No cóz, dywidenda tylko pokazała że prezes to cwaniaczek, którego nie obchodzą akcjonariusze. Taka dywidenda to jak splunięcie w twarz i sygnał żeby od spółki trzymać się z daleka, bo albo zrzuty akcji albo emisje dla swoich albo usługi obce. Pytanie tylko czy będziemy się temu przyglądać biernie czy zaczniemy działać. Gość chyba zrobił sobie maszynkę do wyciągania kasy, natworzył społek i nazwał to szumnie grupą kapitałową, teraz strasznie robi porządki. To ile ta grupa kapitałowa przysporzyła gotówki a ile wchłonęła z odpisów? A może to miało służyć do czego innego? Zamiast warczeć na siebie, zacznijmy wszyscy współdziałać - zeszłe walne pokazalo, że można walczyć o swoje. Może jakaś grupa na FB, żebyśmy mogli się zastanowić co dalej.

A byłeś na dzisiejszym walnym???

Otóż to. Nie byłeś, nie decydowales. Sprzedaj i zapomnij

A co by dało moje niecałe 2000? Jeżeli będzie jakaś zorganizowana akcja to z chęcią się dołączę bo wtedy będzie to miało sens.

A Ty byłeś? Po co się go czepiasz? Myślisz że jakby był to by coś zmienił? Masz przeczytaj:Wykaz akcjonariuszy posiadających co najmniej 5% liczby głosów na Zwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Emitenta
Podstawa prawna
Art. 70 pkt 3 Ustawy o ofercie - WZA lista powyżej 5 %
Treść raportu:
Zarząd Movie Games S.A. ["Emitent"] informuje, iż akcjonariuszami posiadającymi co najmniej 5% liczby głosów na Zwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Emitenta, które odbyło się w dniu 26 czerwca 2025 roku ["ZWZ"], byli:

- Mateusz Wcześniak Fundacja Rodzinna, której przysługiwało 256.696 głosów z 256.696 akcji, stanowiących w przybliżeniu 9,98 % udziału w ogólnej liczbie głosów, co odpowiadało w przybliżeniu 48,41 % głosów podczas obrad ZWZ;

- Pan Jakub Trzebiński, któremu przysługiwało 257.251 głosów z 257.251 akcji, stanowiących w przybliżeniu 10,00% udziału w ogólnej liczbie głosów, co odpowiadało w przybliżeniu 48,51 % głosów podczas obrad ZWZ.

Teraz rozumiesz? Nawet gdyby był to co by to zmieniło. Dwaj panowie wiedzieli że nie są do przegłosowania to łaskawie dali po 10gr. Hojni panowie, bo przecież mogli dać po 1gr. Resztę niech każdy myślący sobie dopowie

Z jednej strony ta dywidenda to jedno wielkie nieporozumienie, z drugiej strony jako akcjonariusz uważam, że w ogóle nie powinni jej dawać przy takiej sytuacji finansowej. Zresztą po nowym raporcie we wrześniu zobaczymy, czy te premiery na konsole po prostu pozwoliły przewieźć kolejny kwartał na zero, czy może w końcu pojawi się jakiś zysk. Nie wiem czy samo Narcos i ATS to udźwignie do DDS3, tym bardziej że przy ATS dzielą się zyskiem po odzyskaniu kosztów.

Patrząc na to jak TSG spisało się przy Casino i jak na Road wyglądało wydanie pierwszego ATS, mam spore wątpliwości. Z innej beczki, to czemu dodatkiem nie zajmował się zespół od podstawki? Robienie gry powierzyli dwóm różnym zespołom - jak dla mnie t przepis na totalny bałagan w kodzie. Nie wiem co za geniusz wymyślił tam takie rozwiązanie, pewnie jakiś gość co uważa, że po co płacić więcej za produkcję jak można mniej. Biorąc to pod uwagę nie dziwi mnie długi czas produkcji i końcowa jakość.

A wracając do finansów - nawet jak mają w zapasach te kilka milionów mln, to to jest nic patrząc na to jak siadła sprzedaż DDS2. A oni już teraz przepalają kasę jak czołg paliwo. Spójrzcie sobie na raport roczny za 2023. Widzieliście ile tam hajsu poszło? 12 mln - na co ja się pytam? Przecież to jest koszt działania firmy produkującej kilka symulatorów typu DDS. To samo w 2024, dlatego był minimalny zysk.

Porównałem sobie raport z MG z takim raportem z GOP - i tam i tu było ok. 4,5 mln przychodu w 2023 tylko tam był zysk rzędu 300 tys., a tutaj strata ok 12 mln, a przypominam, że tam też szykowali się do wydania nowej gry i jednocześnie łatali IFZ.

Już nie wspominam, o raportach z I kwartał. Tam 2,9 mln przychodu i zysk rzędu 1 mln, a tutaj? MG w pierwszym kwartale miało 3, 7 mln przychodów a strata poszła 3 mln. Nawet jak sobie odejmę jednorazowe wydarzenia, to ile oni hajsu przepalają kwartalnie? 3 mln? Czyli to czyszczenie grupy kapitałowej nic w zasadzie nie dało od strony kosztowej. Bo znowu rocznie będzie z 12 mln.

Ja wiem zaraz ktoś napisze "to idź na GOP", a owszem jestem przy czym poziom inwestycji już prawie dorównał tej na MG. Właśnie dlatego, że mam kilka spółek to nie patrzę przez różowe okulary na sytuację finansowa tylko porównuję sobie raporty i powiem jedno - nie wygląda to tutaj za dobrze.

Dokładnie jest jak mówisz - 2020, sukces DDS, zysk netto 2,94mln, 2021 premiera GSS, zysk 2,42 mln, 2022 zysk 3,09mln, rok2023 STRATA -12,04 ( między innymi straty spółek zależnych. Nieźle w jeden rok przepalili więcej niż zarobili przez 3 lata na niezłych premierach. Na co? Na obietnice gier? Na niedowiezione projekty? Ktoś je widział? Pogratulować jest co odpisywać na przyszłość. Da się 0,10 na dywidendę to się uspokoją i jeszcze będą klaskać uszami. No i dokładnie tak jest, ty im piszesz z detalami a oni Ci dają łapki w dół. Chyba xxx ( choć to troll przebrzydły) miał rację nazywając ich, sam wiesz jak. I żeby nie było sam jestem tu umoczony, nie jakoś strasznie ale jednak.

A czy ktoś z was zauważył że wszystkich akcji.jest 2.5mln a na walnym było tylko 0.5mln czyli 20 %? Nie chcecie przyjezdzac na walne gdzie moxa było porozmawiać z prezesem. Siedzicie tylko i narzekacie.

Przecież ten wyżej co tak się produkuje to błazen nadworny

Jak ktoś ma tutaj włożone 50% portfela to może i ma czas jeździć na walne. Większość jednak ma po kilka tysięcy akcji. Potrzebne jest stowarzyszenie, wtedy będzie można realnie coś zrobić, no ale takie rzeczy to musi zainicjować ktoś z dużym pakietem, nikt kto ma włożone tutaj 10-20 tys. nie będzie się bawił w tworzenie frontu wyzwolenia spółki. Za tyle mogę sobie popisać od czasu do czasu na bankierze w ramach rozrywki i analizy sytuacji:)

Pomijam już fakt, że na WZA co najwyżej doczekasz się kolejnego nawijania makaronu na uszy. Serio spodziewasz się, że prezes będzie w kuluarach spowiadał się jakiemuś randomowi ze swojej strategii i tajnych konszachtów? Przypominam że gość robił nie raz webinary i pierwszy temat z brzegu - tajemniczy inwestor, którego mieli niby dogrywać i rajd po funduszach. Tak wiem napiszesz, że jakbym był na WZA to mógłbym się zapytać prezesa, ale serio nie chce mi się słuchać jego mętnych tłumaczeń typu, że "to nie ten czas", "było zainteresowanie, ale się rozmyślili" itp.. Jak ty lubisz jeździć i tak marnować życie, to ok.

Ja patrzę w raport i widzę, ze mi się cyferki nie zgadzają z tym co realnie robią - nie potrzebuję prezesa do tego, żeby to stwierdzić. A czemu tak jest to chyba wiadomo - złe zarządzanie plus wyciąganie kasy na lewo przez "usługi obce". Znowu nic zaskakującego.

A jego politykę wydawania gier też mam jak na talerzu podaną. Mnie np. nieźle zaskakują akcje typu robienie dodatku przez kompletnie inny zespół informatyków ze spółki córki, gdy tymczasem główny zespół gry robi niby patche do podstawki. Jakość zarówno patchy jak i dodatków pozostawiam ocenie graczom na steam - generalnie nie powalają.

W gameingu nie ma nic gorszego niż wydawanie crapów, bo potem zła fama się za tobą ciągnie. Takie 11bit może i stracił na wielu grach, może i zlikwidował projekt za kilkadziesiąt milionów, ale jednak robi gry o wysokiej jakości. I to daje nadzieję na to, że kolejna gra znowu może być hitem, który wyniesie spółkę na szczyty. A jak ktoś zaczyna robić średniaki albo wręcz kiepskie gry jak MG i jego podwykonawcy, to i wiara w jakieś odrodzenie spółki jest mniejsza - szczególnie przy takich astronomicznych kosztach.

Trzeba było mu się zgodzić na darmowe akcje. Wtedy i usługi obce byłyby zapewne mniejsze, chociaż nieee, dlaczego miałyby być mniejsze. Jak jest krowa to się ją doi. Nieprawdaż?

Tłumaczysz to gościom co stawiają łapki w dół pod tekstem z WZA. Tutaj możesz mówić albo dobrze o spółce albo wcale albo po prostu to trolle prezesa lub tego drugiego. Zrobiłem sobie zestawienie przychodów ze spółek córek i strat jakie wygenerowały i powiem że zaraz przypomniał mi się film „Miś”. Mistrzostwo. Sprawdźcie sobie ile z nich wygenerowało zysk. :). @Free masz całkowitą rację, tutaj tylko SII może pomóc albo jakaś nieformalna grupa skupiona wokół kogoś kto poprowadzi. W przeciwnym razie będzie to co zwykle , zaklinanie rzeczywistości i gołębie do krwi.