ka, co masz na myśli, pisząc, że ostatniego dnia maja na fixie wyleciało 5 mln sztuk? Jak dla mnie, było to zwykłe przełożenie z wora, do wora, być może dla postraszenia. Odnosząc się do mojego pierwszego wpisu - miałem na myśli raczej masowy run na forum, wiesz - "bankrut", "prezes bajkopisarz" itd, teraz znów to obserwujemy, inwestowe longi mało zabierają teraz głos, natomiast wieszczący katastrofę mają swój czas, nie za wiele jest również wpisów analizujących dane , są one co prawda uboższe, niż nas do tego przyzwyczaiła spółka, ale i tak jestem ciekaw zdania np. Antoniego (znasz Go, nie? :-) ), czy też Sławomira. Ja zdecydowanie gram long, choć nie jest to przyjemne uczucie, gdy odpływa mi ogrom potencjalnego kapitału, choć i tak jestem sporo zarobiony, pozdrawiam Ciebie i cierpliwych, aha, jeszcze jedno, skąd masz info, że instytucjonalni masowo się ewakuowali? ulica nabrała papierów? coś nie chce mi się w to wierzyć...