chciałbym dołożyć moją refleksję do dyskusji odbywającej się na wielu wątkach w ostatnich dniach, otóż, dla przypomnienia proponuję zobaczyć, co działo się z kursem od końca listopada 2024 do końca stycznia 2025, z dokładką na początku marca 2025, czy wtedy były jakieś niepokojące informacje z CCC? Nie. Było co prawda rozwodnienie, ale przeznaczone na określony cel, natomiast szorty pozwalały sobie na wiele. Wiadomo, tam, gdzie mogą postraszyć po dużych, spektakularnych wzrostach, to to robią, no i odbierają papiery tym, którzy ostatecznie zdecydują, że i tak sporo zarobili, a faktycznie oddają w połowie drogi. Pojawiło się, co zrozumiałe, ostatnio sporo wpisów z kwotami, które odjechały inwestorom, zapewniam, że mi odjechało wielokrotnie więcej, nie panikuję, a jeśli potrwa to jeszcze do połowy lipca to także dobiorę; dobrałem ostatnio trzy niewielkie pakiety - choć teraz widzę, że za wcześnie, ale na to nie jestem za mądry, dlatego też nie robię kółek - nie mam do tego wyczucia i wolę spać spokojnie, pozdrawiam cierpliwych

19 marca CCC wrzuciło na rynek 8,16 mln akcji po 190 zł – rozwodnienie o ~13%. Rynek nie przespał tematu: kurs zjechał z 244 zł (29 IV) do 182 zł (18 VI), czyli -25%. To nie „straszenie shortami”, tylko chłodna kalkulacja: EV/EBITDA ponad 10× przy branżowej średniej 8–9×, marża netto 4%, dług netto prawie 3× EBITDA, a do tego inflacja i wysokie stopy. Krótko mówiąc: nic tu nie woła „okazja”. Jeśli ktoś patrzy tylko na rejestr KNF, to widzi 0,5–0,6% shortów, ale Ortex pokazuje 7,4% free float – czyli fundusze realnie grają na spadki. I nie bez powodu. Po Dniu Inwestora (3 VI) mBank wrzucił raport: Modivo Club ma 250 tys. abonentów (vs 110 tys. w maju), ma wejść na 2–3 nowe rynki – niby dobrze, ale przy okazji wyszły wyższe koszty i roszady w logistyce. Instytucje to usłyszały i część z nich wysiadła. Nic dziwnego, że kurs dalej ciśnie w dół. Emocje grają rolę, jasne, ale ostatecznie liczby nie kłamią. Averaging down przy takiej dynamice to nie strategia, tylko próba ratowania błędu. Trzymanie “bo już tyle spadło” to klasyczny błąd poznawczy.

Dnia 2025-06-19 o godz. 12:58 ~Kosiarz napisał(a):
> 19 marca CCC wrzuciło na rynek 8,16 mln akcji po 190 zł – rozwodnienie o ~13%. Rynek nie przespał tematu: kurs zjechał z 244 zł (29 IV) do 182 zł (18 VI), czyli -25%. To nie „straszenie shortami”, tylko chłodna kalkulacja: EV/EBITDA ponad 10× przy branżowej średniej 8–9×, marża netto 4%, dług netto prawie 3× EBITDA, a do tego inflacja i wysokie stopy. Krótko mówiąc: nic tu nie woła „okazja”. Jeśli ktoś patrzy tylko na rejestr KNF, to widzi 0,5–0,6% shortów, ale Ortex pokazuje 7,4% free float – czyli fundusze realnie grają na spadki. I nie bez powodu. Po Dniu Inwestora (3 VI) mBank wrzucił raport: Modivo Club ma 250 tys. abonentów (vs 110 tys. w maju), ma wejść na 2–3 nowe rynki – niby dobrze, ale przy okazji wyszły wyższe koszty i roszady w logistyce. Instytucje to usłyszały i część z nich wysiadła. Nic dziwnego, że kurs dalej ciśnie w dół. Emocje grają rolę, jasne, ale ostatecznie liczby nie kłamią. Averaging down przy takiej dynamice to nie strategia, tylko próba ratowania błędu. Trzymanie “bo już tyle spadło” to klasyczny błąd poznawczy.

Było słuchać... https://www.bankier.pl/forum/temat_psi-patrol-wyglada-tak,69101629.html

... a nie teraz mobilizować się na jakąś szemraną akcję blokowania 300, która tak samo skuteczna będzie jak na JSW.

A wówczas tak było... https://www.bankier.pl/forum/temat_weekend-jest-to-posmiejmy-sie-teraz-wszyscy-razem,67551775.html

Kosiarz rzucasz jakims liczbami - zadluzenie do ebitdy jest kolo 2, ev/ebitda jest kolo 8 aktualnie. Przy takiej dynamice zysku operacyjnego marza netto ma mniejsze znaczenie - a i tak wynosi ona wiecej niz 4% podane przez Ciebie.

Szukacie wszyscy przyczyny spadkow nie tam gdzie trzeba - gdyby nie zimny maj spolka bylaby w zupelnie innym miejscu - pogoda w q1 tez miala wplyw na bardizej plaski kwartal. Natomiast 2H powinna byc juz duzo lepsza o ile znowu pogoda tego nie zepsuje, marze beda dodatkowo wspierane przez zakpuy za dolara po 3,7 - zakupy juz sa w wiekszosci zrobione na AW.
Nie jest tu tak tanio jak na LPP, ale perspektywy sa dzue zwlaszcza przy aktualnej wycenie.

Nareszcie. Im bliżej dołka tym bardziej będą pojawiać się katastrofalne info, że spółka mało warta, przewartościowana , dlatego czekam na większe obroty bo nie jeden się wystraszy i sprzeda na przysłowiowym dołku
Mam małą wiedzę o ekonomii dlatego spytałem AI o to odp

Według dostępnych danych, wskaźnik EV/EBITDA dla spółki CCC wynosi około 11.2.
Wartości te mogą się różnić w zależności od źródła danych i momentu ich aktualizacji, ale jest to aktualna wartość.
Dodatkowo, warto zwrócić uwagę na prognozy:
* 1-Year Forward EV/EBITDA: 8.5
* 2-Years Forward EV/EBITDA: 7.2
* 3-Years Forward EV/EBITDA: 5.7
To oznacza, że analitycy przewidują spadek tego wskaźnika w przyszłości, co może sugerować, że oczekują wzrostu EBITDA spółki lub relatywnego obniżenia Enterprise Value.

Dnia 2025-06-19 o godz. 14:08 ~Kosiarz napisał(a):
> Dnia 2025-06-19 o godz. 12:58 ~Kosiarz napisał(a):
> > 19 marca CCC wrzuciło na rynek 8,16 mln akcji po 190 zł – rozwodnienie o ~13%. Rynek nie przespał tematu: kurs zjechał z 244 zł (29 IV) do 182 zł (18 VI), czyli -25%. To nie „straszenie shortami”, tylko chłodna kalkulacja: EV/EBITDA ponad 10× przy branżowej średniej 8–9×, marża netto 4%, dług netto prawie 3× EBITDA, a do tego inflacja i wysokie stopy. Krótko mówiąc: nic tu nie woła „okazja”. Jeśli ktoś patrzy tylko na rejestr KNF, to widzi 0,5–0,6% shortów, ale Ortex pokazuje 7,4% free float – czyli fundusze realnie grają na spadki. I nie bez powodu. Po Dniu Inwestora (3 VI) mBank wrzucił raport: Modivo Club ma 250 tys. abonentów (vs 110 tys. w maju), ma wejść na 2–3 nowe rynki – niby dobrze, ale przy okazji wyszły wyższe koszty i roszady w logistyce. Instytucje to usłyszały i część z nich wysiadła. Nic dziwnego, że kurs dalej ciśnie w dół. Emocje grają rolę, jasne, ale ostatecznie liczby nie kłamią. Averaging down przy takiej dynamice to nie strategia, tylko próba ratowania błędu. Trzymanie “bo już tyle spadło” to klasyczny błąd poznawczy.
>
> Było słuchać... https://www.bankier.pl/forum/temat_psi-patrol-wyglada-tak,69101629.html
>
> ... a nie teraz mobilizować się na jakąś szemraną akcję blokowania 300, która tak samo skuteczna będzie jak na JSW.
>
> A wówczas tak było... https://www.bankier.pl/forum/temat_weekend-jest-to-posmiejmy-sie-teraz-wszyscy-razem,67551775.html
>

Jeśli na JSW nadal nie ma dostępnych akcji do pożyczania, to ośmielam się zauważyć, że ta blokada jednak jest skuteczna…to cały czas prawie 10 mln szt.

Dnia 2025-06-19 o godz. 12:58 ~Kosiarz napisał(a):
> 19 marca CCC wrzuciło na rynek 8,16 mln akcji po 190 zł – rozwodnienie o ~13%. Rynek nie przespał tematu: kurs zjechał z 244 zł (29 IV) do 182 zł (18 VI), czyli -25%. To nie „straszenie shortami”, tylko chłodna kalkulacja: EV/EBITDA ponad 10× przy branżowej średniej 8–9×, marża netto 4%, dług netto prawie 3× EBITDA, a do tego inflacja i wysokie stopy. Krótko mówiąc: nic tu nie woła „okazja”. Jeśli ktoś patrzy tylko na rejestr KNF, to widzi 0,5–0,6% shortów, ale Ortex pokazuje 7,4% free float – czyli fundusze realnie grają na spadki. I nie bez powodu. Po Dniu Inwestora (3 VI) mBank wrzucił raport: Modivo Club ma 250 tys. abonentów (vs 110 tys. w maju), ma wejść na 2–3 nowe rynki – niby dobrze, ale przy okazji wyszły wyższe koszty i roszady w logistyce. Instytucje to usłyszały i część z nich wysiadła. Nic dziwnego, że kurs dalej ciśnie w dół. Emocje grają rolę, jasne, ale ostatecznie liczby nie kłamią. Averaging down przy takiej dynamice to nie strategia, tylko próba ratowania błędu. Trzymanie “bo już tyle spadło” to klasyczny błąd poznawczy.

###

Widać bardzo mocną korelację wzrostu pozycji short z Dniem Inwestora, ale jak dla mnie, to sam początek rozgrywki zaczął się trochę wcześniej, short budował się już od początku maja, sama końcówka maja w cyfrach z Ortexu wygląda tak:
27 maj - 352 tys. na shorcie
28 maj - 400,26 tys.- początek mocnego spadku, to dzień zameldowania się Marshalla w rejestrze KNF —na „wizytówkę” to wręcz odpalili z zakresem dziennym 241-228 zł.
29 maj - 462,58 tys.
30 maj - 481,52 tys.
02 czerwiec - 701,09 tys.
03 czerwiec- Dzień Inwestora - wzrost shorta do 3,02 mln szt z 701,09 tys. - wymowny progres

Raport mBanku był dopiero z 5 czerwca, jak dla mnie, to taki sobie — ani dobry ani zły, raczej nic wielkiego nie wnosił do tego po konferencji i dlatego mam wrażenie, że wszystko co ważne zadziało się bezpośrednio na tym spotkaniu— Mócha słusznie w innym wątku podniósł, że takie spotkanie powinno być dostępne online dla wszystkich. 

Natomiast po kolejnych mocnych zwiększeniach short pozycji do obecnych 4,35 mln, to chyba można by teraz tylko pisać scenariusze z pułapkami odbicia i scenariusze bez szybkiego odbicia.

piniondz lubi cisze

Może i klasyczny, ale z ogromnym zasięgiem.
Ja to nawet trochę nie dowierzam, że pod opór do 209 dociągną, bo sypało się mocno już wczoraj popołudniu + ten wysoki fix, ale … zobaczymy.

a jak interpretujesz wczorajszy fix? zdaje się, że przekroczył dzienny obrót...

Fix z 20 czerwca przy 185 zł i wolumenie 375k wygląda na celowe zagranie – nie tylko technicznie, ale i narracyjnie. To nie był przypadek, że zamknęli sesję dokładnie pod ceną marcowej emisji (190 zł, 8,16 mln akcji, ~13% rozwodnienia). Przez kilka miesięcy ten poziom działał jako psychologiczna kotwica – „niżej raczej nie zejdziemy, bo instytucje będą bronić”. No i nie obroniły. Taki fixing to jasny sygnał: „nawet ci z emisji są teraz na minusie”, czyli rynek pokazuje, że nie zamierza szanować ich wejścia, a wręcz przeciwnie – wykorzystuje to jako argument do dalszego zjazdu. Fix mógł być więc ostatnim ciosem w morale – teraz każdy, kto nie wysiadł wyżej, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej ratować co się da. W tym układzie aż się prosi, żeby teraz zrobić pułapkę optymizmu w okolice 209 zł – technicznie to lokalny opór, psychologicznie „jeszcze nie wszystko stracone”, a dla shortujących klasyka: odbicie pod opór = okazja do wejścia z lepszym risk/reward. Daje się nadzieję, wyciąga słabe ręce, dokłada do podaży i wraca do głównego trendu.

Dnia 2025-06-21 o godz. 14:15 ~Kosiarz napisał(a):
> Fix z 20 czerwca przy 185 zł i wolumenie 375k wygląda na celowe zagranie – nie tylko technicznie, ale i narracyjnie. To nie był przypadek, że zamknęli sesję dokładnie pod ceną marcowej emisji (190 zł, 8,16 mln akcji, ~13% rozwodnienia). Przez kilka miesięcy ten poziom działał jako psychologiczna kotwica – „niżej raczej nie zejdziemy, bo instytucje będą bronić”. No i nie obroniły. Taki fixing to jasny sygnał: „nawet ci z emisji są teraz na minusie”, czyli rynek pokazuje, że nie zamierza szanować ich wejścia, a wręcz przeciwnie – wykorzystuje to jako argument do dalszego zjazdu. Fix mógł być więc ostatnim ciosem w morale – teraz każdy, kto nie wysiadł wyżej, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej ratować co się da. W tym układzie aż się prosi, żeby teraz zrobić pułapkę optymizmu w okolice 209 zł – technicznie to lokalny opór, psychologicznie „jeszcze nie wszystko stracone”, a dla shortujących klasyka: odbicie pod opór = okazja do wejścia z lepszym risk/reward. Daje się nadzieję, wyciąga słabe ręce, dokłada do podaży i wraca do głównego trendu.

209 i koniec euforii? Gdzie się longi pochowały?

Dnia 2025-07-01 o godz. 13:44 ~Kosiarz napisał(a):
> Dnia 2025-06-21 o godz. 14:15 ~Kosiarz napisał(a):
> > Fix z 20 czerwca przy 185 zł i wolumenie 375k wygląda na celowe zagranie – nie tylko technicznie, ale i narracyjnie. To nie był przypadek, że zamknęli sesję dokładnie pod ceną marcowej emisji (190 zł, 8,16 mln akcji, ~13% rozwodnienia). Przez kilka miesięcy ten poziom działał jako psychologiczna kotwica – „niżej raczej nie zejdziemy, bo instytucje będą bronić”. No i nie obroniły. Taki fixing to jasny sygnał: „nawet ci z emisji są teraz na minusie”, czyli rynek pokazuje, że nie zamierza szanować ich wejścia, a wręcz przeciwnie – wykorzystuje to jako argument do dalszego zjazdu. Fix mógł być więc ostatnim ciosem w morale – teraz każdy, kto nie wysiadł wyżej, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej ratować co się da. W tym układzie aż się prosi, żeby teraz zrobić pułapkę optymizmu w okolice 209 zł – technicznie to lokalny opór, psychologicznie „jeszcze nie wszystko stracone”, a dla shortujących klasyka: odbicie pod opór = okazja do wejścia z lepszym risk/reward. Daje się nadzieję, wyciąga słabe ręce, dokłada do podaży i wraca do głównego trendu.
>
> 209 i koniec euforii? Gdzie się longi pochowały?

###
„= okazja do wejścia z lepszym risk/reward” - już jest 5,33 mln +350 k od wczoraj

 

Dnia 2025-06-21 o godz. 14:15 ~Kosiarz napisał(a):
> Fix z 20 czerwca przy 185 zł i wolumenie 375k wygląda na celowe zagranie – nie tylko technicznie, ale i narracyjnie. To nie był przypadek, że zamknęli sesję dokładnie pod ceną marcowej emisji (190 zł, 8,16 mln akcji, ~13% rozwodnienia). Przez kilka miesięcy ten poziom działał jako psychologiczna kotwica – „niżej raczej nie zejdziemy, bo instytucje będą bronić”. No i nie obroniły. Taki fixing to jasny sygnał: „nawet ci z emisji są teraz na minusie”, czyli rynek pokazuje, że nie zamierza szanować ich wejścia, a wręcz przeciwnie – wykorzystuje to jako argument do dalszego zjazdu. Fix mógł być więc ostatnim ciosem w morale – teraz każdy, kto nie wysiadł wyżej, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej ratować co się da. W tym układzie aż się prosi, żeby teraz zrobić pułapkę optymizmu w okolice 209 zł – technicznie to lokalny opór, psychologicznie „jeszcze nie wszystko stracone”, a dla shortujących klasyka: odbicie pod opór = okazja do wejścia z lepszym risk/reward. Daje się nadzieję, wyciąga słabe ręce, dokłada do podaży i wraca do głównego trendu.

Zapraszam do lektury...

Dnia 2025-08-11 o godz. 23:46 ~Kosiarz napisał(a):
> Dnia 2025-06-21 o godz. 14:15 ~Kosiarz napisał(a):
> > Fix z 20 czerwca przy 185 zł i wolumenie 375k wygląda na celowe zagranie – nie tylko technicznie, ale i narracyjnie. To nie był przypadek, że zamknęli sesję dokładnie pod ceną marcowej emisji (190 zł, 8,16 mln akcji, ~13% rozwodnienia). Przez kilka miesięcy ten poziom działał jako psychologiczna kotwica – „niżej raczej nie zejdziemy, bo instytucje będą bronić”. No i nie obroniły. Taki fixing to jasny sygnał: „nawet ci z emisji są teraz na minusie”, czyli rynek pokazuje, że nie zamierza szanować ich wejścia, a wręcz przeciwnie – wykorzystuje to jako argument do dalszego zjazdu. Fix mógł być więc ostatnim ciosem w morale – teraz każdy, kto nie wysiadł wyżej, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej ratować co się da. W tym układzie aż się prosi, żeby teraz zrobić pułapkę optymizmu w okolice 209 zł – technicznie to lokalny opór, psychologicznie „jeszcze nie wszystko stracone”, a dla shortujących klasyka: odbicie pod opór = okazja do wejścia z lepszym risk/reward. Daje się nadzieję, wyciąga słabe ręce, dokłada do podaży i wraca do głównego trendu.
>
> Zapraszam do lektury...
>

Wątek się całkiem dobrze zestarzał… można powiedzieć realizacja 100%.
Neidek też ładnie kreski opowiadał w maju i czerwcu, kurs 220/230, a on co tydzień konsekwentnie przez te sygnały podażowe już widział okolice 160.

Dnia 2025-08-12 o godz. 12:38 ~ka napisał(a):
> Dnia 2025-08-11 o godz. 23:46 ~Kosiarz napisał(a):
> > Dnia 2025-06-21 o godz. 14:15 ~Kosiarz napisał(a):
> > > Fix z 20 czerwca przy 185 zł i wolumenie 375k wygląda na celowe zagranie – nie tylko technicznie, ale i narracyjnie. To nie był przypadek, że zamknęli sesję dokładnie pod ceną marcowej emisji (190 zł, 8,16 mln akcji, ~13% rozwodnienia). Przez kilka miesięcy ten poziom działał jako psychologiczna kotwica – „niżej raczej nie zejdziemy, bo instytucje będą bronić”. No i nie obroniły. Taki fixing to jasny sygnał: „nawet ci z emisji są teraz na minusie”, czyli rynek pokazuje, że nie zamierza szanować ich wejścia, a wręcz przeciwnie – wykorzystuje to jako argument do dalszego zjazdu. Fix mógł być więc ostatnim ciosem w morale – teraz każdy, kto nie wysiadł wyżej, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej ratować co się da. W tym układzie aż się prosi, żeby teraz zrobić pułapkę optymizmu w okolice 209 zł – technicznie to lokalny opór, psychologicznie „jeszcze nie wszystko stracone”, a dla shortujących klasyka: odbicie pod opór = okazja do wejścia z lepszym risk/reward. Daje się nadzieję, wyciąga słabe ręce, dokłada do podaży i wraca do głównego trendu.
> >
> > Zapraszam do lektury...
> >
>
> Wątek się całkiem dobrze zestarzał… można powiedzieć realizacja 100%.
> Neidek też ładnie kreski opowiadał w maju i czerwcu, kurs 220/230, a on co tydzień konsekwentnie przez te sygnały podażowe już widział okolice 160.
>

WTF? :-)))))

Dnia 2025-08-12 o godz. 14:46 ~Kosiarz napisał(a):
> Dnia 2025-08-12 o godz. 12:38 ~ka napisał(a):
> > Dnia 2025-08-11 o godz. 23:46 ~Kosiarz napisał(a):
> > > Dnia 2025-06-21 o godz. 14:15 ~Kosiarz napisał(a):
> > > > Fix z 20 czerwca przy 185 zł i wolumenie 375k wygląda na celowe zagranie – nie tylko technicznie, ale i narracyjnie. To nie był przypadek, że zamknęli sesję dokładnie pod ceną marcowej emisji (190 zł, 8,16 mln akcji, ~13% rozwodnienia). Przez kilka miesięcy ten poziom działał jako psychologiczna kotwica – „niżej raczej nie zejdziemy, bo instytucje będą bronić”. No i nie obroniły. Taki fixing to jasny sygnał: „nawet ci z emisji są teraz na minusie”, czyli rynek pokazuje, że nie zamierza szanować ich wejścia, a wręcz przeciwnie – wykorzystuje to jako argument do dalszego zjazdu. Fix mógł być więc ostatnim ciosem w morale – teraz każdy, kto nie wysiadł wyżej, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej ratować co się da. W tym układzie aż się prosi, żeby teraz zrobić pułapkę optymizmu w okolice 209 zł – technicznie to lokalny opór, psychologicznie „jeszcze nie wszystko stracone”, a dla shortujących klasyka: odbicie pod opór = okazja do wejścia z lepszym risk/reward. Daje się nadzieję, wyciąga słabe ręce, dokłada do podaży i wraca do głównego trendu.
> > >
> > > Zapraszam do lektury...
> > >
> >
> > Wątek się całkiem dobrze zestarzał… można powiedzieć realizacja 100%.
> > Neidek też ładnie kreski opowiadał w maju i czerwcu, kurs 220/230, a on co tydzień konsekwentnie przez te sygnały podażowe już widział okolice 160.
> >
>
> WTF? :-)))))

przecież napisałam TEŻ :) - odnośnie predykcji to było

Żorz, pierwszy Twój post w wątku to porównanie małego, korekcyjnego shorta z zimy 24/25- takiego zagranego do bandy kanału wzrostowego, po ponad rocznym, długim i równym wzroście, z obecnym shortem 4,37 mln gdzie z kanału wzrostowego wyleciało, instytucjonalni się masowo ewakuowali, a dystrybucja na szczycie trwała ponad 2 m-ce. Ostatniego maja na fixie wyleciało 5 mln szt. na poziomie 218 zł...obroty na spadkach bardzo wysokie. Dlatego nie ma jak tego shorta porównywać do tej zimowej korekty.

Ten ostatni fix w pt to jak dla mnie c.d. ewakuacji na spodziewanej podbitce i to bez czekania na wyższy poziom.

ka, co masz na myśli, pisząc, że ostatniego dnia maja na fixie wyleciało 5 mln sztuk? Jak dla mnie, było to zwykłe przełożenie z wora, do wora, być może dla postraszenia. Odnosząc się do mojego pierwszego wpisu - miałem na myśli raczej masowy run na forum, wiesz - "bankrut", "prezes bajkopisarz" itd, teraz znów to obserwujemy, inwestowe longi mało zabierają teraz głos, natomiast wieszczący katastrofę mają swój czas, nie za wiele jest również wpisów analizujących dane , są one co prawda uboższe, niż nas do tego przyzwyczaiła spółka, ale i tak jestem ciekaw zdania np. Antoniego (znasz Go, nie? :-) ), czy też Sławomira. Ja zdecydowanie gram long, choć nie jest to przyjemne uczucie, gdy odpływa mi ogrom potencjalnego kapitału, choć i tak jestem sporo zarobiony, pozdrawiam Ciebie i cierpliwych, aha, jeszcze jedno, skąd masz info, że instytucjonalni masowo się ewakuowali? ulica nabrała papierów? coś nie chce mi się w to wierzyć...

Pamiętam wypowiedź Ka sprzed kilku miesięcy, w której stwierdziła, że droga do poziomu wyznaczonego przez długoterminowych inwestorów (zatwardziałe longi) niekoniecznie prowadzi najprostszą ścieżką – czasem wymaga obejścia i cierpliwości. To, o czym myślisz, z pewnością jest możliwe do osiągnięcia, jednak najprawdopodobniej w innym horyzoncie czasowym. Innymi słowy, zanim wyruszysz nad morze, najpierw warto skręcić do Decathlonu po modne w tym sezonie kąpielówki.

Droga do parku konnego przez trzy górki :)))
... kiedyś może i dojedzie

Dnia 2025-06-21 o godz. 17:11 ~ka napisał(a):
> Droga do parku konnego przez trzy górki :)))
> > ... kiedyś może i dojedzie

... a póki co to mamy wolną sobotę :-)

wsparcie mocne mamy na 167zł i od tej cyfry możemy się dopiero odbić do góry, obserwować i nie panikować !

@Kosiarz
nie mogłam sobie wczoraj tytułu tego filmu przypomnieć :) a tak na widoku było :))...

Dnia 2025-06-22 o godz. 15:23 ~ka napisał(a):
> @Kosiarz
> > nie mogłam sobie wczoraj tytułu tego filmu przypomnieć :) a tak na widoku było :))...

No tak, bo umiejętność obsługi kalendarza to trudna sztuka :-)))

to przez ten żar z nieba wczoraj :)

Dnia 2025-06-21 o godz. 17:18 ~Kosiarz napisał(a):
> Dnia 2025-06-21 o godz. 17:11 ~ka napisał(a):
> > Droga do parku konnego przez trzy górki :)))
> > > ... kiedyś może i dojedzie
>
> ... a póki co to mamy wolną sobotę :-)

https://youtu.be/2_8qxQ2ZKKc?t=526

Antoniego znajdziesz m.in na forum Answear, osobiście nie znam.

Analizowanie kto, komu i ile przesypał, to teraz strata czasu, musztarda po obiedzie.
Przejrzyj sobie rejestry dla fundów i instytucjonalnych na morningstar.com - są po raportach za maj.
Widać było masowe wychodzenie z akcji przez mniejsze podmioty do zera. Łapał ratunkowo najbardziej zaangażowany akcjonariat, bo u nich widać istotne zwiększenie, ale oni to sobie innymi instrumentami pozabezpieczają pozycje.