kiedyś takie spólki stały w kursie sztywno jak była zwała a rynku .Zawsze mnie zastanawia takie działanie jak dziś , kto się skusił i puścił pakiety po 3,8 -3,85 . Patrzac na rynek to PKN prawie w okolicach marcowego dołka więc i reszta w nędznych wycenach. Ja mocno wierze w ten sektor bo widzę jak sobie radzą podmioty z tej branzy nie notowane na GPW. Cierpliwości myśłę ,ze jutro będzie zielono powodzenia
Ludzie nie maja zaufania teraz , gdy bylo sypanie akcjami przy 6.70. I to 2 razy. Normalnie by tu wchodzili , ale jesli za kazdym wzrostem jest sypanie to kazdy sie 3 razy zastanawia zanim tu zainwestuje.
ze ktoś zrobił prezent i oddał po 3,55 i poszedł walczyć na spólki covidowe. MDI dla cierpliwych. Ta mała płynnośc działa w dwie strony cięzko sprzedać na szybko i ciezko kupić jak rosnie bo zaraz PKC.
Jak widać akcjonariat jest twardy. Co tam, że kurs spada. Że wywalanie widać gołym okiem od dłuższego czasu. Że służy temu każde podawane przez spółkę info. Że spółka jeszcze nigdy nikomu z drobnych akcjonariuszy nie dała zarobić, itd, itp. Ale za to są kontrakty, plany, miliony zysków które pewnie w spółce się pojawią, dywidenda itd. Ciekawe do ilu kurs musi spaść i jaki okres spadków przetrzymacie. Na BBIDEV było to kilka lat. zanim ostatni twardziele wymiękli. Za to zwiedzając centrum Warszawy chwalą się znajomym że są współwłaścicielami pięknego wieżowca w którym mieszka Lewandowski. Wy będziecie mieć gorzej. Biogazowniami, czy elektrowniami fotogalwaicznymi trudniej się pochwalić, za to pustki w portfelu będą podobne.
Wyczuwam drwinę w waszych postach. Typowe dla początkujących posiadaczy akcji na naszej GPW, która owszem, daje zarobić tym którzy mają chłodne oko i potrafią krytycznie podchodzić do wszelkich informacji napływających z rynku. I Jednocześnie zabiera wszystkim wierzącym bezkrytycznie w zapewnienia i plany płynące ze spółek. Tym którzy nie potrafią zrobić sobie rachunku sumienia i uciąć straty gdy akcje które kupią zachowują się inaczej niż zakładali. Jak tam idzie uśrednianie? A co do mojego uwzięcia się na MDI. To pisałam o tym wielokrotnie, nie chce mi się powtarzać. Ale w skrócie: Wszystkie spółki mające korzenie w NFI PIAST ( i ludźmi którzy tam kręcili lody), jednym ze sposobów zarabiania uczyniły sobie dymanie akcjonariuszy. Tak robiły lub robią dalej BBIDEV, IMPERIA (dawne BBICAP), BBIZEN, i inne spółki wprowadzone przez BBICAP na giełdę. Owszem, one inwestują, budują, realizują, tylko dziwnym trafem ich kapitalizacja od wejścia na giełdę systematycznie spada. Żadna z nich nie zbudowała wartości która by uzasadniała wzrost ceny akcji na giełdzie .Innymi słowy: najpierw nadmuchiwano wycenę, aby później przez lata upuszczać powietrze. Ot taka strategia Patrowicza wydłużona w czasie i robiona inteligentniej bo spółki coś robią. MDI weszło na giełdę na gruzach BBIZEN z kapitalizacją 200 milionów. Co oni takiego wartościowego posiadają? Ale jedno jest pewne, w spadkach kapitalizacji (kursu akcji) jesteście dopiero na początku długiej rozłożonej na lata drogi. Nie musicie polemizować z moją opinią, ale za jakiś czas przypomnijcie sobie mój wpis i zróbcie rachunek sumienia.
Nie ważne jaka spółkę bym wybrał do kupna z oze to tak samo wygląda na czerwono .... zaluje ze zamroziłem się w sektorze Oze choć podstawy sa do wzrostów ale ich brak.
Pewnie kupiłeś w złym momencie. Branża OZE jest jedną z niewielu które ostatnio dały naprawdę ładnie zarobić posiadaczom. Osobiście posiadam sporą pozycję na Sunexie. (Broń boże nie namawiam na kupno). Spółka pięknie rośnie od dwóch lat, i są fundamentalne podstawy tego wzrostu. Prócz tego kurs zachowuje się specyficznie, co nie każdemu odpowiada. Mianowicie wzrosty przeplatane są dynamicznymi, sięgającymi 50% korektami. Mnie akurat to się podoba, bo lubię ruch na akcjach z portfela.
Tak daly zarobić . Covidy tez dały i tez korektę gruba miały. Dlatego długoterminowo i Oze da zarobić... wiadomo najlepiej grac w to co gra spekula w danym momencie ... pcc exol tez dal zarobić i stracić.. 4 mass tez... to bananowa raz to raz tamto ... cd projekt tez. a każda spółkę mogą ci zdołować potem wybic up... szczerze to logika w życie się kieruje na bananowej jest jej brak.no cóż trzeba być cierpliwym. Pamiętam jak na pko bp rok czekałem by wyjąć swoje kiedyś a na innej chyba ze dwa nawet.
A nie zastanawiałeś się nad tym żeby ciąć straty i w tym czasie zarobić gdzie indziej?Każdy ma swoją strategię inwestycyjną, szanuję to,ale dla mnie to niezrozumiałe, żeby czekać na wyjście rok czy dwa . Jeśli nie wbiję się w trend, tnę straty i zarabiam gdzie indziej.Zdrowia i udanych inwestycji.
Większość tu piszących to zwykli dawcy kapitału. Nie potrafiący przyznać się do błędu, cnoty niezbędnej do tego, aby na giełdzie zarabiać. Nie da się tego przecież robić bez szybkiego cięcia strat. Ci piszący tutaj od jakiegoś czasu peany na temat MDI, albo zamilkli, albo zmienili nicki i próbują w zaciszu zrozumieć jak to się stało. Że kurs poszedł w odwrotnym kierunku. Że kontrakty, perspektywy, hossa na OZE wywołały nie wzrost tylko spadek kursu akcji. Podobnie zachowują się oszukani na targu przez szulerów w grze w trzy karty. Odchodzą od stołu ze spuszczonymi głowami i próbują zrozumieć jak to się stało. Przecież widzieli wygrywającą na własne oczy, wskazali ją, a to była ułuda.
Czy można? Nie! Gdybyś poczytał moje posty a piszę tu od lat, to wiedział byś, że wg mnie ta spółka to zwykła szulernia. I długoterminowo można na niej tylko stracić. Owszem, będą podbitki jak na każdej nawet najgorszej spółce. Ale z czasem kapitalizacja będzie tylko maleć.
Paulinka twardy akcjonariat nie pozmieniał nicków i cały czas tu jest, czy nie potrafię przyznać się do błędu??? Zaskoczyło mnie trochę bo nie sądziłem, że do tylu dojdzie ale cóż, nie sprzedaż to nie masz straty... poczekamy, mamy czas...
Paulinka Ci co wiszą od ponad 10 lat na haku mogą się co najwyżej przyznać że zostali oszukani. Co do kursu to tak jak pisałem - wątpię żeby papier zjechał poniżej 2.80zł.Zobaczymy. Pozdrawiam.
Ci najbardziej kiedyś zacietrzewieni, gdy po czasie pokaże im się co kiedyś wypisywali i jakie prognozy stawiali to albo nie przyznają się do swoich nicków, albo przestają zabierać głos na danej spółce (przed lękiem aby ich ktoś nie rozpoznał) Rzadko znajdzie się gość który stwierdzi: Ok wtedy byłęm zaślepiony, niedoświadczony, dałem się nabrać. Oni raczej ciągle mają nadzieję, że grubas dalej zaniża kurs i zbiera drogocenne akcje. I w końcu kurs odbije tak jak na niektórych super spółkach.
Paaulinka pełen szacun za dużo merytoryki w tym poście., pokazałaś klasę. Podobnie jak ty czułem że to podbitka pod "kradzierz" drobnicy, ale nie opisywałem tego z taką finezją jak Ty.
Mam nadzieję że chociaż kilka osób dzięki podobnym postom zrozumieją że giełda to, niestety, szulernia... Stara prawda mówi że około 80% ludzi (nie nazywam ich inwestorami) traci na giełdzie a około 10% zyskuje... Jest wiele prawideł giełdy, niestety rzadko kto je stosuje. Większość tych prawideł pokazuje prawdę. A prawda na giełdzie jest bardzo niewygodna, a ludzie nie lubię niewygodnych tematów, wolą być mamieni iluzjami....później budzą się z bólem doopy
Na MDI dymanie akcjonariuszy jest bardzo inteligentne. To nie śmieci Patrowicza gdzie najpierw spółka jest miesiącami (latami) dołowana w celu zebrania jak największej ilości ff, I gdy cwaniaki posiadają 90 kilka % akcji zaczyna się pump, a potem dump, co jest tym łatwiejsze, że wszyscy wiedza że spólka nic nie posiada i nic nie robi. I niejako wiedzą, w co grają. Tu jest trochę inaczej. Spółka stwarza pozory normalnej, bo prowadzi działalność, ba nawet wykazuje zyski płaci dywidendę (co prawda symboliczną ale zawsze). Pump odbyło się przed wejściem na giełdę. A potem powolne trwające latami spuszczanie powietrza. I włodarze zarabiają : raz drenując spółkę z zysków, a drugi raz sypiąc akcjami.
Paulinka albo może Paulin stara się jak może, tworzy posty i komentuje, udziela się, ostrzega, merytorycznie się wypowiada na temat tej złej oj nie dobrej spółki o tej szulerni która nas okrada z każdego grosza, i robi to za darmo! czy tak zachowuje się osoba która nie ma akcji i spółką nie jest zainteresowana? dziękuję Ci Paulinie za wskazówki! ps. zbieram razem z tobą
Może i twoje insynuacje miały by rację bytu, gdybym ostrzegała przed spółką od tygodnia, czy miesiąca. Ale ja to robię od ładnych kilku lat, i przez większość tego czasu byłam w zdecydowanej mniejszości. I co się okazało po tym czasie? Kto był naganiaczem, przy kursie 5 czy 6 zł? Ten co pisał że to okazja? Czy ten co ostrzegał że to podbitka pod wywalanie? Kto jest dzisiaj bardziej wiarygodny gdy notowania są w tym miejscu? Łatwo na forum rzucać oszczerstwa, ale trudno jest się z nimi skonfrontować po czasie szczególnie gdy się nie miało racji. No bo gdzie są ci wszyscy którzy tak zachwalali spółeczkę kiedyś, a mi zarzucali to co ty dzisiaj? Potrafisz logicznie na to pytanie odpowiedzieć?
I jak tan posiadacze? Żyjecie jeszcze? Wycena MDI, perły OZE powoli robi się zdrowa. Poniżej 2 zł można zacząć się przyglądać papierowi. Jeśli raport za 4Q nie będzie zły można zacząć rozważać zaangażowanie.
JSW? Nie wiem, czy już tej zimy. Ale w dłuższym terminie jestem zdecydowaną optymistką. Przyznam się, że to niedocenianie spółki jest dla mnie zagadkowe. Zobaczymy jak będzie po wynikach w marcu. Może trzeba czekać, aż rynek (grubasy) uświadomi sobie, że drogie surowce, a szczególnie węgiel koksujący zostaną z nami na dłużej w obliczu zawirowań światowych i inflacji? Gdyby tak się stało, to kurs szybko znajdzie swoją właściwą wartość.
A co do kupna MDI to daleka jeszcze droga. Najważniejszy będzie dla mnie raport za 4 Q. Zobaczymy jak sobie radzili bo baza była wysoka. A z innych ciekawostek popatrz jak interesująco zachowuje się inny papier z dawnego NFI Piast: BBIDEV. Po kilkunastu! latach spadków wygląda jak by miał ochotę rosnąć. Ciekawe.
Hej :) Boty, czy roboty… Hmmm, myślałem że sprzedałaś i dokupujesz jsw, bo przecież setka coraz bliżej. Ale ok, bez ironii. Jestem tu, przyglądam się, czekam, co nasz rząd zaproponuje branży OZE.