Co z tym ADOLem? Ciągle jakieś nominacje, nagrody, na fb po 5 linków dziennie wrzucają. Gdzie teraz mają być premiery i ile w sumie sprzedali w Polsce?
European Animation Awards 2018: na razie dostali nagrodę za najlepszą ścieżkę dźwiękową: https://pl-pl.facebook.com/anotherdayoflife/ w sobotę mają być przyznane nagrody główne w polsce film choć całkiem dobry ( obejrzałem w kinie: jest ok), furory nie zrobił z powodu słabego marketingu, pewnie mało kasy dystrybutor na to przeznaczył? nadal są szanse na zaistnienie tej animacji w światowej dystrybucji, może też ścieżka nominacji oskarowych ( dałaby tej ambitnej animacji drugie życie), kto wie? ta ostatnia zależy od podpisania umowy na dystrybucję w stanach, warunek to wyświetlanie filmu przez tydzień w kinach los angeles, inaczej się nie da
Niczym filmiki Hollandowej i tego typu "wybitnych" nagrody . prasa a jedyna kasa z dotacji a ludzie nie mają ochoty tego oglądać. Na reklamówkach Platige nie zarobi co już chyba udowodnili , zarabia się na grach co chyba widać. Platige nie potrafi zarabiać kasy marazm , idą ku bankructwu .
Moje pytanie brzmi czy te nagrody cos im dają albo dadzą w przyszłości? Przy sprzedazy na dvd czy jakies reekranizacje w kinach?
Do jakich krajow moze Adol trafić? Usa, Chiny, Francja? Coś jeszcze?
Platige robi super reklamy, duze firmy ich wybierają, ale chyba ze względu za male stawki, w porównaniu do innych... Sporo robią w tym kwartale... Moze wyjda na zero...
nagrody dają rozpoznawalność i prestiż, potem mają więcej zamówień jako firma robiąca reklamy i cnematiki musi się to wreszcie po tej całej restrukturyzacji przełożyć na konkretna kasę robienie własnego ip to taka forma marketingu, choć nie ukrywam tania nie jest adol sprzedany został do wielu krajów; m in chin,francj,i wlk brytanii, włoch etc, starają się, aby w usa był wyświetlany
Starają się? Czyli co, łapówki dla odpowiednich osób? Albo ktoś jest zainteresowany danym produktem i ustalają podział zysków i idzie w świat, albo szybka piłka i pożegnanie.
Chyba że Platige znowu odda prawa swojej pracy za darmo, żeby tylko artystycznie zaistnieć w wielkim świecie, co może się przełożyć na więcej zleceń bla bla bla bla ( reszte bajki znacie z telekonferencji)... Szczerze to bym się nie zdziwił jakby tak się stało. Takie myślenie wywołał u mnie zarząd..
W sumie to by było bardzo w stylu PLI. Nie zdziwie się jak oddadzą prawa do dystrybucji filmu w US za darmoszkę, byle żeby był wyświetlnany film w LA i mieli możliwość powalczyć o oskary.
Co ty masz cały czas z tym, że ADOL został sprzedany do wielu krajów? Jakby został sprzedany to Platige już miałoby kasę w kasie. Na ADOL zostały podpisane umowy dystrybucyjne do wielu krajów. Tylko co komu z tych umów, jak nikogo w tych wielu krajach ten film nie obchodzi i nikt go nie obejrzy? To samo czeka Twardowskiego.
I jeszcze komentarz odnośnie ADOLa jak formy marketingu. No to chyba mają w tym PLI mistrzów marketingu :D Ile lat pracy nad filmem? 3? Miliony złotych przeznaczone na produkcje i jeśli na całym świecie o jego istnieniu pojęcie ma, powiedzmy 100 tys. osób, do tego dodajmy to, że film obejrzy ułamek z tych 100 tys. to jest to najlepszy marketing w historii XD Decyzje biznesowe a'la Platige w pełnej krasie.
Twój szyderszy ton co do PLI jest ciut irytujący i te przekąsy z filo/fanpli, ale muszę przyznać rację co do Twoich wniosków. A ADOLa robili chyba 9 lat...
adol na początku miał być projektem niekomercyjnym i robili go niejako ''przy okazji'', później zapadła decyzja, aby dać go do kin mam nadzieję, że casus adol-a czegoś ich nauczy, nie wystarczy zrobić fajne swoje ip, ale trzeba jeszcze to wypromować, a na to potrzeba kasy, której samo platige nie ma jednak warto aby spółka robiąca rzeczy na światowym poziomie, wyciągnęła wnioski z niepowodzeń i odcięła od pępowiny te wszystkie artystyczne, ale nie biznesowe dzieła poza tym, ważne, że restrukturyzacja w toku: starają się ograniczyć koszty stałe- np poprzez zw wydajności pracy grafików, ograniczenie powierzchni miejsca pracy, z tym się wiąże zmiana adresu siedziby: https://www.platige.com/pl/news/new-platige-image-s-a-address/ a, że roboty mają po pachy świadczy takie oto ogłoszenie, render wrangler, 12 godz dyżury, renderownia/farma kręci się 24 g na dobę: https://www.platige.com/pl/careers/#render-wrangler-8767
w sumie do adola, nie dołożą, bo film trafi zapewne do vod i tv, coś też pozbiera kaski z zagranicy kolego gościu: przekaz masz taki, jakby młot parowy w czachę by dawał, niemniej z twoją opinią o ''twardowskim'' nie mogę się zgodzić, allegro poprzez swoją bazę klientów już zadba o to, aby film stał się modny i odniósł sukces w kinach to nie next film, ze stajni wyborczej, co to kaski poskąpił na promocję tej całkiem udanej animacji acha, ja obejrzałem, czy ktoś jeszcze z forumowiczów? z zasady, to nie wypowiadam się o filmach, które na własne oczy nie widziałem, oczywiście gusta też są różne i tak jak mi się podobał, tak gościowi może by się i nie spodobał, zakładam, że nie oglądał i wyciąga pochopne wnioski? daleki jestem od wychwalania ich, czegoś mnie nauczyli, jednak obiektywnie pewne rzeczy na plus trzeba dostrzec, kiedyś może się nauczą też bardziej komunikować z rynkiem: cały czas mam na myśli ot choćby przykład ''the dust'', gdzie tylko zapowiedź podpisania listu intencyjnego z piekarą wywołała euforię, a przecież pli już od dawna ma umowę z sapkiem i jest to fakt nie do podważenia, jednak spółka nie uważa za istotne informować rynku co jak i kiedy, a przecież inwestorom jak psu buda należałaby się choćby aktualizacja sławnego bdm z netflixem...
"z zasady, to nie wypowiadam się o filmach, które na własne oczy nie widziałem, oczywiście gusta też są różne i tak jak mi się podobał, tak gościowi może by się i nie spodobał, zakładam, że nie oglądał i wyciąga pochopne wnioski?"
Pytasz o to czy oglądałem ADOLa czy Legendy? Jeżeli to pierwsze to nie, nie oglądałem. Przy czym jakie to ma znaczenie? Ja nie komentuje jego jakości, walorów estetycznych, fabuły czy innych. A jedynie to, że jest to film, którego nikt nie chciał i oglądalność to odzwierciedla.
Jeżeli jednak miałeś na myśli Legendy to tak, oglądałem je (chyba nie wszystkie). I tak jak pisałem już kiedyś - fajne jako ciekawostka, filmik na YT. Zapewniam cię, że komercyjnie będzie to klapa porównywalna do ADOLa z tą różnicą, że Twardowski nie będzie miał żadnej światowej dystrybucji.
nie przemawia do mnie stawianie tez autokratycznych, gdzie przyszłość jest jedyna i wiadoma na tzw 110% właśnie coś takiego często uprawiasz, czemu nie przedstawisz argumentów na poparcie takiej tezy? ja np, nie znam ile już miał przychodu adol, a ile będzie jeszcze miał przez kolejny rok, dwa, a możeteż po drodze dostanie nominację do oscara, co spowoduje ponowne zainteresowanie w kraju i kolejną premierę, kto wie? ty zakładasz same pesymistyczne scenariusze dotyczące wszystkiego, w czym siedzi platige czemu, np nie można wyobrazić sobie sprawnego filmu s-f z elementami komedii, o uniwersalnym przesłaniu jakim jest przemijanie, życie i śmierć, jakie niesie legenda o twardowskim? taki właśnie film miałby szansę zarobić kaskę, w końcu to taki nasz faust, znany na całym świecie, a walka dobra ze złem zawsze się nieźle sprzedaje ''„Dopóki błądzi, dąży człowiek”
Co do ADOLa to dla mnie niezbyt ciekawa pozycja, obejrzałem trailer na YT i w życiu nie poszedłby do kina na coś takiego. Myślę, że bardzo niewiele osób dorosłych lubi oglądać animację i stąd marna liczba wyświetleń na YT.
Legendy to co innego... Twardowsky i Jaga to dla mnie super pozycje ( co zresztą widać po liczbie odsłon na YT) i mniemam, ze przynajmniej część z tych kilku milinów ludzików( np 20-30% to już byłoby 1-1,5mln widzów) poszłoby do kina a przy odpowiednim marketingu być może i więcej. Jak dla mnie super...
Raczej wątpię by Twardowski stał się hitem światowym, ale w Polsce mógłby zostać nr 1 w ilości sprzedanych biletów na polski film ( warunek- teksty i fabuła musiałby też być odpowiednie dla szkół). Natomiast Kler i bez szkół mógłby czuć się mocno zagrożony... Ale akcje PLI mam od niedawna i temat znam pobieżnie, raczej powyższy post wynika z moich obserwacji.
A to ci dopiero! Do niedawna sam dokładnie to robiłeś (i na dobrą sprawę dalej robisz nie mając do tego żadnych przesłanek) przedstawiając Platige w jaskrawych barwach. Przecież gdy ty odpływałeś w swoich wywodach ja cały czas podwałem ci argumenty (i nie tylko ja), jeden za drugim i to ja prosiłem ciebie o konkrety a nie PRowy bullshit, którym karmili cię na konferencjach. To spod twojej złotoustej klawiatury wypływały frazesy jak: "Cudowna umowa z Netfliksem", "gościu co ty w ogóle za bzdury wypisujesz, przecież nikt nie jest na tyle głupi, żeby oddać prawa do potencjalnie wielomilionowej marki za przysłowiową złotówkę. Platige wie co robi" (o ironio!), "ADOL zbiera mnóstwo nagród, masa umów dystrybucyjnych, będzie finansowy sukces!". Więc proszę cie, miej tyle przyzwoitości i nie odwracaj kota ogonem. Uprzejmie cię proszę.
A ty dalej swoje "może to, może tamto, może siamto". Nie, ADOL nie dostanie nominacji do Oskara. Ten statek już odpłynął. Obudź się. Jakich argumentów ode mnie oczekujesz? Przecież każdy kto chociaż trochę śledzi sytuacje i ma odrobinę zdrowego rozsądku wie, że ADOL sukcesu w Polsce nie odniósł i nie odniesie go na świecie. Powtórze się kolejny raz - nikt tego filmu nie chciał, nikogo on nie interesuje i nikt nie wyda pieniędzy do kina na bilet (poza krytykami i pracownikami PLI wraz z rodzinami ;) ). Z resztą, to że okazał się klapą finansową w Polsce potwierdziło samo Platige PRowym stwierdzeniem że oglądalność była poniżej oczekiwań. Ja wiem, że ty to odczytujesz jako "oczekiwaliśmy 30 mln wyświetleń a było tylko 29,5 mln", ale niestety tak to nie działa.
Co do Twardowskiego - z grubsza patrz akapit wyżej. Nikt tego filmu nie chce poza Allegro (i najwyraźniej tobą). I o ile Allegro zapłaci PLI flat-fee za realizacje wszystko będzie okej. Jeżeli będzie to procent od wpływów. Ho ho, będzie się działo.
Powyższy post jest oczywiście kierowany do fanpli, a nie do bialoczerwony1972 (swoją drogą witaj, nowy forumowiczu). Niestety drzewko wątków na tym forum to jest masakra.
31 zł za film, o którym słyszeli akcjonariusze PLI, krytycy i rozmaite kółka wzajemnej adoracji na różnych festiwalach i forach. To ma być te drugie życie?
Wystarczy się przejść do Empiku lub wejść na ich www. by zrozumieć że ktoś kto to kupi należy do jednej z grup. Ceny nawet nie chce mi się komentować!!!
Filmy obyczajowe to 981 pozycji w tym biograficzne to 104 pozycje. Ile tych płyt sprzedadzą? 100 szt może 1000.
ja film oglądałem rok temu w kinie i naprawdę spodobał mi się treści aktualne, muzyka i montaż super, animacja też to, że film nie odniósł sukcesu, to wina partnera biznesowego pli, dystrybutora next film ten dziadowski podmiot z grupy agora, grosza poskąpił, aby właściwie wypromować film! w stolicy, oprócz jakiś spotkań w siedzibie wyborczej i dyskusji, w ogóle panowała cisza, nic, ani billboardów, ani żadnych plakatów, nie mówiąc już o reklamie w tv i owszem taka była, ale rok później, przy okazji debiutu studia wiadomości, powiedzieli kilka słów o licznie nagrodzonym dziele pli musi lepiej sobie dobierać partnerów, mam nadzieję, że wyciągnęli wnioski jak się czyta coś takiego: https://film.dziennik.pl/news/artykuly/604117,brazylia-film-o-kapuscinskim-wygral-festiwal-anima-mundi.html widać, jak zmarnowany został potencjał tego filmu... oczywiście, część winy leży po stronie niezbyt wyedukowanej publiki, która wali oknami i drzwiami na szmiry vegi, a jak przyjdzie pójść na film o walorach artystycznych, do tego zrealizowany w technice animacji, to nie ma komu... takich filmów nie powstaje wiele, animacje dla dorosłych to rodzynki i chyba moda dopiero na nie się zaczyna po sukcesie antologii netflixa ostatni, podobny film powstał lata taemu, to ''walc z baszirem'', w 2009 nominowany do oscara może, to samo spotka adol? ps> przy okazji polecam świetny wywiad o egzystencji, warto: https://kulturaliberalna.pl/2019/09/06/jacek-dukaj-przyszlosc-praca-czlowiek-rozpacz-egzystencja/
Racja, moze kokosow z tego nie bedzie, ale zawsze jakas promocja studia. Cos musza robic, dopiero premierze zdobyli najwieksze nagrody. Moze one wplyna na caly rynek.
Po raporcie widac, ze sami duzej nadziei nie maja, ale z drugiej strony zaczynaja nowy rok z otwarta ksiega. Zdaje mi sie, ze to moze byc ostatni rok, w ktorym akcjonariusze daja im szanse. Jak w tym bedzie tak samo to kurs leci w dol.
Jaki kurs taka ogladalnosc. Jedynie dobra oglądalność na pokazach a tak to nikłe zainteresowanie niestety. Muszą coś nowego nakręcić bo tak nie moze być
hehe, zxc co, ty wypisujesz? cyt ''Zdaje mi sie, ze to moze byc ostatni rok, w ktorym akcjonariusze daja im szanse. Jak w tym bedzie tak samo to kurs leci w dol. ps. Wie ktos kiedy sa premiery ADOLa za granica?'' po pierwsze, co to znaczy akcjonariusze dają im szanse?! może, nie wiesz, ale największymi akcjonariuszami są: sawko, sikora i bagiński pewnie chodzi ci o drobnych akcjonariuszy, którzy mieliby ew decydować o kursie? oczywiście, często kurs jest przypadkowy, a często w emocjach przereagowuje np: 11 zł, czy 85 zł cena 30 zł, zależy jak na to spojrzeć? krótki termin: wielu namieszało, kupiło i posprzedawało, ale wrócą, bo do spółek interesujących się wraca długi termin: 30 zł to może być zakotwiczenie i kolejna półka przed wzrostami, czekamy na informacje 30 zł kosztują też akcje spółki farm 51, jednak tam gracze wyceniają ja 2 razy wyżej niż np pli, przy braku zysków jak na razie szkoda, że tam hossa gierkowa, tak rozpala głowy, a tutaj jakiś defetyzm gości... co, do premiery adol zagranicą, to takowe już były w zeszłym roku np portugalli, włoszech, czy krajach beneluksu co, do usa, to nie wiem, czy już grali, czy teraz będą? jednak warunkiem ew dostania się na listę oscarową jest zagranie filmu 5 dni w kinach los angeles, taki wymysł.... ps> nie po to pli przeszło taka ciężką restrukturyzację, aby być na łasce spekulantów, tu będzie długoterminowy trend wzrostowy o podłożu fundamentalnym, który już się zaczął...
obie recenzje świetne, może film parę dolców zarobi na rynku amerykańskim? LOS ANGELES TIMES i THE NEW YORK TIMES ...ładnie ścieżka oscarowa dość prawdopodobna, bo po co te recenzje w tak renomowanych pismach? sama nominacja, oprócz kapitalnej reklamy, dałaby filmowi drugie życie... zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie? cyt ''To sprawia, że „Another Day of Life” to nie tylko kolejna opowieść o wojnie z piekłem, ale także niezwykle cierniowa opowieść o dziennikarstwie wojennym z piekła rodem.
''Niezależnie od tego, czy uważasz jego decyzję za etyczną, czy nie, pozostaje „Another Day of Life” wciągający film, w którym można intrygująco przeciwstawić formę i funkcję. Wykorzystuje animację do przedstawienia konfliktu w świeżych wymiarach .'' https://www.nytimes.com/2019/09/12/movies/another-day-of-life-review.html
własne ip, to teoretycznie dużo wyższy zysk, niż robienie zleceń dla kogoś, ale... ...ale, niesie większe ryzyko, że coś pójdzie nie tak np jak z adol w spółce serwisowej z reguły kwartał do kwartału to stałe i rosnące zyski jak w pli w spółkach gierkowych może być tak, że wishlista zwiedzie, albo gra zostanie skrytykowana i kłopoty pewne warto poczytać artykuł na ten temat: https://www.pb.pl/w-branzy-gier-emocje-to-zly-doradca-969676