Panie i Panowie,
Czy może ktoś z sensem, zaznaczam z sensem, wyjaśnić pod co to ma niby rosnąć na 30 gr.i wyżej ?
Dlaczego jest to trup, rozumiem, sprawa jest jasna.
Zastanawia mnie tylko ta teoria mega wzrostu.
Tylko merytorycznie wypowiedzi, jak masz pisać bzdury to na innymnie wątku.
W takim razie może się okazać, że nie będzie żadnej odpowiedzi :-)

Dnia 2017-01-06 o godz. 10:35 ~jerry napisał(a):
> Panie i Panowie,
> > Czy może ktoś z sensem, zaznaczam z sensem, wyjaśnić pod co to ma niby rosnąć na 30 gr.i wyżej ?
> > Dlaczego jest to trup, rozumiem, sprawa jest jasna.
> > Zastanawia mnie tylko ta teoria mega wzrostu.
> > Tylko merytorycznie wypowiedzi, jak masz pisać bzdury to na innymnie wątku.
> > W takim razie może się okazać, że nie będzie żadnej odpowiedzi :-)

Giełda nie zawsze działa z sensem. Inwestorzy to zbiór różnych ludzi, lepiej lub gorzej się na tym znających, mających swoje plany, pieniądze i psychikę. Takich ludzi niektórzy, przy użyciu odpowiednich środków potrafią odpowiednio zmanipulować, żeby osiągnąć swój cel (zysk). Myślę, że jeśli urośnie to właśnie w związku z taką manipulacją. Stawką może być kilkaset procent wzrostu, więc pewnie znajdzie się ktoś, kto zaryzykuje.

Bo wejdzie inwestor do spółki o kapitalizacji 2 mln

Bo nie wejdzie inwestor do spółki krzak 3 segregatory o kapitalizacji minus 2 024 698,22 zł.

Poczytaj sobie najpierw sprawozdania.

Dnia 2017-01-06 o godz. 10:35 ~jerry napisał(a):
> Panie i Panowie,
> > Czy może ktoś z sensem, zaznaczam z sensem, wyjaśnić pod co to ma niby rosnąć na 30 gr.i wyżej ?
> > Dlaczego jest to trup, rozumiem, sprawa jest jasna.
> > Zastanawia mnie tylko ta teoria mega wzrostu.
> > Tylko merytorycznie wypowiedzi, jak masz pisać bzdury to na innymnie wątku.
> > W takim razie może się okazać, że nie będzie żadnej odpowiedzi :-)

Po co pytasz? Nikt ( zdrowo myślący ) nie twierdzi że będzie rosnąć. Spółka jest wykluczona z obrotu, jest poza rynkiem i jest sprefabrykowanym trupem, z którego kasa leży już dawno na prywatnym koncie w ciepłym kraju :) - tego można być pewnym. Jeśli nawet te osły dardanelskie z nadzoru uruchomią notowania, bo biomax jakimś cudem spełni warunki, to kurs rośnie, gdy rynek kupuje. Na chwilę obecną, uwaleni w kwity czekają zacierając ręce: a nóż widelec uda się wywalić papiery nawet po grosiku i byle dalej od tego nieszczęścia. Kto zatem odbierze i to z górką cały ten badziew? może jero w poniedziałek :)))
Prezes gimnastyk podpisał list intencyjny, to podpisał ( albo i nie podpisał - weźcie pod uwagę taką wersję, bo barany z nadzoru nie weryfikują prawdziwości komunikatów ).

odpowiedź jest prosta... Chciwość ludzka nie zna umiaru :).... To właśnie jest giełda. Nieliczni tacy jak Joker zarabiają... Reszta może sobie tylko popisać w swoich różowych notesikach. Przypominam, że spółka nie jest już wykluczona, a zawieszona :)

A gdzie to wyczytałeś ?

jak to gdzie, z Twoich wypocin...

Źle kierujesz pytanie jedynym który mógłby Ci odpowiedzieć jest Jero. Średnio raz na miesiąc mu się zawiedzione nadziej skraplają w jedno ze słynnych stwierdzeń "jesteście leszczami i nie wiecie w co tu się gra, w poniedziałek startujemy".
Wiedział w co tu się gra przy 30gr wiedział przy 15, przy 10 nawet uchylił rąbka tajemnicy, potem zleciało na 5gr i wyleciało z notowań i już się nie silił na analizy a nawet sam jakby wyleciał z forum, teraz wrócił i znów wie ale nie powie.

A tak poważnie to sam powrót do notowań byłby przyczyną do wzrostów bo to znaczy, że ktoś poważny poczytał dokumenty tej firmy i stwierdził, że jeszcze nie zaczęła śmierdzieć a na razie kosztuje tyle co padlina.
Drugi powód do wzrostów to podpisanie listu intencyjnego po oznacza początek REALNYCH działań zarządu do poprawy fundamentów. Kiedyś pisałem, że najlepszą wieścią dla inwestorów mógłby być prokurator w siedzibie bo bez pałki nad głową to dalej będą stare ściemy w nowe opakowania pakować i proszę sprawdziło się. Tyle, że zamiast prokuratury wzięła się za to giełda a to niestety trochę gorzej bo jednak daje tym szalbierzom więcej opcji. I dlatego:
Trzeci powód to będzie EWENTUALNE wejście w życie tej umowy (pod ewentualne zdarzenia też się gra)
Czwarty to faktyczne wejście w życie i to będzie właściwe pierwszy fundamentalny.
Tu się od razu pojawią pytania po co ktoś pompuje 2 mln, na co liczy? i to jest powód 5.
Zdecyduj sobie n,a który moment chcesz poczekać i później tym mniejsze ryzyko i zysk im wcześniej...
I tu się zaczyna ta wspomniana wcześniej psychologia.
Na dzień dobry zawsze znajdzie się paru leszczy którzy mażą żeby kupić akcji za 10000 tys i zostać milionerami w tydzień i pod to też można grać.
Jak widzisz powodów do wzrostów jest sporo a powodów żeby trzymać się od tego z daleka tylko 2.
Na czele stoi ciągle ten sam gimnastyk a Jeruś ciągle mu wieży. ;)

Spółkę należy zbudować od początku - prawdę mówiąc na rynku Newconnect jest bez liku podobnych biomaxowi "holdyngów" których działalność polega na wykazaniu się nazwiskami bezczynnego zarządu, rady nadzorczej oraz przechowywaniu 2-3 segregatorów i tak od lat ( to taki kapitał zakładowy, rezerwowy i obrotowy :) Giełda robi miejsce takim dewiacjom, co zwykle godzi w dobro akcjonariuszy mniejszościowych - nadmieniałem o tym wielokrotnie. Tym razem biomax pochwali się, że znalazł wybawcę, który wcale wybawcą nie musi się okazać ( i znam przynajmniej jeden taki przypadek z aso ). Tym bardziej znając obraz spółki i jej historię ostrożnie podchodziłbym do rewelacji informacyjnych serwowanych rynkowi.

 W omawianym przypadku jeśli pojawiłby się akcjonariusz większościowy, który wywali całą szulernię biomaxa i zbuduje świeżą strategię, która zaowocuje zaistnieniem marki obecnej lub nowej, to będzie szansa na wzrost kursu i skupienie się wokół spółki ludzi gotowych do handlowania jej akcjami. Kurs spółki zapewne wyprzedziłby pojawienie się efektu końcowego, jednak nie nastąpi to szybko. Na chwilę obecną, utopieni akcjonariusze mogą tylko mieć cichą nadzieję, że dobry los pozwoli im wyjść z inwestycji a może raczej uciec z inwestycji. Co do poważniejszych nadziei...nie obiecujcie sobie zbyt wcześnie.

Ale dlaczego miałby to być biomax? skoro np. nieco wcześniej emisja obligacji nie została objęta przez obecnego wybawcę? Może biomax jako "holdyng" posiada segregatory w ładnym kolorze? a może to po prostu dalszy ciąg mistyfikacji.
Obstawiam to drugie.

a ja obstawiam, że przytoczony już wcześniej gul Ci powoli pęka :))

Dnia 2017-01-07 o godz. 13:17 ~JeRo131 napisał(a):
> a ja obstawiam, że przytoczony już wcześniej gul Ci powoli pęka :))

Jero. Średnio raz na miesiąc mu się zawiedzione nadziej skraplają w jedno ze słynnych stwierdzeń "jesteście leszczami i nie wiecie w co tu się gra, w poniedziałek startujemy".
Wiedział w co tu się gra przy 30gr wiedział przy 15, przy 10 nawet uchylił rąbka tajemnicy, potem zleciało na 5gr i wyleciało z notowań i już się nie silił na analizy a nawet sam jakby wyleciał z forum, teraz wrócił i znów wie ale nie powie.

Powtórzę; pójdziesz w ślady Lilki. Na chwilę zawróciłeś, ale droga dla osła jest tylko jedna.

Dnia 2017-01-06 o godz. 10:35 ~jerry napisał(a):
> Panie i Panowie,
> > Czy może ktoś z sensem, zaznaczam z sensem, wyjaśnić pod co to ma niby rosnąć na 30 gr.i wyżej ?
> > Dlaczego jest to trup, rozumiem, sprawa jest jasna.
> > Zastanawia mnie tylko ta teoria mega wzrostu.
> > Tylko merytorycznie wypowiedzi, jak masz pisać bzdury to na innymnie wątku.
> > W takim razie może się okazać, że nie będzie żadnej odpowiedzi :-)

pod to że powstaje tak jak by nowa firma z` nową produkcją i z nowymi inwestorami , z tą różnicą że mają teraz właśnie doświadczenie i kontakty których wcześniej nie mieli, nie zaczynają od zera, wiedzą jakich błedów nie popełniać, teraz dopiero mają zaplecze, odpowiednią baze, coś czego inni startujący nie mają, dowodem na to są nowi inwestorzy i decyzja nadzoru giełdowego o powrocie do notowań , mąją teraz konkretnego doradce. Jak chcesz czytaj sobie pierdzekie kowala numerka i innych , tylko po co już od 1 grudnia gdy po kontroli giełdowej zapadła decyzja o uchyleniu decyzji o wykluczeniu, w arkuszu na kupuj ustawiają się w kolejce na Kupuj PKC ! i niech nie pierdzą że to małe ilości bo są to ilości tylko ujawnione , ile sie za tym kryje tego nie wie nikt. ale taki kowol czy numerek nie znają nawet takiego pojęcia jak ilość ujawniona przy zleceniu !

kto ustawił się na Kupuj z ceną 1 gr ? Kowal czy numer ? a może oni obydwaj, lub kowal i numer to ta sama osoba , bo zawsze gdy zapierdzi jeden zaraz pierdzi i drugi , i najważniejsze, po co tu siedzą , dzień w dzień !
sory ja miałem spółkę która padła , sprzedałem i na forum jej wszedłem może dwa razy przez 4 lata. Nikt kto nie ma rzekomo akcji i nie zamierza ich kupić i jest normalny nie zachowuje się tak. wchodzić na forum spółki której się żekomo nie ma i pierdzieć i smrodzić , żenada, żenada .
Opamiętajcie się !

alidrisi2 jest w tym jeszcze lepszy pseudo pyszałek, który w zależności z której strony dają tak się wypina... śmieszny zapatrzony gość na etaciku. Raz tak, raz tak. No chyba, że mu znów ciocia, czy wujek, a może tata coś powiedział.

Jaki pseudopyszałek?
Jeruś intelektem, wiedzą i zwykłym wyczuciem biję cię na głowę i pysznię się tym zupełnie na prawdę zupełnie szczerze więc jeśli już to normalny pyszałek a nie żaden pseudo, chyba, że podejrzewasz, iż za tą pyszałkowatością kryje się coś więcej czyli taki niby pyszałek a tak naprawdę po prostu ktoś mózgiem.
No to za kogo mnie masz za pyszałka czy pseodopyszałka? Czy jeszcze rozumiesz co wypisujesz?
Chyba nie sądzę, tak jak ciągle nie zrozumiałeś na czym giełda polega.
Lata doświadczenia na parkietach całego świata, dyplomy i doktoraty najlepszych uczelni a ciągle uważasz, że zrobiłeś świetny interes bo zainwestowałeś "odważnie" całe swoje kieszonkowe w niesprawdzoną firmę, która od co najmniej półtora roku przynosi ci potężne straty a ty dalej wpadasz w samozachwyt bo ciągle nie zbankrutowałeś.
Chłopie tu się dostaje punkty nie za odwagę tylko za myślenie. Zarabia się nie na kupowaniu taniejących akcji tylko takich, które drożeją.
Twoją sytuację bym porównał do naiwniaka co się związał z prostytutką i co dzień wstaje radosny bo co prawda kasę płaci, sam nie dostaje ale przynajmniej syfa nie złapał a jego pani wciąż chce pod jego dach wracać więc jak by co to jest pierwszy w kolejce za wierność.
Nie łudź się człowieku, za wierność też nie ma premii, twoja panna pójdzie za tym kto przez ostatnie półtora roku zarabiał kasę i twoje kłapanie tego nie zmieni, ja mam kasę na bilet i jak będę chciał to wsiądę do twojego pociągu i tu nie ma mowy o żadnym zmienianiu zdania bo od lat tak robię interesy tak jak i cała reszta z jednym wyjątkiem. Tylko takie cielęta jak ty kupują pierwsze akcje z brzegu i latami czekają na bankructwo lub zarobek.
Twoja perłą od lat nie wyrokowała na wzrosty pisałem o tym i wzrostów nie było. Twoje AT były do bani jak widać po kursie, twoje AF jeszcze gorsze jak widać po reakcjach KNF i GPW, które potwierdziły to co pisałem ja 2 innych twoich ulubieńców.
Dziesiątki twoich prognoz się nie sprawdziły a innym w 100%. Parę razy pisałem, że jeśli znajdę powody to sobie kupię ale na takim poziomie, który mi umożliwi zarobek a jak kupię to nie omieszkam ci napisać razem ze średnią, proponuję 12345 i kowalowi to samo. Zobaczymy komu gul pęknie pseudoinwestorze.

a widzisz nawet nie pojąłeś że JeRo131 jest również znany jako JeRonimo, ale co Ty maluczki możesz o tym wiedzieć. Wiesz te dyplomy, doktoraty to nauczyły Cię posłuszeństwa i taką posłuszną owieczką właśnie jesteś. Już Ci kiedyś napisałem, nic niestety nie osiągniesz a błędne myślenie, że coś wiesz zostanie prędzej, czy później wykorzystane przez takich jak my, co mają kasę.

https://www.bankier.pl/forum/temat_re-czy-ktos-wie-dlaczego-ekokogeneracja-stala-sie-niewyplacalna,21190769.html
Cyt."Ja mam sporo poniżej 1,15 więc jestem spokojny." Obecny kurs po i tak mocnym wzroście skoczył na 0,30gr. Ciekawe czy nasz mistrz światowych rynków jest nadal spokojny :)) i tyle na temat tego leszcza.

Misiu znów coś wyrywasz z kontekstu i znów bez zrozumienia całości jak wcześniej z Groclinem. Dobrze się bawiłeś z tego zdania spada bo ma rosnąć w listopadzie, świetnie w grudniu w styczniu coś gorzej apotem cisza. Powiedz ile miesięcy wzrostów z rzędu było trzeba żebyś załapał o co chodzi?

Ponieważ cytujesz jakieś stare historie to ci wyjaśnię że dyskusja toczyła się wokół rożnych proroków którzy wieszczyli rychłe bankructwo firmy w lipcu zeszłego roku na podstawie kłopotów firmy niegdyś zależnej której poręczyli dług. Bazując na doświadczeniach twojej perły opisałem im długą drogę na w Polsce do bankructwa i popatrz dzięki Bogu już styczeń firma podległa zwarła ugodę a bankructwa dalej nie ma, co więcej ciągle jest notowana Czyli znów trafiona prognoza. W między czasie dała mi sporo zarobić na przełomie 2015 i 2016 min po tym jak ja i parę innych osób krytykowaliśmy zarząd za sztuczne rozdmuchiwanie obrotów za pośrednictwem spółek zależnych (poszukaj sobie) i zaczęli "upraszczać" strukturę organizacyjną sprzedając tego bankruta (pewnie naiwniakom takim jak ty). Itp i itd ect.

To teraz jak już mnie pochwaliłeś to może pora się wreszcie ujawnić z tymi własnymi sukcesami. Już kiedyś obiecałeś i co?

haha tak jak mówiłem leszczyk w zależności gdzie dają tak się wypina dobry kolo :D Tacy jak on zawsze zarabiają i zawsze wchodzą i wychodzą kiedy trzeba :) . Joker sprowadzasz przez zaufaną firmę, czy masz zaufanego człowieka w Stanach?

Dnia 2017-01-07 o godz. 21:28 ~JeRo131 napisał(a):
> haha tak jak mówiłem leszczyk w zależności gdzie dają tak się wypina dobry kolo :D Tacy jak on zawsze zarabiają i zawsze wchodzą i wychodzą kiedy trzeba :) . Joker sprowadzasz przez zaufaną firmę, czy masz zaufanego człowieka w Stanach?

z kraju ...

Dnia 2017-01-07 o godz. 21:43 ~jok napisał(a):
> Dnia 2017-01-07 o godz. 21:28 ~JeRo131 napisał(a):
> > haha tak jak mówiłem leszczyk w zależności gdzie dają tak się wypina dobry kolo :D Tacy jak on zawsze zarabiają i zawsze wchodzą i wychodzą kiedy trzeba :) . Joker sprowadzasz przez zaufaną firmę, czy masz zaufanego człowieka w Stanach?
>
> z kraju ...

a ty ?

ja jeszcze nie sprowadzałem auta ze Stanów, dlatego się zapytałem, bo temat mnie interesuje... Wiem, że nie jest to takie proste z racji wszystkich formalności jeśli chodzi o transport kontenerowy.

Jeruś biedulko nic na to nie poradzę, że idzie mi zdecydowanie lepiej niż tobie i co ma cię za to przepraszać.
Zamiast przepraszać mam ponownie prośbę: przestań przypisywać innym to co napisano o tobie. przecież już to przerabialiśmy. Na prawdę nie potrafisz wymyślić czegoś własnego?
Ja nigdy nie twierdziłem, że zawsze sprzedaję na szczycie górki a kupuję na dnie dołka co więcej nawet tu na tym forum przyznawałem w "rozmowach" z tobą a nawet w twojej obronie, że mnie tak jak i każdemu zdarza się ponieść stratę. Co prawda mnie jakby rzadziej i mniejsze bo nawet z tym EKG 1,15 wzięło się tylko z faktu, ze oni mieli udaną emisję akcji w takiej cenie i jeden z tych proroków bardzo współczuł tym którzy objęli tą serię ja mam te faktycznie sporo poniżej 1zł no i decyzję o ich zakupie podejmowałem ze świadomością ryzyka. Rożnica między nami jest taka, że kupujesz cokolwiek ty tkwisz w swoim głupim uporze i oficjalnym samozachwycie wbrew oczywistym faktom w myśl złotej zasadzie cuda się zdarzają. Owszem ale trudno to nazwać strategią.
Druga różnica jest taka że Groclin rósł prze pól roku, wbrew twoim śmiechom a zgodnie z moimi przewidywaniami, EKG nie zbankrutowało w ani w średniku ani w grudniu tak jak pisałem, a twoja perłą zaryła w mule tak jak wszyscy ci "wróżyli"
I to jest trzecia różnica między nami że jak już pisze to wiem co piszę a nie tylko klapę dziobem o jakichś tajnych planach i niewyjaśnionych odpałąch.
Jak się porówna to z twoją całkowitą niemożnością podania jakiegokolwiek trafionego interesu no to nie dziwię się temu kociokwikowi w głowie.
Rada jest prosta, przestań słuchać tych głosów w głowie i beż przykład z mądrzejszych.

Różnica między nami oj nie, chłopczyku pomiędzy nami jest przepaść, której nie będziesz w stanie nigdy przeskoczyć. Ja się nie tłumaczę przed nikim, wiem, że Ty zostałeś do tłumaczenia i posłuszeństwa przygotowany i dobrze, takich parobków od brudnej roboty nam trzeba. Ktoś musi pracować aby inny mógł zarabiać duże pieniądze. Już Ci chłopczyku też to już kiedyś napisałem, nie osiągniesz nic, nawet tutejszego poklasku.... Szkoda mojego czasu na polemikę z pospólstwem :).

Pytanie jest jedno na ile pojedziemy po wznowieniu notowań, według mnie minimum to 10 gr lekki przystanek i dalej w górę.

kiedy wraca do notowan biomax

Jeruś w jednym poście zarzucasz mi "brudną robotę" i to za pieniądze (który to już raz) w odpowiedzi na post w którym mi zarzucasz ze zmieniam zdania jak chorągiewka kiedy pokazuję możliwe powody wzrostów. Nie zauważyłeś że znów ze sam sobie zaprzeczasz? (który to już raz)
Jak zwykle z braku konkretów kończysz tradycyjnie "szkoda mojego... itd" (a to kto policzy?) chociaż wcześniej sam nie pytany się wkręcasz. Przeczytaj pierwszy post, autor wątku wyraźnie powiedział, że jeśli ktoś nie ma nic do napisania na temat to uprzejmie prosił żeby nie pisać. Wskakujesz ze swoimi rewelacjami na mój temat, które miałby odnośnie Biomaxa udowodnić co, że nie ma powodów do wzrostu, czy że są powody do wzrostu?
Może trzymaj się tej zasady ze szkoda Twojego czasu na rozmowy z pospólstwem i nie rozmawiaj. Bez ciebie tu było te parę miesięcy nudniej ale o wiele konkretniej.

hehe konkretniej, a to dobre... dobre. Jak to było ta spółka to już trup.... amen, wykluczona... Tylko ja z Jokerem swoje wiedzieliśmy, bo mamy swoje kontakty i wiemy co się stanie. Leszczu my nie mamy 300K, czy 500K akcji tylko duużo więcej. Ciekawe dlaczego :D. Forum traktujemy jako dobrą zabawę. Buzia leszczu

Jeruś znów dyskutujesz a czasu nie masz.

Ciekawe, sam mam sporo, jak tak liczę to ff tu bedzie około 10 % jak nie niżej. Ciekawi mnie Twoje źródło wiedzy, ja tu inwestowałem bo produkty maja rewelacyjne. Tak więc przekonałes mnie do przemyślenia tego raz jeszcze kiedy sprzedać, myślę że na pewno nie zrobie tego od razu jeśli w ogóle wrócimy.

Pozdrawiam Cię Ardis miło Cię tu nadal widzieć(jesli to dawny Ty), jaki was Akcjonariusze i wierzę w wasze źródło bo mam średnią powiżej 10 gr a chciałbym na tym zarobić jak już wróci :)

Witaj Jorg. :)
Źródło wiedzy o czym?
Wszystko jest raportach o warunkach GPW ws dopuszczenia do obrotu i o liście intencyjnym.
Reszta to czyste spekulacje ale tak będą też spekulować inni i tu się zaczyna ta psychologia, o której pisał henry oraz proste równania
Lepiej jak spółkę przywracają do notowań niż jak wywalają, lepiej mieć list intencyjny na 2mln niż 2 mln ujemnego kapitału bez listu.
Na razie jednak kluczowe co na pisze ten biegły doradca. W tej sprawie już parę razy pytałem i nikt na forum mi nie umie odpowiedzieć o kompetencje takiej instytucji ale nawet jeśli nie będzie to super rekomendacja to i tak dla mnie lepsza niż te od J&J. Póki jednak nie przywrócą to takie czysto akademickie dywagacje.

Zródło którym sie chwlą, mam tu grube setki tysięcy akcji licze że mówią prawdę.

Kolejne infa miło.

O matko.
Jak byś miał nawet 1 mln akcji to jest to LEDWIE 50 tyś zł przy aktualnym kursie 5gr.
Z czym do ludzi.

Nie wiesz jaka średnia mam. Zaksięgowanie straty tez spoko

A to ma jakieś znaczenie?
Chyba, że starasz się o świadectwo z paskiem.
Po 1gr to jest teraz warte 10 tyś nawet jak wydałeś na to milion.

Jesli nie wiesz po co ksiągowanie straty to nie mamy o czym rozmawiać :)

pozdrawiam i obsewuję już w ciszy i spokoju, bo dla mnie to i tak juz była stracona kasa, a miło zostałem zaskoczony.

Strata to strata.
Jak się jej nie ma to nie trzeba księgować.
Co to za sukces, ksiegować stratę :)