Tam gdzie nie ma rycerza, tam gdzie dwóch silniejszych od miliona, tam gdzie wszystko po uszy wypełnia bezczelność - nie traktuj poważnie, szkoda twoich sił.
Gra idzie w kierunku jednej bramki - a mówiąc inaczej uzurpacja nikczemna. Kto niczego , niczyjego - zwala z nóg. A wydawać się mogło, że istnieje prawdopodobieństwo, a tu jego negacja jest prawdopodobieństwem,