowy zarzut - nie wiemy, gdzie będzie cena jutro czy w poniedziałek, możemy sobie tylko ustalać jakie jest większe prawdopodobieństwo że wrośnie czy spadnie, dzięki temu zarabia się na ruchu 80 pkt a traci 30, razy dziesiątki monotonnych powtórzeń i z tego robi się zysk. Matematycznie można wyznaczyć kilka prawdopodobnych czasów zakończenia korekty, prognozowane zasięgi ruchu, i jeśli tak jak dzisiaj widzę że cena dochodzi nagle do 2292, no to zamykam i czekam z odnowieniem na te kilka pkt wyżej (gdyby przebili) - a tu jeb i leci 22 pkt w dół, mimo bardzo dobrych danych, to odnawiam i dziękuję matematyce za premię.

Otóż .....   komputery niczym się nie kierują ..  :-)))

To zwykłe maszyny .. trochę bardziej skomplikowane od łopaty
ale w swej istocie bardzo do niej podobne ..
które .. wykonują program zasadzony im przez sztab ludzi
pomysłodawców i twórców algorytmu , programistów itp.

Pytanie brzmi :
Czym kierują się twórcy algorytmów ?
Bo przecież nie matematyką jako taką ..
... to tylko ich narzędzie .....   za pomocą którego konstruują
ścieżkę dotarcia do celu , którym jest zysk

Jak komputery sprzedają i spada to jest ok, jak jest odwrotnie to bee?

Znowu dzisiaj cały dzień na wyjeździe i znowu + ( kruk zrobił piękną robotę)

Polska gospodarka przyśpiesza co pokazuje nam giełda od kilku miesięcy:)

Ale Amerykanie ładnie dzisiaj :) to co jutro znowu golimy misiaczki....

A nabrali ludzie S i znowu będą sponsorzy hossy:)

https://www.bankier.pl/static/att/emitent/2017-04/List_do_Akcjonariuszy_201704200628009320.pdf 

Radzę przeczytać ten list ze zrozumieniem. Dawno czegoś tak bezczelnego nie czytałem.
Interesujący jest/był skład akcjonariatu. link

Emerycie - niestety na mechanizmach akcyjnych znam się bardzo słabo, inwestuję tylko w największe spółki gdzie mamy proste i czytelne wykresy, nie ma skoków z 10 na 1 zł, stałą liczbę akcji w obrocie ewentualnie skupowanych do umorzenia po cenie rynkowej (Synthos), więc nie interesowałem się nigdy małymi spółkami z dziwnymi operacjami. Kompletnie nie rozumiem, jak można kupować akcje spółki notowanej na giełdzie po 59zł, robiąc to jeszcze na kredyt który wykończa firmę, gdy na GPW te same akcje chodzą sobie po 1,50 zł ?! Chyba że te akcje firma skupuje po 60zł od swojego prezesa, ale to chyba jest paragraf na takie działania i dochodzenie odszkodowania? Jak nie ma, to tylko mnie utwierdza żeby z małymi spółkami mieć tyle wspólnego, co pohandlować na FW40 :-) Choć to też w sumie największe firmy poza W20.

Robby... trochę źle odbierasz te książki, jak ktoś 10 lat temu napisał że przecinające się sma 20 i sma 50 są najbardziej profitowe na rynku to wcale nie oznacza że nadal są, ale co Ci szkodzi postawić hipotezę "może teraz 30 i 70" a następnie ją sprawdzić, natomiast z książki dowiedziałeś się w ogóle że istnieje coś takiego jak średnia krocząca i że przecięcia dla różnych interwałów generują sygnały.

Tu nikt Ci nie da złotego Grala, ale jak humanista idzie na ASP to po co poznaje cały zakres sztuki od prehistorii po sztukę nowoczesną? aby nie odkrywać ameryki od nowa aby móc na tej bazie stworzyć własną interpretację świata i albo być w awangardzie (jak talent mu pozwoli) albo kopiować ryjki na rynku krakowskim.

Co do epok... bardzo podoba mi się renesans, teraz już się domyślam dlaczego "renaissance technologies", żyli w tamtym okresie ludzie określani jako polimaci w skrócie osoby dla których nie istniały granice w zdobywaniu wiedzy, i myślę że taka postawa do świata faktycznie może być skuteczna na rynku.

A co do 2292... no widziałem z 2 równań w sumie, ale dla mnie schemat falowy był nie zamknięty a wstępna analiza wykazała że to nie powinno być większe od 30pkt, czyli w granicach tolerancji dla mojej pozycji, niestety trzeba trzymać się założeń, a były takie że jak wszedłem na ok 2220 i było po pullbacku to zostanę całą piątkę... bo dopiero jej zamknięcie da korektę >30-35. I przed tym warto będzie uciec. patrząc na sp500, nie pomyliłem się w układzie falowym. Natomiast gratuluję Indianie za wykorzystanie na maksa możliwości ;)

btw. oczywiscie siedzę na pge ale to nie przeszkadza w wykorzystywaniu indexu.

sakitoru - dzięki za rady ale poszukiwanie świętego grala to już mam dawno za sobą.

To co dzisiaj? Z RGR nie wyszło i miśki podwójny szczyt już pewnie widzą ;)

Byłbym zaskoczony, gdyby przed wyjaśnieniem syt. we Francji, udało się trwale wybić górą, ale kto wie ;)

ehh przewioslo mnie na eSkach, kuniec w tym tygodniu...

Mechanizmy akcyjne nie różnią wiele od innych mechanizmów.
Zawsze chodzi o to samo - pieniądze.
Nie trzeba wielkiej filozofii, aby domyślić się kto najwięcej zyska na skupie akcji własnych w przypadku SYNTHOSu. 
iALBATROS GROUP SA = SYNTHOS.
W obu przypadkach wykorzystano - zastosowano te same przepisy.
Jak nie ma się własnych pieniędzy na skup akcji na podstawie ustawy o obrocie instrumentami finansowymi drenuje się spółkę i akcjonariuszy mniejszościowych na podstawie art. 359 i art. 362 § 1 pkt 5 Kodeksu Spółek Handlowych Zwyczajne Walne Zgromadzenie uchwala, co następuje:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wielki-skup-w-Synthosie-Akcje-w-gore-7509763.html 
https://www.bankier.pl/static/att/emitent/2017-04/ZWZ_2017_projekty_uchwal_201704051583378670.pdf 
link
link

Sam na innych podmiotach zostałem wydrenowany na podstawie tych przepisów na kwotę 1.500.000 zł. więc wiem na czym "mechanizm akcyjny" polega.

No to 2300 na kontrakcie zaczepione ..
.. zgodnie z planem .... teraz zobaczymy
na ile odważny będzie  FW20 do końca i zamknięcia .
Pozdrawiam

Kluczem dla fw20 zostaje pko bp i prawdopodobnie jego zachowanie wskaże nam dalej kierunek.

Moim zdaniem ..
PKO powinno dziś znacząco spaść
przynajmniej intra

PKO BP-20PLN,KGHM-50 PLN,JSW- ponizej 10 PLN.To sa na chwile obecna dla mnie wlasciwe wyceny.Gdyby GS sie nie wtracil w nasz rynek to nie dalibysmy rady przejsc 1900pkt.To jest oczywiscie tylko moje zupelnie subiektywne zdanie.

Zamknięte L.... i weekend ;) nie wiem co dzisiaj jeszcze zrobią ale obecny układ jest wystarczająco silny aby wziąć co dają i patrzeć co dalej, oczywiscie daleki od S jestem, wolę ten czas wykorzystać na obliczanie mocnych punktów niż jechać pod prad.

Będą emocje ... bo muszę wyjść ...
sądzę , że w końcówce mocniej spadniemy ..
ale kto wie co tu zastanę po zamknięciu sesji ... ??!

Pozdrawiam i powodzenia !

PS.
młodyleszczu ...
szkoda , ze wyleciałeś  bo miałeś całkiem dobre to S
może nawet okazać się , ze ... bardzo dobre ...

I nawet przy takich cenach stokrotka dalej by obstawiała spadki:)

Elastyczni zarabiają i na wzrostach i na spadkach a zakapiory tylko na jednym kierunku:)

Zagranica zobaczyła w nas potencjał i mamy hossę.

Dla mnie osobiście zatwardziałe niedźwiedzie to nieroby.

Przed wyjściem - złota czcionka ode mnie
za ....  "niedźwiedzie to nieroby" .... :-)))

Bo w sumie masz rację .. zwłaszcza w starej hossie .
Byki to pracusie
podbijają jak te mrówki w pocie czoła kursy , które potem ....
.. same spadają i wpadają Misiowi do kieszonki .. wow ... :-)

Zmykam

Stokrotka z choinki się urwałaś ? JSW poniże 10 zł przy takiej cenie węgla koksowego ? Ile by była kapitalizacja wtedy trochę ponad miliard ? W 1 kwartale zysku może być koło 700 mln. Co wy obie z Zosią żeście się tak na GS uparły.

Dowiedzielismy sie ze GS wychodzi z naszego rynku na poziomie okolo 2200 pkt.Teraz po okolo 2 miesiacach wielkim wysilkiem raptem jestesmy nieco wyzej i to raczej wszystko na co stac naszych grajkow. Bezsilnosc.

Zdziwisz się na co stać. Jak rośliśmy to choć optymistą jestem to mówiłem że za szybko rośniemy więc teraz jest odpoczynek i dobrze że jest. Ja długoterminowo inwestuję i w mojej opinii lepsze wolniejsze i stabilne wzrosty. A że  GPW jest mocna to widać od kilku dni. I lepiej niech sobie dziś w miejscu postoi i odpuści 2300 na dziś a przebije go w poniedziałek bardziej przekonywująco i na stałe. 

Raczej sie nie zdziwie.Przy 2600 pkt byla podobna niemoc, bylem optymista i liczylem na 3000 pkt.Wiemy jak to sie skonczylo .Sytuacja na swiecie i u nas jest teraz nieporownywalnie gorsza .Szkoda czasu na przyklady bo wszystkim sa znane.

Przy 2600 może trochę podobnie było ale 2600 to przez kilka lat przebić nie mogliśmy a gdy już się wydawało że przebijemy to nagle Duda wybory wygrał i wtedy się zaczęło straszenie Pisem Kredytami Frankowymi spadki Banków które resztę za sobą pociągły. Straszenie OFE i takie tam. Teraz jest inaczej - dobre dane z gospodarki. 

Przypomnij sobie mój wczorajszy wpis... bo zasadniczo już się ziścił, no i widzisz jak wychodzicie na tych waszych fundamentach jak slepy w labiryncie, i coś jeszcze obecny układ falowy idzie piątkami, a ostatni punkt dało si,ę tylko wyliczyć z ostatniej piątki,

tak więc większość punktów które można wyliczyć które powinny być uszanowane gdyby to miało być AbC czy spadki zostało rozbite albo zatrzymane przed, tak więc ja będę czekał przy bandzie wzrostowej ;)

Sorry,nie czytam juz twioch postow bo zupelnie nie rozumiem o czym piszesz.Ale zycze udanych inwestycji.

Dwa razy przeczytałem i też nic nie rozumiem ;) Ale może to demencja starcza ;)

No cóż... czasami wklejam też obrazki i trochę zaznaczonej maty, może coś przez weekend opracuje. Może to 2292 Indiany. i ostatni pullback.

Natomiast reakcja stokrotki całkowicie wyjaśnia hipotezę Zosi że jak technika by działała to kazdy bylby milionerem, wyjaśnia w taki sposob że ogromna rzesza ludzi nie potrafi nawet czytać takich materiałów a co dopiero je rozumieć i rozwijać na własną rękę. Już nie mówiąc o barierze językowej bo książki w jezyku polskim z tej tematyki jeszcze nie widziałem.

A tu troche akademickiej teorii... tej banalnej AT którą jakby działała to by się nauczył.

ftp://ftp.repec.org/opt/ReDIF/RePEc/sla/eakjkl/26.pdf

http://graduate.physics.sunysb.edu/announ/theses/choi-jaehyung-may-2014.pdf

Teraz Zosia może sobie poczytać i stwierdzić czy AT gdyby działało to każdy byłby milionerem.

Teksty są średnio przydatne natomiast drugi poniekąd traktuje o waszych fundamentach o ile macie wyobraźnie.
Tak więc ludzkie zachowania już dawno zostały ujęte przez formuły matematyczne i urzeczywistnione w algorytmach pojawiają się tam takie terminy jak entropia czyli energia uporządkowania układu czy teoria gier... myślę że ten wycinek tematu to tło na którym są budowane systemy zarabiające, oczywiscie on nie może być bezgranicznie nieczytelny bo wtedy dało by to całkowicie losowe zachowanie ceny i uniemożliwiło by zarabianie nawet największym bo największy bez kapitału "smart ulicy" byłby za mały albo grałby z samym sobą, zresztą jeśli ktoś podejmuje się animowania rynku a wiadomo że robią to banki i ich trading roomy to niestety tu nikt nie będzie tracił na tym procederze, dlatego wytyczne choć "tajemne" muszą być jasne i do nauczenia się pewnie na jakichs specjalnych akademiach.

Mogę jeszcze dodać że rozumienie AT dla Zosi skończyło się chyba na wczesnych latach 80 i polskich książeczkach o głowach szyjach trójkątach podwójnych potrójnych dnach formacjach flagi i wędki.... noooo to nie to AT Zosiu, takie faktycznie nie działa.

link 

link

Czerwony pomiar, pierwsza piątka i zaznaczone zniesienie wewnętrzne 61,8 tzw. pierwszy pullback po korekcie, to fibo zostało uszanowane przekroczenie raptem o 2 pkt

Brązowy pomiar, zniesienie zewnetrzne 1,618 pierwszego pullbacku, wyznaczyło szczyt prawdziwej małej piątki (zielone 5), natomiast to fibo najprawdopodobniej nalezy do rozbitych przekroczone o 4pkt co przełamuje strukturę AbC i możliwość dalszych spadków, oczywiscie moim zdaniem.

Zielony pomiar zniesienie zewnetrzne 2-200% fali 4, stooq nie przewiduje tego poziomu ale łatwo się to tworzy przez postawienie 2 takich samych pomiarow i zaczepienie jeden o drugiego, zniesienie zewnetrzne 2 czyli 200% fali 4 daje wynik 2288,5 raptem 3pkt nizej od miejsca odwrotu i z tego najprawdopodobniej skorzystał Indiana.

Ja natomiast uzyskałem jeszcze wynik 2294 rozwiązując układ dla "fałszywej" piątki czyli tam gdzie odwrót wyliczył indiana i zaznaczone jako żółty zygzak, rozwiązanie tego zygzaka(fragment 1,2,3,4) autorską metodą dało własnie 2294,

Natomiast to co jest zaznaczone fioletowym odcięciem dołek szczyt pozwalało ocenić że fragment zaznaczony żółtą 5 nie jest wykończoną małą piątką i dlatego zostawiłem pozycję do piątku..... teraz post factum widać że się nie pomyliłem...

Teraz powstaje pytanie czy takie rzeczy można robić w locie... Indiana pokazał że oczywiscie tak, a jak naniesiecie czas postu zamknięcia mojej ostatniej elki na wykres PGE to powinniscie zrozumieć że również robię to w locie ;)

Oczywiscie brakuje tu pewnej wysienki na torcie ktora dopelnia analize w locie która się przewija przez moje posty ale tu o niej nie wspominam celowo, bo nie piszę dla leniwych.

Pozdro.