Ogarnęło mnie "bezprawie" po sprzedaniu PGEA, tak mi tego "prawa" teraz brak, że będę rwał sobie włosy z głowy. Nigdy w życiu takiego uczucia nie miałem, Nawet za komuny nikt takim "prawem" nie obracał. Mówiono "to wszystko jest wasze" kochany ludku. Dziś kupiłem sobie " to wszystko nasze" i natychmiast sprzedałem to "prawo". A dlaczego ? Ano dlatego, że pozwolono mi kupić zaledwie piątą część emisji a to zaledwie 3% całego prawa "to wszystko nasze" PGE, a to oznacza , że prawo będzie się albo "kocić" , albo SP pozostałe podobnie zbędzie w przyszłości, albo wreszcie mając zaledwie 3% "to wszystko nasze" zgodnie z Kodeksem Handlowym ktoś WIELKI wykupie w trybie przymusowym te moje 3% a ja już obecnie wiem, że nie mogę mieć powyżej 5% tego prawa. A więc pospiesznie pozbywając się "prawa" myślę sobie - czy ktoś odważy się powiedzieć - "To wszystko nie może być wasze" kochany ludku - bo "prawo" tak mówi. Czy jakaś mała cząstka się ostanie? - Czy wyprowadzą z Giełdy w wygodnym momencie- (patrz: np. Górażdze)
Dnia 2009-11-11 o godz. 17:42 ~swewe napisał(a):
> już nie ma kodeksu handlowego jest Kodeks spolek
> handlowych :)
=
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU20000941037&type=3&name=D20001037Lj.pdf
Art. 418.
§ 1. Walne zgromadzenie może powziąć uchwałę o przymusowym wykupie akcji
akcjonariuszy reprezentujących nie więcej niż 5% kapitału zakładowego (akcjonariusze
mniejszościowi) przez nie więcej niż pięciu akcjonariuszy, posiadających
łącznie nie mniej niż 95% kapitału zakładowego, z których każdy
posiada nie mniej niż 5% kapitału zakładowego. Uchwała wymaga większości
95% głosów oddanych. Statut może przewidywać surowsze warunki powzięcia
uchwały. Przepisy art. 416 § 2 i 3 stosuje się odpowiednio.
~sla słuchaj , napisz poważnie o co tobie chodzi , bo nic nie rozumiem i mam wrażenie , że się wymądzrzasz albo co gorsze pieprzysz jak mały krasnolujdek
podjeżdżasz z tym przymusowym wykupem jak chłop z pustym wozem pod magistrat
Cz patrzysz na rynek i obserwujesz ? czy jestes lobbistą czy drobnym inwestorem? Czy w końcu ...... nie dokończę. Wskaż mi na rynku spółki, za wyjątkiem niektórych banków , które permamentnie są wstanie w długim okresie generować dywidendę ? / Nie intreresują mnie spółki które wypłacają - bo Bytom też wypłacał). Tak , jest ich kilka zaledwie na wgpw!!!. A ile by ich było, gdyby nie znikały z wgpw? Mam wymieniać? To byłoby za proste , Sam pomyśl.
Te spółki są wykupywane /dołowane niestety/ i wyprowadzane z Giełdy. A jeśli chodzi o banki - to mamy tu problem przejmowania "wartości dodanej". Kiedyś rynek i konkurencja na rynku to zweryfikuje i to co cudze, trzeba będzie oddać.
Dalej tego wątku nie ma sensu prowadzić, bo dla doświadczonych inwestorów, fakt ten jest oczywistym. Co do PGE - to problem całej branży. Czy branża ta ostanie się na wgpw. Są całe branże sprywatyzowane, których na wgpw ani śladu albo ślad jest symboliczny - jak branży piwowarskiej /Żywiec to tylko symbol/. Np.Przemysł cukrowniczy, Przemysł cementowy, Przemysł spirytusowy, Przemysł tytoniowy, Przemysł samochodowy, Przemysł stoczniowy,
ja nie panikuję. Też mam koszty kredytu , ale spokojnie czekam- przynajmniej do połowy XII br. Moim zdaniem fundusze czekają z zakupem na dobrą cenę.
Słyszałam nawet o obligacjach pod akcje PGE. Czekam na cenę 27 zł .......no chyba, że si ę nie doczekam.
Moje obawy to perspektywa ..- nastu lat. Na dzień dzisiejszy nie ma takich obaw, bowiem póki co SP i pracownicy mają wspólnie 85% spółki. [ Przy Pn=10zł stanowi 14,7 mld KA. Wystarczy jednak emisja bez udziału SP na kwotę np. 30 mld i udział spada do 34%. ]. Takich emisji może być kilka, bo elektrownie atomowe to nie byle jaki wydatek. SP umyje ręce i odpuści sobie obejmowanie akcji. SP zapewne dał takie gwarancje UCG/G.S. Obecnie cena akcji zawiera dyskonto tego co piszę powyżej. To wcale nie oznacza, że nie powędruje na poziomy wyższe 30, 40 czy 50 zł. /SPEKULACJA NARZĘDZIEM/ Niemniej dla porównania np. z RWE powinna kosztować 12 zł !!!!. DLA DROBNYCH INWESTORÓW, W CELU TRZYMANIA DLA DYWIDENDY TAKA CENA JEST ADEKWATNA.
Tam gdzie nie ma rycerza, tam gdzie dwóch silniejszych od miliona, tam gdzie wszystko po uszy wypełnia bezczelność - nie traktuj poważnie, szkoda twoich sił.
Gra idzie w kierunku jednej bramki - a mówiąc inaczej uzurpacja nikczemna. Kto niczego , niczyjego - zwala z nóg. A wydawać się mogło, że istnieje prawdopodobieństwo, a tu jego negacja jest prawdopodobieństwem,
Ha, trzeba przyznać,że chytrze sprzedają..Jeszcze nie zeszło do 23..CIekawe co będzie jak 23 padnie,,JAk na razie lewituje trochę powyżej i tak będzie dopóki nie pozbędą się papiera..