Ja swoją już zlikwidowałem i NIGDY WIĘCEJ ! Wolę założyć w innym kraju bo tam nie ma takiego burdelu jak w Polsce i nie jest się "z góry" złodziejem - a tylko tak można się czuć w Polsce. Mam dobre porównanie ze Skandynawią :) Nasze "kochane" państwo zwyczajnie łata dziury po nierobach, złodziejach i chybionych inwestycjach czy decyzjach, oczywiście naszym kosztem. Oszukał nas system a z nim nie wygramy, organizacji w stylu górników widzę że nie będzie a to jedyna metoda.
Działalność moja była zawieszana zazwyczaj na okresy miesięczne (i to zazwyczaj na kilku miesięczne, ostatnio nawet było to 10 miesięcy w roku). I zawsze była wyrejestrowywana z ZUS oraz zgłaszany fakt ten do US. Jednak na forum są przypadki osób którym to też nie pomogło. Nic jeszcze nie przyszło, ale nie będę czekał - wyjeźdzam gdziekolwiek gdzie jest normalniej (w europie chyba wszędzie ).
MariuszX Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "kochane" państwo zwyczajnie łata dziury po nierobach, złodziejach i chybionych inwestycjach czy decyzjach,
> organizacji wstylu górników widzę że nie będzie a to jedyna metoda.
> wyjeźdzam gdziekolwiek gdzie jest normalniej (w europie chyba wszędzie ).
Zgadzam sie z tobą - ja też zlikwidowałam. I wielu moich znajomych których uświadomiłam co ich może spotkać też to zrobili (niektórzy już wyjechali inni szykują się do tego). Szkoda że jesteśmy grupą która nie potrafi się skrzyknąć jak górnicy czy lekarze. Ale niestety jak już ktoś powiedział nie jesteśmy medialną grupą. Dlatego wielu z nas, również ci którzy chcieli coś osiągnąć w życiu, napewno wyjedzie z tego kraju. W przypadku mojej rodziny jest to tylko kwestia czasu. Ponieważ jesteśmy rodzinką w składie 2+2 to musimy zaplanować to tak, żeby dzieci odpowiednio weszły w te zmiany. Ale wolę im zafundować takie zmiany niż mieszkanie pod mostem lub brak chleba.
Mam przykład i pytanie.
Przegrana apelacja. Rezygnacja z kasacji. Korekta dokumentów w ZUS. Prośba o umorzenie - odmowa ( jakże by inaczej ).
Ale owa odmowa odsyła tym razem do Sądu Administracyjnego. Zapewne to także przegrana, bo Sąd skupi się tylko na prawidłowości podejścia do sprawy umorzenia przez ZUS.
Zatem, dlaczego odwołanie od decyzji obejmującej ubezpieczeniem, kierowane jest do Sądu Cywilnego, a odmowa umorzenia do Sądu Administracyjnego ? Na czym polega różnica w tych decyzjach ?
Wynika, że zawieszenie dg istnieje prawnie i nie jest tym co likwidacja dg.
Względy ekonomiczne są kluczowym powodem do zawieszenia, nawet jeśli ZUS i sądy udają, że sezonowość dg, zdarzenia losowe, wyjazdy nie są związane z ekonomią.
Według orzecznictwa, okresem podlegania ubezpieczeniom jest także stan oczekiwania lub poszukiwania zamówień, klientów mimo faktycznego niewykonywania dg, np. zamieszczanie ogłoszeń reklamowych w okresie zaprzestania wykonywania.
Dżentelmeni obejmują z datą wsteczną ubezpieczeniami z powodu braku możliwości prawnych zawieszenia dg.
Jeśli nie ma takich możliwości, niedopatrzeniem jest podawanie następnych podstaw typu: dg była wykonywana lub nastąpiła gotowość do wykonywania...
Do przytoczonego artykułu dodano wypowiedzi. Jest tam jedna Pana o nicku Bernard. Polecam.
A może mi łba nie urwią:
I ) Wszyscy powyżej trafnie pokazaliście jak głupi i niedostosowany do faktycznych warunków prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby fizyczne jest obowiązujący system opłacania składek, dlatego czas Go zmienić. Proszę przeczytajcie jak moim zdaniem mogłaby zostać zmieniona ustawa o ubezpieczeniach społecznych dla nas i wyraźcie swoją opinię na ten temat.
Jeżeli nasze Środowisko zawodowe uzgodni wstępnie, jakiej zmiany przepisów dotyczących naszego ubezpieczenia chcemy to możemy atakować petycjami posłów i przez swoje organizacje i stowarzyszenia domagać się zmiany przepisów.
Może byłby najwyższy już czas zacząć się zbiorowo domagać dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarcza na własne ryzyko uzależnienia wysokości składki od dochodu. Bo wydaje się mi, że w stosunku do nas prowadzących działalność została złamana zasada proporcjonalności obciążeń obowiązkowych do możliwości finansowych. Kto więcej zarabia może więcej płacić a kto mało zarabia niech mało płaci i jeżeli nie zarabia w ogóle to niech ma prawo nic nie płacić. Taka zasada obowiązuje w stosunku do pracowników. Należy zróżnicować składki dla osób prowadzących działalność nie w zależności od widzimisię Pana lub Pani Minister, lecz od wykazanego w deklaracjach i rocznych zeznaniach podatkowych dochodu. Najniższa stawka powinna być jednakowa dla pracownika i dla samozatrudniającego się bezrobotnego lub absolwenta ratującego się przed bezrobociem przez rozpoczęcie działalności na własne ryzyko. Od pracownika zatrudnionego na ½ etatu płaci się połowę składki. Dlaczego, jeżeli dochód osoby samozatrudniającej się jest niższy niż połowa najniższego wynagrodzenia pracownika osoba ta zapłacić musi składkę od 60% średniej krajowej? To jest niesprawiedliwe nierówne traktowanie i ta zasada od lat skutecznie niszczy drobną przedsiębiorczość Z tego powodu utrzymuje się wysokie bezrobocie. Czas z tym skończyć. Załóżmy stowarzyszenie na rzecz zmiany systemu obowiązkowych składek płaconych przez osoby samozatrudniające się!!!
Nie wystarczy tylko narzekać trzeba zacząć domagać się abyśmy nie byli w naszej ojczyźnie obywatelami gorszej kategorii. Mającymi więcej obowiązków i obciążeń a mniejsze prawa niż inni.
II ) Projekt nowej ustawy o ubezpieczeniu przedsiębiorców
Problem powstał, dlatego że w systemie ubezpieczeń społecznych dla osób przedsiębiorczych obowiązują nadal zasady opracowane jeszcze w PRL, których zadaniem było ograniczać prywatna inicjatywę i dlatego mimo kosmetycznych modyfikacji system ten nie da się dopasować do gospodarki wolnorynkowej. Najprostszym rozwiązaniem zamiast wymyślania nowego systemu jest objęcie przedsiębiorców taki samymi zasadami jak ich pracowników, czyli zarobiłeś, bo w danym miesiącu np. styczniu wg PIT -5 osiągnąłeś zysk 1000zł płacisz składkę od podstawy wynoszącej 1000zł zarobiłeś za 3 miesiące narastająco 10000 zł obliczasz składkę od takiej podstawy i dopłacasz składkę stanowiącą różnicę pomiędzy tą składką należną za 3 miesiące a wpłaconymi za miesiące styczeń i luty. Jeżeli w danym miesiącu nic nie zarobiłeś, bo nie miąłeś przychodów nic nie płacisz za ten miesiąc, ale nie tracisz prawa ubezpieczonego, bo na Twoim koncie jakaś suma składek na dany rok jest i w razie konieczności wypłaty świadczenia jest, od czego je obliczać.
Natomiast, gdy miałeś przychody, ale Twoje koszty spowodowały, że masz wg PIT-5 stratę narastająco od początku roku np. za 10 miesięcy to powinieneś być zobowiązany wpłacić składkę od najniższej płacy gdyż strata może być spowodowana czynnikami przejściowymi np. wzrostem zapasów towarów lub materiałów.
Jeżeli przedsiębiorca zapłaci w którymś miesiącu sumę składek od maksymalnej podstawy rocznej to do końca roku tak jak pracownik zaprzestaje płacenia składek nie tracąc żadnych uprawnień ubezpieczonego.
Ostateczne rozliczenie z ZUS-em składek za dany rok przedsiębiorca mógłby po rozliczeniu rocznym podatku PIT- 37 dokonać w zgodzie z wykazanym dochodem rocznym. Objęcie przedsiębiorców i osoby samozatrudniające się oraz twórców i artystów takimi samymi zasadami ubezpieczenia jak pracowników, ale z roczną korektą wg zeznania podatkowego rozwiązałoby wszystkie problemy typu: prawo nakazuje mi płacić urzędnik musi to egzekwować a przedsiębiorca nie ma, za co żyć, bo nie ma pieniędzy. Płaciłoby się, bowiem pieniądzem większe składki za miesiące, w których osiąga się większe dochody, więc są pieniądze, aby zapłacić a nie płaci wcale, gdy dnie ma żadnych przychodów albo, gdy jest strata to płaci się od najniższej płacy krajowej, dlatego proponuje zwolnienie całkowite ze składki, gdy nie ma przychodów, bo to jest równoznaczne z brakiem możliwości wpłaty, ale gdy przychody były a nie ma dochodu tylko jest strata podatkowa to nie może być podstawą zaprzestania płacenia składek gdyż przedsiębiorca może z powodzeniem prowadzić działalność przez cały rok mając stratę podatkową, ale na koniec roku po zrobieniu remanentu wykazać do zapłaty Podatek od dochodu znacznie wyższego niż 12 płac minimalnych. Natomiast prowadzenie przez dłużej niż rok działalności gospodarczej ze stratami takimi, że nie można zapłacić składek nawet od minimalnego wynagrodzenia miesięcznie jest bezcelowe i taką działalność należy po prostu zlikwidować. Przyjęcie takiego ustawowego rozwiązania zlikwidowałoby jedną z podstawowych barier rozwoju mikroprzedsiębiorców w początkowym okresie, gdy ponoszą wydatki a nie osiągają przychodów oraz wtedy, gdy skutkiem choroby lub różnych zdarzeń losowych albo sezonowości popytu nastąpiło zaprzestanie działalności powodujące brak przychodów w pewnym okresie. Gdy przedsiębiorca choruje przez część miesiąca powinien zapłacić składkę od płacy minimalnej, jeżeli za pozostały okres osiągnął dochód, który jest równy lub wyższy od składki minimalnej, więc tą składkę dochód osiągnięty spokojnie pokrywa. Jeżeli dochód był niższy od płacy minimalnej to za dni niezdolności do pracy składka ta powinna być pomniejszona proporcjonalnie o taki ułamek, jaki stanowi ilość dni chorobowego do ilości dni danego miesiąca przykład w lutym za 10 dni chorobowego powinno to być zmniejszenie o 10/28 lub 10/29 a w marcu o 10 / 31 i wszystko byłoby proste bez biurokracji i widzimisię urzędników, kto dużo zarabia bez problemów zapłaci duże składki, za co będzie miał dużą emeryturę a kto mało zarabia ten zapłaci proporcjonalnie mniej i musi starać się więcej zarabiać, aby lepiej żyć zarówno teraz jak i na emeryturze A na przykład twórca, który dostał w styczniu wypłatę za swój patent 160 000zł wynagrodzenia od razu powinien zapłacić roczną składkę od podstawy maksymalnej, która obecnie wynosi 73 560,00 zł i do końca roku nie powinien już nic więcej płacić. Dzięki temu ZUS miałby od razu pieniądze na cały rok i mógłby zarabiać na lokatach lub oszczędzać na kosztach kredytów, bo miałby lepszą płynność a podatnik od razu odliczyłby sobie w koszty uzyskania przychodu całą składkę i zapłacił podatek tylko od tego, co mu zostało, więc również korzystnie, Zaś w następnym roku Twórca nie mając przychodów, nie płaciłby składek w ogóle a gdyby miał tylko jakieś małe przychody to płaciłby składki od płacy minimalnej zaliczanej w koszty uzyskania przychodu i kwita. Ale po 45 latach, w których miał i chude tłuste jego konto emerytalne w ZUS i w OFE nie byłoby dziurą bez możliwości otrzymania w sumie emerytury minimalnej.
Czy polska klasa polityczna jest w stanie wznieść się ponad postrzeganie najbardziej kreatywnej części polskiego społeczeństwa jak głupków, którzy sami nie wiedzą, co jest dla nich dobre i uchwali taką ustawę? Mam nadzieję, że rosnąca liczebnie grupa przedsiębiorców objętych obecnie obowiązującym niekorzystnym i niedopasowanym do sytuacji systemem opłacania składek zmusi ich do wysiłku umysłowego, za który przecież dobrze im my podatnicy płacimy.
Bernard
Jeżeli chcecie podyskutować z autorem zalogujcie sie na stronie podanej przez kol. Czytającego, jest bezpłatna.
Coś mylisz. Sądy cywilne to jedna kategoria sądów, a sądy ubezpieczeń społecznych (zusowskie) inna i jeszcze inna administracyjne. Zapoznaj się : http://www.ms.gov.pl/przewodnik/przew01.pdf
Dlaczego:
1.Rezygnacja z kasacji?
2.Korekta dokumentów to jest przyznanie się do winy, Czyżbyś liczył na umorzenie?
3. A co z Strasburgiem?
Odmowa od decyzji ZUS kierowana jest do sądu ubezpieczeń społecznych bo tak nakazuje SUS, a nie do sądu cywilnego!
Od tego, ze ZUS Cię nabrał na poradniki, zaświadczenia i poniosłeś straty możesz się odwołać do sądu cywilnego.
Rozpatrz dokładnie właściwości sądów.
Ja mam strategię występowania przed sądami administracyjnymi w przypadku postępowania odwoławczego z Urzedem Skarbowym opracowaną przez specjalistów. Nasze postepowanie jest takie same . W tych wytycznych przestrzegają przed nie przystąpieniem do kasacji.
Jeżeli chcesz przyślę Tobie kopię - 607292050
Pozdrawiam Walter.
To nie mój przykład. Tak postąpił znajomy. Pomijając fakt rezygnacji z kasacji, dał się zwieść szefofej ZUS, która z dobrotliwym uśmiechem, utwierdzała go w przekonaniu, że szansa na umożenie jest, jednak po uprzedniej korekcie dokumentów. Po dokonaniu tej czynności uśmiech zniknął a i decyzja okazała sie odmowna. Żal mi go, bo prosi o ratunek, którego ja nie widzę, a i sam za wiele czasu nie mam. Rad wcześniejszych nie zaakceptował. Miał tam kogoś w ZUS co mu doradzał po znajomości. Co z tego wyszło sam zobaczył teraz. Polak.......
Przyjmę każdy materiał i pomoc. Przekażę. Jak możesz napisz na "emila"
witam.
mam pewne pytanie co zawieszenia dział.
od 27.06 jadę do francji na robotę na umowę o pracę. co należy zrobić , czy mogę zawiesić dział. czy też muszę ją zlikwidować. jade tam dorobić bo nie ukrywam że mam zaległości w us. i zus.
Przeczytałem sobie dziś ową decyzję. Stwierdza się w niej, że
"wyniki kontroli art. 83 ust 4 wykazały, że ubezpieczony był opodatkowany w formie karty podatkowej i składał PIT 28." ( dobra była ta kontrola ) oraz odwołanie od decyzji ma być skierowane poprzez ZUS do Sądu Administracyjnego w Warszawie !!
Nic z tego już nie łapię.
Stwierdza się w wyniku kontroli stwierdzono, że ubezpieczony w zgłoszonych okresach nie osiągał dochodów, ale nie ma to znaczenia. Dlaczego to wiemy. A dalej klepka. która znajduje się we wszystkich uzasadnieniach ZUS w Krakowie:
"Z wykładni funkcjonalnej i celowościowej przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wynika, iż podjęcie działalności gospodarczej skutkuje powstaniem stosunku ubezpieczenia, i bez znaczenia jest czy osoba która podjęła się prowadzenia działalności faktycznie ją wykonuje, i w jakim zakresie - obowiązek ubezpieczeniowy jest niezależny od powyższego faktu, jak i osiągania lub nie, dochodów z wykonywanej na podstawie wpisu działalności gospodarczej. Opłacanie składek ma na celu zapewnienie uprawnionemu bieżącej ochrony ubezpieczeniowej, a w przyszłości wypłatę świadczeń emerytalno-rentowych. W konsekwencji aby osiągnąć ten cel składki muszą być wpłacane w sposób ciągły, a ubezpieczony nie ma przewidzianych prawem możliwości zgłaszania przerw w powyższym ubezpieczeniu"
I pytanie:
"ubezpieczony nie ma przewidzianych prawem możliwości zgłaszania przerw w powyższym ubezpieczeniu"
A płatnik ma takie prawo ?
Wg. mnie to decyzje tak ujęte są niezgodne z ustawą, bo ubezpieczony nie może być ciągany przez ZUS za nieopłacone składki. ZUS winien jest kierować owe decyzje do płatników !!!!
Skutki bajzlu spowodowanego przez lustratorów zus stają się coraz bardziej odczuwalne.Lament tyczh od Lewiatana jest jednym z tego dowodów.Jednak na skutki całego cyrku musimy jeszcze poczekać,gdyzinercja z jaką reagują decydenci jest wyjątkowo spora.
Podczas sprawdzania przed wysłaniem skasowano moją wiadomość. Dostałem komunikat że nie jastem uprawniony do uczestnictwa na tym forum.
Czy miał już ktoś takie zdarzenie ?
Witam!
Wejście na strony wcześniejsze niż 257 też jest nie możliwe, bo otwierają się strony z 2004 roku.
Myślę Kochani,że Wasze przemyślenia i prawidłowe wnioski z pokrętnej dzłalności ZUS i Sądów,są im nie wsmak.
Wiele osób np.takich jak ja b.dużo z tego forum nauczyło się i z pewnością
kiedyś to wykorzystamy.
I "TAMCI" są tego świadomi,więc doszli do wniosku - pewnie wiecie jakiego.
pozdrawiam Marissa
Tak, jesteśmy świadomi. Mamy już dane personalne wszystkich piszących na forum od początku, bo każdy jak pisze to zostawia adres IP swojego komputera. Teraz przez internet zakładamy w waszych komputerach podsłuchy, żebyśmy wiedzieli nie tylko co kto pisze, ale co kto mówi.
A wejście na strony wcześniejsze zablokowaliśmy tylko tym, którzy najbardziej na nas psioczą.
Spór w niniejszej sprawiesprowadza się do ustalenia, czy w świetle regulacji zawartej w art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 12 ust. 1 i art. 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r o systemie ubezpieczeń społecznych Marek Beck we wskazanych w zaskarżonej decyzji okresach podlegał ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej.
Zgodnie z dyspozycją tych przepisów, osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu oraz wypadkowemu, a obowiązek ten datuje się od dnia rozpoczęcia wykonywania tej działalności do dnia zaprzestania jej wykonywania ( art. 13 pkt 4 ustawy ). W myśl art.2 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 1999 r Prawo o działalności gospodarczej, działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa ... wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Działalność taka podlega obowiązkowemu zgłoszeniu organowi ewidencyjnemu. Obowiązek ten obejmuje także odnoszące się do przedsiębiorcy i podjętej przez niego działalności zmiany stanu faktycznego i prawnego powstałe po dniu dokonania wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Wpis do ewidencji działalności gospodarczej podlega wykreśleniu między innymi w przypadku zawiadomienia o zaprzestaniu wykonywania działalności gospodarczej ( art. 88 e ust. 1 pkt 1 ustawy ). Wpis ten zatem nie tylko legalizuje wykonywanie działalności gospodarczej, ale także wyznacza czasowe granice bycia przedsiębiorcą. Zgodnie natomiast z treścią art. 36 ust 1 pkt 4 i pkt 11 powołanej wyżej ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych każda osoba objęta obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym podlega zgłoszeniu do ubezpieczeń w terminie 7 dni od powstania obowiązku ubezpieczenia, a każda osoba, w stosunku do której wygasł tytuł do ubezpieczenia społecznego podlega wyrejestrowaniu z tych ubezpieczeń w terminie 7 dni od dnia zaistnienia tego faktu.
Na gruncie powołanych wyżej regulacji Sąd Najwyższy stwierdził, że wykreślenie wpisu pozarolniczej działalności gospodarczej z ewidencji lub odnotowanie przerw w jej prowadzeniu powoduje-na stałe lub okresowo-ustanie obowiązku ubezpieczenia. Zgłoszenie faktycznego zaprzestaniaprowadzenia działalności gospodarczej tylko w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych może prowadzić do ustania obowiązku ubezpieczenia w przypadku rzeczywistego zaistnienia przerwy w prowadzeniu tej działalności ( por. wyrok SN z dnia 11 stycznia 2005, I UK 105/04, OSNP 2005/13/198). Sąd Najwyższy podniósł, iż dokonując wykładni w/w przepisów należy uwzględnić nie tylko zmiany w przepisach o działalności gospodarczej, ale przede wszystkim systemowe zmiany w ubezpieczeniach społecznych, jakie nastąpiły po 31 grudnia 1998 r. Zmiany te dotyczyły w szczególności rozszerzenia zakresu podmiotowego ubezpieczeń emerytalnego, rentowego i wypadkowego oraz ujednolicenia statusu ubezpieczonych. W uzasadnieniu cytowanego wyroku podkreślono, że "wykonywanie" działalności gospodarczej należy pojmować formalnie. Okresy podlegania obowiązkowi ubezpieczenia wyznaczone zostały co do zasady przez formalne, a nie faktyczne wykonywanie działalności, która stanowi tytuł ubezpieczenia ( art. 13 ustawy o SUS ). Poza tym na przedsiębiorcę został nałożony obowiązek zgłaszania w ewidencji zmian nie tylko prawnych, ale i faktycznych. Okresowe zaprzestanie prowadzenia działalności z różnych przyczyn tj. urlop, wyjazd, czy też choroba, powinno być zgłoszone do ewidencji. W takiej sytuacji odnotowanie przerwy w ewidencji powoduje zawsze okresowe ustanie obowiązku ubezpieczenia. Z kolei zgłoszenie faktycznego zaprzestania działalności tylko w organie rentowym może, ale nie musi prowadzić do ustania przymusu ubezpieczenia, podobnie jak nie uzasadnia zwolnienia z obowiązku ubezpieczenia z tytułu pozostawania w zatrudnieniu, faktyczna przerwa w wykonywaniu pracy. W trakcie kontroli organ rentowy ma obowiązek weryfikacji zgłoszeń wyrejestrowania z ubezpieczeń i ma prawo je zakwestionować, jeżeli nie zostaną wykazane w sposób niewątpliwy okoliczności uzasadniające przerwę w prowadzeniu działalności gospodarczej.
W niniejszej sprawie wnioskodawca, który począwszy od 1 lipca 1999 r zgłaszał kilkunastodniowe przerwy w wykonywaniu działalności gospodarczej nie wykazał, że działalności w tych okresach nie prowadził. Podkreślenia wymaga okoliczność, iż przedsiębiorca obowiązany jest prowadzić działąlność w sposób ciągły i zorganizowany na własny rachunek. Bez wątpienia z działalnością tą związane jest również pewne ryzyko. Jednakże trudności finansowe nie uzasadniają przerwy w wykonywaniu działalności gospodarczej. Zauważyć trzeba także, iż prowadzenie działalności pozarolniczej obejmuje nie tylko faktyczne wykonywanie czynności należących do zakresu tej działalności, lecz także czynności zmierzające do zaistnienia takich czynności gospodarczych ( por. wyrok s. apel. w Białymstoku z dnia 17.12.2003 r III AUa 1531/03, OSAB 2004/1/51 ). Dlatego też faktyczne niewykonywanie działalności gospodarczej spowodowane koniecznością naprawy pojazdu wnioskodawcy nie oznacza zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej i nie powoduje uchylenia obowiązku ubezpieczenia społecznego ( por. orzeczenie SN z dnia 17.07.2003, II UK 111/03, M.P.Pr. wkł. 2004/7/16).
W tym stanie rzeczy trzeba się zgodzić z Sądem Okręgowym, że we wskazanych w decyzji organu rentowego okresach pomimo zgłoszenia zawieszenia działalności gospodarczej wnioskodawca podlegał obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu.
Nie ma racji apelujący twierdząc, że pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wprowadzili go w błąd nie informując go o skutkach zgłaszanych przez niego na odpowiednich formularzach przerw w prowadzeniu działalności gospodarczej. Fakt zawieszenia działalności jest niekwestionowany i w sytuacji, gdy w ślad za tym zawieszeniem idzie rzeczywiste zaprzestanie wykonywania działalności gospodarczej, powoduje, iż obowiązek ubezpieczenia nie powstaje. Decydujące znaczenie, jak już wyżej wskazano, ma charakter podejmowanych w tym czasie czynności tj. czy mają one związek z prowadzoną działalnością, choćby były to włącznie czynności przygotowawcze. Chybione jest także powoływanie się na fakt zgłoszenia "zawieszenia" wykonywania działalności gospodarczej w urzędzie skarbowym. Obowiązek ubezpieczenia społecznego i obowiązek podatkowy mają bowiem inną podstawę prawną, odmienną treść i cel oraz realizowany jest w odmiennym trybie. Stąd zgłoszenie przerw w wykonywaniu działalności gospodarczej w Urzędzie Skarbowym nie skutkuje wyłączeniem z ubezpieczenia społecznego ( por. wyrok SN z dnia 31.03.2000 r. II UKN 457/99, OSNAiUS 2001/18/564). Należy również zaznaczyć, że o obowiązku ubezpieczenia przesądzają przepisy prawa, a nie wola ubezpieczonego lub pracowników organu rentowego. Obowiązek ten nie jest przy tym uniezależniony od tego, czy w wyniku podjętej działalności przedsiębiorca osiąga zysk. W związku z tym podnoszony przez apelującego brak środków na urgulowanie należności składkowych, nie ma żadnego znaczenia w przedmiotowej sprawie. Na marginesie można jedynie wskazać, iż wnioskodawca może domagać się umorzenia lub rozłożenia na raty tych należności przez organ rentowy.
W świetle powyższego, skoro zaskarżony wyrok oparty został na niewadliwych ustaleniach faktycznych i jest zgodny z prawem Sąd Apelacyjny na zasadzie art. 385 kpc orzekł, jak w sentencji.
Podpisano za zgodność z upoważnienia ref. staż. Baran. ( Sygn. akt.III AUa 3587/04 )
Do tego dodam odpowiedź organu ewidencyjnego na następujące pytanie:
"Chcę na jakiś czas zaprzestać wykonywania działalności gospodarczej
( dwa tygodnie, miesiąc, kwarteł ).
Jakie formularze należy złożyć."
Odpowiedź:
"Ewidencja działalności nie zna pojęcia zawieszenia działalności gospodarczej - dla Urzędu Miasta wg ustawy o swobodzie działalności gospodarczej z dnia 2 lipca 2004 roku - działalność gospodarcza ma być prowadzona w sposób ciągły.
W tej sprawie proszę się kontaktować ZUS'em oraz Urzędem Skarbowym"
Próbowaliście podważyć odnoszenie się ZUS do ustawy PDG z 1999r. za okresy zawieszeń 1999-2001. Ta ustawa weszła w zycie 1 stycznia 2001 a prawo chyba nie działa wstecz. Dlatego, też stwierdzenie "zorganizowany i ciągły " powinno się chyba odnosić do zawieszeń od 1.01.2006
Według wszelkich orzeczeń zusu i sadów, dochód nie ma najmniejszego znaczenia przy płaceniu składek. Może go nie być, a składki wbrew wszelkiej logice trzeba płacić i ani sądu ani zusu nie interesuje skąd wziąć na to pieniądze. Jest to nie pojęte, ale widocznie w tym kraju tak musi być, bo co nie pojęte na świecie w naszym kraju się dzieje.
Zawdzięczamy to zapewne wysoko kształconym fachowcom, którzy nie potrafią zrozumieć podstawowego prawa fizyki, że zawsze coś bierze się z czegoś, każdej akcji towarzyszy reakcja.
Aby powstały więc składki musi być dochód. Jest to proste, jednak nie dla wszystkich jak widać. Z zerowego dochodu składki mogą być tylko zerowe, gdyż stanowią one wartość procentową dochodu. Wyższe studia nie są zapewne przeszkodą w zrozumieniu tego a jednak.
Zastanawiające w tym wszystkim jest milczenie lub brak reakcji US.
Składki są kosztem uzyskania dochodu. Jeżeli dochodu nie ma, to skąd podatnik wziął pieniądze na opłacenie składek powiększając tym samym stratę. Nigdy żaden podatnik takiego pytania od US nie otrzymał.
Jak to się ma do przypadków, w których podatnik musi na wezwanie US dokumentować pochodzenie środków na zakup domu czy samochodu, gdy jego dochód jest za niski na takie luksusy. O luksus bycia ubezpieczonym w ZUS nikt się nie pyta, choć dla wielu ZUS to luksus.
Zastanawiający jest równieżinny przypadek. Z wyjaśnienia MPiPS dowiedziałem się, że ZUS-u nie interesuje z jakiego źródła pochodzą pieniądze na składki. Czyli pieniądze mogą pochodzić z każdego źródła.
Mogą to być nawet brudne pieniądze. Instytucji państwowej to nie interesuje. Czyżby zus pełnił rolę pralni. Naliczając składki od rocznej podstawy wymiaru można zarobić na podatku 6.000zł, uprać pieniądze, być ubezpieczonym i mieć najwyższą emeryturę.
Może błądzę, niech mnie ktoś oświeci. Pozdrawiam
Dobra piszecie ze ZUS moze naliczyc zalegle skladki.
Ok. Piszecie ze naliczy tez procenty.
Jak on oblicza takie procenty ? i czy mozna temu jako zapobiec, (wyrejestrowalem DG w
ZUS na ZWPA i ZWUA na miesiac przed wyrejestrowanie DG z Urzedu Gminy) Jakie mi groza kwoty do zaplaty ? (nie mam zamiaru sie z nimi klucic i po sadach ganiac (tak ja Wy to robicie), kaza zaplacic to zaplace, na raty, albo poprosze o umorzenie)
Fizzzi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dobra piszecie ze ZUS moze naliczyc zalegle
> skladki.
> Ok. Piszecie ze naliczy tez procenty.
> Jak on oblicza takie procenty ? i czy mozna temu
> jako zapobiec, (wyrejestrowalem DG w
> ZUS na ZWPA i ZWUA na miesiac przed
> wyrejestrowanie DG z Urzedu Gminy) Jakie mi groza
> kwoty do zaplaty ? (nie mam zamiaru sie z nimi
> klucic i po sadach ganiac (tak ja Wy to robicie),
> kaza zaplacic to zaplace, na raty, albo poprosze o
> umorzenie)
Prosić możesz zawsze o umorzenie. Życzę powodzenia. odsetki są naliczane jak od zaległości podatkowych. Masz kalkulatory (darmowe) na stronach www. Możesz sobie policzyć i zapłacić bo jeśli cię wezwą do wyjaśnienia to i tak nie uwzględnią twojego tłumaczenia (to forum wielokrotnie to wykazało). Szkoda tylko, że są osoby (takie jak ty) które bez żadnego problemu oddają bezpodstawnie ściągane pieniądze do ZUS. A wszyscy na tym forum wiemy, że często nie są to małe kwotu i idą w dziesiątki tysięcy. Już wolałabym ganiać po sądach - bo jest to warte zachodu.
ja policzylet to tak
mialem zawieszona dzialalnosc na 1 m-c
wiec moga naliczyc mi zalegle skladki za ten okres.
Poniewaz korzystalem z ulgi dla osob otwierajacych nowa DG placilem duzo mniejsze skladki.
Czyli max moga mi naliczyc okolo 500zl + odsetki 11% w skali roku.
http://www3.twoja-firma.pl/narzedzia/odsetki-ustawowe/
Skoro moga sie upomniec w ciagu 10 lat to kwota do zaplaty moze sie podwoic
czyli to i tak jest 1000zl
To jest jeszcze nie tak duzo i korzystniej dla mnie bedzie to zaplacic.
Co innego jak niektorzy tu pisza ze maja po 15 tys zlotych do zaplaty.
No to juz troche kosmiczna kwota o ktora napewno bym sie klucil.
W ogole dla mnie to ten ZUS jest chory.
Przeciez to wbrew logice zeby smuszac ludzi do jego placenia jak maja male przychody.
Ja rozumiem gdyby liczyli procentowo.
KTos zarabia 700 zl no to 7procent do ZUS oddaje OK. To mialo by jakis sens.
Przynajmniej ZUS mialby te 7 procent. Ale jak ktos bedzie musial zaplacic duzy ZUS
to poprostu zwinie DG albo co bardziej zdesperowany bedzie go oszukiwal.
Czyli na takiej polityce ZUS wiecej traci niz zyskuje.
Przeciez to ekonomia.
Moje pytanie
Jaka ekonomia kieruje sie ZUS skoro skladki naliczane sa bezwgledu na dochody ?
--
Fizzzi
GaduGadu #5311582
Registered Linux user #405773
Fizzzi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ja policzylet to tak
> mialem zawieszona dzialalnosc na 1 m-c
> wiec moga naliczyc mi zalegle skladki za ten
> okres.
> Poniewaz korzystalem z ulgi dla osob otwierajacych
> nowa DG placilem duzo mniejsze skladki.
> Czyli max moga mi naliczyc okolo 500zl + odsetki
> 11% w skali roku.
> http://www3.twoja-firma.pl/narzedzia/odsetki-ustaw
> owe/
> Skoro moga sie upomniec w ciagu 10 lat to kwota do
> zaplaty moze sie podwoic
> czyli to i tak jest 1000zl
> To jest jeszcze nie tak duzo i korzystniej dla
> mnie bedzie to zaplacic.
W twoim przypadku schemat teoretycznie moglby byc nastepujacy:
ZUS uzna ta twoja przerwe jako faktyczna przerwe, a nastepnie po jej zakonczeniu (czyli wznowieniu dzialalnosci) uzna, ze nie przysluguje Ci znizka dla nowo prowadzacych dzialalnosc, bo juz prowadziles poprzednia w ciagu ostatnich 5 lat. A zatem bedzie chcial doplat za wszystkie kolejne miesiace do poziomu normalnej skladki ubezpieczen spolecznych dla prowadzacych DG plus oczywiscie fundusz pracy. ;-)
W kazdym razie jesli to zaplacisz, zapewne wiele ludzi bedzie z Ciebie dumnych, jako z prawego obywatela naszego Panstwa, ktory dodatkowo zlozy sie takze na przyklad na moj aemeryture (wzglednie rente), bo ja na przyklad wyimaginowanych naleznosci ZUS nie pokrywam.
>
> W twoim przypadku schemat teoretycznie moglby byc
> nastepujacy:
>
> ZUS uzna ta twoja przerwe jako faktyczna przerwe,
> a nastepnie po jej zakonczeniu (czyli wznowieniu
> dzialalnosci) uzna, ze nie przysluguje Ci znizka
> dla nowo prowadzacych dzialalnosc, bo juz
> prowadziles poprzednia w ciagu ostatnich 5 lat. A
> zatem bedzie chcial doplat za wszystkie kolejne
> miesiace do poziomu normalnej skladki ubezpieczen
> spolecznych dla prowadzacych DG plus oczywiscie
> fundusz pracy. ;-)
>
> W kazdym razie jesli to zaplacisz, zapewne wiele
> ludzi bedzie z Ciebie dumnych, jako z prawego
> obywatela naszego Panstwa, ktory dodatkowo zlozy
> sie takze na przyklad na moj aemeryture (wzglednie
> rente), bo ja na przyklad wyimaginowanych
> naleznosci ZUS nie pokrywam.
>
> Dziękuję! :-)
>
> uklony, marek428
Swoja droga skoro ZUS jest taki korzystny to dlaczego sie do niego przymusza ludzi ?
Przeciez jakby byl taki korzystny to wszyscy sami by sie ubezpieczali.
Bo byloby to dla nich korzystne.
No i dlaczego ludzie ubezpieczeni w KRUSie nie musza placic takich skladek jak ZUSowscy.
Dlaczego w polsce nie dusi sie w zarodku mala przedsiebiorczosc.
Dlaczego krocie placic kaza a zarobic nie dadza ?
No wiem, oczywiscie moze taka sytuacja zaistniec.
Jest tez bardzo prawdopodobne ze ZUS nie zakwestionuje przerwy w oplacaniu skladek.
Bo nie robilem tego nagmiennie tylko raz.
Nic nie jest pewne. Rownie dobrze moze mnie samochod potracic, uderzyc piorun. ITP.
Kazdy dzien to ryzyko.
> Swoja droga skoro ZUS jest taki korzystny to
> dlaczego sie do niego przymusza ludzi ?
Daj spokój, kto wierzy, że ubezpieczenie w ZUS jest opłacalne... :-) Jednakże jakiś mechanizm zabezpieczenie społecznego analogiczny do ZUS musi istnieć.
> Jest tez bardzo prawdopodobne ze ZUS nie
> zakwestionuje przerwy w oplacaniu skladek.
> Bo nie robilem tego nagmiennie tylko raz.
Oczywiście, że to jest najbardziej prawdopodobny wariant, to co napisałem to tak pół-żartem. Wszystko zależy od tego jakie będą potrzeby finansowe państwa. To te potrzeby ustalaja granicę absurdu do jakiego posuwają sie urzędnicy państwowi, a nie logika czy przyzwoitość.
>Jednakże jakiś mechanizm zabezpieczenie społecznego analogiczny do ZUS musi istnieć.
Dlaczego ?
Ja chce miec prawo pracowac a jak bede stary i chory ze nie bede mogl pracowac to chce miec prawo do eutanazji.
Fizzzi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> >Jednakże jakiś mechanizm zabezpieczenie
> społecznego analogiczny do ZUS musi istnieć.
> Dlaczego ?
> Ja chce miec prawo pracowac a jak bede stary i
> chory ze nie bede mogl pracowac to chce miec prawo
> do eutanazji.
A jak upadniesz na ulicy, to chcesz aby cię wyrzucili do smietnika ? Albo jesli złamiesz obie nogi i będziesz potrzebował rehabilitacji, przy czym nie będziesz mógł zarabiać, a powiedzmy, że za roczek czy dwa oszczędności ci się skończą.
Ale może nie ciągnijmy tej dyskusji, bo jest ona offtopiczna w stosunku do tematu wątku, a oba przeciwstawne rozwiązania (istnienie i brak) mają swoje wady i zalety. Wątek i tak jest masakrycznie zaśmiecony dywagacjami pobocznymi. Dla mnie EOT.
Nie rozumiem oburzenia pani premier po tym co ją ostatnio spotkało i tak manifestowanego współczucia naszych elit.NIech udowodni ze nie jest wiebłądem.A może kapowała tylko nie znaleziono jeszcze wszystkich dokumentów,a możę była w gotowości do kapowania?Do czasu kiedy jednoznacznie nie dowiedzie swojej czystości powinnabyć traktowana jako winna współpracy z SB.
Składki wg ustawy opłacasz ze środków własnych nie z dochodu :)
A jak już ktoś na forum pisał, środki własne nie muszą pochodzić z dochodu. Mogą pochodzić z kradzieży, spadku, skarpetki ( to dotyczy już tylko tych, którzy mają swoje latka ), zasobów rodzinnych, stanu posiadania.
"podobnie jak nie uzasadnia zwolnienia z obowiązku ubezpieczenia z tytułu pozostawania w zatrudnieniu, faktyczna przerwa w wykonywaniu pracy"
Czy to oznacza, że pracownik na urlopie bezpłatnym ma potrącane ( z czego ? ) składki na ubezpieczenie ? Urlop bezpłatny to nie jest faktyczna przerwa w wykonywaniu pracy ?
Jeśli nie płaci ZUS-u za ten okres to po co taki tekst ?
"Równość"w traktowaniu dociera do ludzi po rozprawie w sądzie pracy.
Może uda sie komuś wpasować termin "bezdochodowa przetwa w wykonywaniu działalności"zwalniający z konieczności opłacania składek.Dla wielu zawieszenie jest synonimem urlopu bezpłatnego.
Zamierzam złożyć zażalenie na wyrok Sądu Apelacyjnego ze względu na celowe i tendencyjne ( jeszcze nie wiem gdzie i jak) :
1) Sąd celowo pomija fakt nieobowiązywania UPoDG w latach 1999-2000
2) Sąd celowo zawęża treść art. 88d ustawy PoDG:
Przedsiębiorca jest obowiązany zgłaszać organowi ewidencyjnemu zmiany stanu faktycznego i prawnego odnoszące się do przedsiębiorcy i wykonywanej przez niego działalności gospodarczej, objęte danymi zawartymi w zgłoszeniu, o którym mowa w art. 88b ust. 2, i powstałe po dniu dokonania wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, w terminie 14 dni od dnia powstania tych zmian. Do zgłoszenia zmian
stosuje się odpowiednio przepisy art. 88b i 88c.
Zgodnie z całym artykułem nie należy zgłaszać do EDG przerwy związanej z "urlopem, wyjazdem, chorobą. Nie należy także zgłaszać daty rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej gdyż EDG interesuje zgodnie z zapisami ustawy data rozpoczęcia działalności. Zgodnie z zapisami ustawy EDG nie ma prawa ani obowiązku odnotowywania takich faktów, bo nie mieszczą się one w treści artykułu. Zatem teza Sądu to najzwyklejsze naruszenie oprawa materialnego, a potocznie kłamstwo.
3) Sąd zusowski na zlecenie swego mocodawcy i dla jego potrzeb, dokonuje także karygodnego stanowienia prawa, gdyż próbuje nieudolnie wykazać, że art. 13 U o SUS ma związek z wpisem do EDG, co jest nieprawdą, gdyż do EDG zgłaszamy datę rozpoczęcia działalności a nie datę rozpoczęcia jej wykonywania.
Sąd i ZUS nakazuje nam także byśmy ponieśli koszt uzyskania przychodu za miesiąc zgłoszony do US jako miesiąc, w którym przychodu nie wolno nam uzyskać, dochodu także nie mówiąc o zysku. Nie dość składając PIT 11B wg Sądu i ZUS winniśmy ująć opłatę na ubezpieczenie zdrowotne, odejmując ją od niezapłaconego za dany miesiąc podatku, a także sugeruje się poniekąd, że można pracując wg zgłoszeń do US jedenaście miesięcy w roku odliczyć dwanaście składek, tak jakbyśmy pracowali pełny rok.
Takie mam zdanie w tym temacie, zapewne błędne, choć nie jestem tego pewien.
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zamierzam złożyć zażalenie na wyrok Sądu
> Apelacyjnego ze względu na celowe i tendencyjne (
> jeszcze nie wiem gdzie i jak) :
Dzisiaj znalazłam:
www.gazetaprzedsiebiorcy.infor.pl/poradniki/64,354,1,Obowiazek-rozliczania-i-oplacania-skladek.html#1
Poradniki
Obowiązki płatników składek wobec ZUS
Obowiązek rozliczania i opłacania składek
Z obowiązkiem ubezpieczeń społecznych wiąże się obowiązek opłacania składek. Z kolei w przypadku tych osób, które ubezpieczeniom społecznym mogą podlegać wyłącznie dobrowolnie, warunkiem podlegania tym ubezpieczeniom jest terminowe opłacanie należnych składek. Tak w jednym, jak i w drugim przypadku, oprócz konieczności wpłacenia kwoty należnych składek do ZUS, istnieje obowiązek przekazania odpowiednich dokumentów rozliczeniowych, które służą przekazaniu informacji, kto, za kogo i w jakiej wysokości opłaca składki. Obowiązek rozliczania i opłacania składek na ubezpieczenia społeczne ciąży na płatniku składek.
1. Zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym
Ubezpieczenia społeczne obejmują: ubezpieczenie emerytalne, ubezpieczenia rentowe, ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe. Ubezpieczeniami społecznymi objęte są jedynie te osoby fizyczne, które posiadają do tego tytuł, tj. przejawiają aktywność zawodową (np. wykonują działalność gospodarczą) bądź posiadają status, z którym przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wiążą obowiązek ubezpieczeń społecznych, bądź przyznają prawo do dobrowolnego ubezpieczenia się. Oznacza to, że w odróżnieniu od ubezpieczenia zdrowotnego, nie wszystkie osoby fizyczne mogą podlegać ubezpieczeniom społecznym.
1.1. Obowiązkowe ubezpieczenia społeczne
Zakres, w jakim przedstawiciele poszczególnych grup zawodowych są objęci obowiązkiem ubezpieczeń społecznych, nie jest identyczny. Oprócz osób, które podlegają wszystkim ubezpieczeniom społecznym obowiązkowo, są osoby, dla których obowiązkowe są wyłącznie ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
1.1.1. Ubezpieczenia emerytalne i rentowe
Krąg osób fizycznych podlegających obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym określa art. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr 137, poz. 887 z późn.zm.). Zgodnie z jego treścią obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej są:
1) pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów;
Za pracownika na potrzeby ubezpieczeń społecznych uważa się również osobę wykonującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy-zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy kodeksu cywilnego dotyczące zlecenia albo umowy o dzieło, jeżeli tego typu umowa została zawarta z pracodawcą, z którym dana osoba pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym łączy ją stosunek pracy. Należy jednak podkreślić, że dotyczy to wyłącznie tych umów cywilnoprawnych, które zostały zawarte nie wcześniej niż 14 stycznia 2000 r. Osoby wykonujące wyżej wymienione umowy cywilnoprawne w warunkach, o których mowa w art. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, podlegają ubezpieczeniom na takich samych zasadach jak pracownik. Bez znaczenia w takim przypadku jest wysokość przychodu ze stosunku pracy czy okoliczność bycia uczniem lub studentem.
1.1.2. Ubezpieczenie chorobowe
W odróżnieniu od ubezpieczeń emerytalnego i rentowych, ubezpieczenie chorobowe jest obowiązkowe wyłącznie dla pracowników, członków spółdzielni, osób odbywających służbę zastępczą.
1.1.3. Ubezpieczenie wypadkowe
Obowiązkiem ubezpieczenia wypadkowego objęte są z kolei osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym zarówno obowiązkowym, jak i dobrowolnym, z wyjątkiem:
1) bezrobotnych pobierających zasiłek dla bezrobotnych,
2) nakładców,
3) żołnierzy niezawodowych pełniących czynną służbę,
4) osób przebywających na urlopach wychowawczych lub pobierających zasiłek macierzyński albo zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego,
5) osób pobierających świadczenie socjalne wypłacane w okresie urlopu oraz osób pobierających zasiłek socjalny wypłacany na czas przekwalifikowania zawodowego i poszukiwania nowego zatrudnienia, a także osób pobierających wynagrodzenie przysługujące w okresie korzystania ze świadczenia górniczego albo w okresie korzystania ze stypendium na przekwalifikowanie, wynikające z odrębnych przepisów lub układów zbiorowych pracy,
6) osób pobierających świadczenia szkoleniowe wypłacane po ustaniu zatrudnienia,
7) osób dobrowolnie podlegających ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym na podstawie art. 7 i 10 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych,
8) zleceniobiorców oraz osób z nimi współpracujących wykonujących pracę poza siedzibą lub miejscem prowadzenia działalności zleceniodawcy.
1.2. Ramy czasowe obowiązku ubezpieczeń
Dla prawidłowego rozliczenia i opłacenia składek na ubezpieczenia społeczne równie ważne, jak stwierdzenie, czy dana osoba podlega obowiązkowi tych ubezpieczeń, jest określenie ram czasowych tego obowiązku. Moment powstania i ustania obowiązku ubezpieczeń społecznych wyznacza art. 13 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z jego treścią obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają:
1) pracownicy - od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku;
2) nakładcy oraz zleceniobiorcy - od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia tej umowy;
3) członkowie spółdzielni - od dnia rozpoczęcia wykonywania pracy na rzecz spółdzielni do dnia zakończenia jej wykonywania;
4) osoby prowadzące działalność pozarolniczą - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności;
W miejscu tym należy wyjaśnić kwestię tzw. zawieszenia działalności gospodarczej czy też przerw w jej prowadzeniu. A mianowicie, zgodnie z wyrażoną w tym punkcie zasadą, która stanowi odzwierciedlenie treści art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, moment powstania i ustania obowiązku ubezpieczeń społecznych po stronie osób przedsiębiorców, a także innych osób wykonujących pozarolniczą działalność wyznacza odpowiednio dzień rozpoczęcia i zaprzestania wykonywania tej działalności. Wykładnia językowa art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nie pozostawia więc wątpliwości, że skutek prawny w postaci powstania i wygaśnięcia obowiązku ubezpieczeń społecznych obowiązujące przepisy wiążą z faktycznym rozpoczęciem i zaprzestaniem wykonywania działalności gospodarczej. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 21 czerwca 2001 r., sygn. akt II UKN 428/00, do powstania obowiązku ubezpieczenia nie wystarczy uzyskanie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej lub koncesji, lecz wymagane jest faktyczne rozpoczęcie prowadzenia działalności.
Zaprzestanie wykonywania działalności gospodarczej - na co wskazuje ukształtowane na gruncie języka polskiego znaczenie wyrazu "zaprzestać" - może polega zarówno na definitywnym zakończeniu tej działalności, jak i na czasowym przerwaniu jej wykonywania. W okresie, w którym przedsiębiorca z uwagi na uzasadnione okoliczności (np. sezonowy charakter działalności gospodarczej, choroba, wyjazd zagraniczny) nie wykonuje działalności gospodarczej, nie istnieje po jego stronie obowiązek ubezpieczeń społecznych, nawet jeżeli figuruje w ewidencji działalności gospodarczej. Dotyczy to również przedsiębiorcy zatrudniającego pracowników pod warunkiem, że w tym okresie nie świadczą oni na jego rzecz pracy (np. przebywają na urlopach wypoczynkowych lub bezpłatnych). Na marginesie wypada zauważyć, że dane gromadzone w ewidencji działalności gospodarczej nie są objęte domniemaniem zgodności z prawdą, w związku z czym tylko i wyłącznie na ich podstawie można rozstrzygać o obowiązku ubezpieczeń społecznych.
Każdy ma obowiązek zawiadomienia policji lub prokuratury o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu. Można zawiadomić bezpośrednio zgłaszając się do wymienionych urzędów, telefonicznie lub pisemnie.za pośrednictwem poczty (list polecony). Zobowiązuje to uprawnione organy do podjęcia przewidzianych prawem czynności.
ZAŻALENIE
Jest to środek odwoławczy, przysługujący stronom procesowym od postanowień i zarządzeń podejmowanych przez organy postępowania karnego. Jeżeli ustawa przewiduje odwołanie to postanowienie powinno zawierać stosowne pouczenie o prawie do zaskarżenia ze wskazaniem terminu. Z reguły zażalenie składa się w terminie 7 dni od daty otrzymania stosownego orzeczenia. Przykładem mogą być zażalenia na decyzje prokuratora kończące postępowanie w sprawie (odmowa wszczęcia lub umorzenie).
Póki co mam tylko takie definicje. A swoja drogą może wchodziło by w grę zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa? Wiem jestem naiwna marzenia nic nie kosztują
Julia1 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> A swoja drogą
> może wchodziło by w grę zawiadomienie o
> popełnieniu przestępstwa? Wiem jestem naiwna
> marzenia nic nie kosztują
Z mojego zgłębiania przepisów wynika, że częste zawieszanie i odwieszanie działalności jest kwestionowane przez ZUS. Jeśli okres jest dłuższy niż miesiąc i co najwyżej raz na kilka lat, to można spać spokojnie. Ścigają cwaniaków, którzy zawieszali działalność np. na weekendy, kilka razy w roku itp. Zgłoszenie do GUS o zawieszeniu i wyrejestrowanie z ZUS jeśli zamierzasz przynajmniej miesiąc nie prowadzić działalności i sprawa załatwiona.
jt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kwestionowane przez ZUS. Jeśli okres jest dłuższy
> niż miesiąc i co najwyżej raz na kilka lat, to
> można spać spokojnie. Ścigają cwaniaków, którzy
> zawieszali działalność np. na weekendy, kilka razy
> w roku itp. Zgłoszenie do GUS o zawieszeniu i
> wyrejestrowanie z ZUS jeśli zamierzasz
> przynajmniej miesiąc nie prowadzić działalności i
> sprawa załatwiona.
A jakie przepisy mowią o tym jaki to ma być okres "wyrejestrowania" akceptowalny przez ZUS? Chyba jesteś za bardzo łatwowierny w stosunku do ZUS, a może pracujesz na etacie w tej instytucji i proagujesz jej uczciwość. To forum pokazało że ta instytucja w kwesti "zawieszenia" nie stosuje na pewno prawa.