• Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: gabrys67 [91.5.233.*]
    A oto czarna przyszłości gospodarki amerykańskiej. Pojawia się wręcz apokaliptyczna wizja rozwoju sytuacji kraju niegdyś „miodem i mlekiem płynącego”. Z Nowego Jorku płyną prognozy o możliwej deprecjacji dolara nawet o 90% oraz wzroście ceny złota do 2 tysięcy dolarów za uncję

    Wątpliwe, aby wpompowanie kilkuset miliardów dolarów wyleczyło cały system z choroby, której syndromy bagatelizowano latami. Rodzi się pytanie, gdzie Fed pozyska taką kwotę? Może odsiecz przyjdzie z Pekinu, który nie wie, co teraz zrobić na nagromadzonymi rezerwami. Czy kolejne emisje obligacji skarbowych, nie okażą się już „junk bonds”?. Cyfry na National Debt Clock zmieniają się coraz szybciej i pokazują już kwotę bliską 9,7 bln. Zadłużenie USA w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wzrastało o 1,84 mld USD dziennie.

    Wierzyciele Stanów Zjednoczonych mają już uzasadnione powody do zmartwień, szczególnie takie kraje, jak Japonia, która posiada amerykańskie „skarbówki” o wartości 593,4 mld USD. Powody do niepokoju mają również Chiny. Nie dość, że wspólnie z Hong Kongiem połknęły Treasury Bonds o wartości nominalnej 579,3 mld, to okazuje się, że nie wiadomo, ile będą realnie warte za kilka miesięcy ich największe w świecie rezerwy walutowe, stanowiące dziś nominalnie 1,8 bln USD.

    Nawet Polska wspomogła budżet Stanów Zjednoczonych pożyczając im niebagatelną, jak na swoje warunki, kwotę 13,9 mld USD. Dla porównania nasz deficyt budżetowy w ostatnich latach był ustalany na poziomie 30 mld PLN, czyli w kwocie zbliżonej do tej, która utonęła w morzu potrzeb USA. Spadek wartości dolara może przynieść poważne straty wierzycielom największej jeszcze gospodarki świata

    Plan ratunkowy polegający na doraźnym zaspokojeniu potrzeb wybranych instytucji finansowych niewiele pomoże. Poza tym nikogo i niczego pozytywnego nie nauczy,chyba wręcz odwrotnie ---zdemoralizuje.
    Osłabienie dolara, co wydaje się nie uniknione w takiej sytuacji może spowodować tylko wzrost cen surowców

    W mojej skromnej ocenie to chwilowe odreagowanie na giełdach może potrwać ze dwa miesiące, a później nastąpią spadki. Przed sobą mamy wzrosty cen ropy oraz innych surowców. Będzie to napędzać inflację a bankom centralnym nie pozostanie nic innego, jak tłumić ją coraz wyższymi stopami procentowymi. W efekcie wzrośnie koszt pieniądza,,, osłabną inwestycje i spadnie pobyt, na czym ucierpi sektor produkcyjny.

    Jednym słowy cały świat będzie musiał więc zapłacić za błędy amerykańskich finansistów, czyli tylko czarny scenariusz.
    A jakie są wasze opinie ? Pozdr.



  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~arci [83.26.3.*]
    Czasami mi się wydaję, że to całe zamieszanie wbrew wszystkiemu jest USiA na rękę; chiny, rosja, rozmaite emiraty nagromadziły ogromne ilości dolarów i zaczęli pokazywać amyrakańcom wyprostowany środkowy a teraz może się okazać, że zostaną z ogromną ilością bezwartościowych banknotów. A obywatele USA? No cóż ofiary muszą być.
    Ale to tylko taka sobie spiskowa teoria
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~rrr [80.48.127.*]
    gagryielu wracaj na parkiet
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: gabrys67 [91.5.233.*]
    Ale my za to wszyscy płacimy, i jeszcze długo, długo będziemy placić-taka jest prawda.
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~levinas [82.210.155.*]
    moim zdaniem każdy w jakimś stopniu to odczuje...dewaluacja głównego środka płatniczego na świecie jakim nadal jest dolar ,dotknie całą światową gospodarkę...nie sądzę by doszło aż do 90% przeceny dolara...do tego by USA straciły dominującą pozycję na świecie wystarczy 30-40% a to jest możliwe w całkiem krótkiej perspektywie ...
    myślę, że chiny i inne uzależnione od USA gospodarki wesprą ich w najbliższym czasie...praktycznie nie ma większej różnicy czy się uszczupli o 50% rezerwy dolarowe czy też doprowadzi do spadku wartości tychże rezerw o 50%...konsekwencje w drugim przypadku są o niebo gorsze dla gospodarki niż w pierwszym...
    mówiąc krótko świat zrzuci się na USA...nie widzę innego wyjścia...to co zostało wypracowane przez ostatnie kilkanaście lat wchłonie amerykańska czarna dziura...
    w innym razie czeka nas powtórka kryzysu z lat 30-stych ubiegłego stulecia (w skali globalnej)
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~arci [83.26.3.*]
    z lekcji historii pamiętam, że jednym ze sposobów wychodzenia z kryzysu w latach 30 były zbrojenia, tworzenie się systemów totalitarnych z centralnie planowaną gospodarką, ech lepiej żeby im się udało i oby te 700 mld wystrczyło
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~levinas... [82.210.155.*]
    oby...ale sami nie dadzą rady...drukowanie dolarów przyniesie odwrotny skutek...tu trzeba zaangażowania (i żywej gotówki) całego światowego systemu finansowego...czyli znacznej redukcji zadłużenia USA i uruchomienia rezerw dolarowych (kolejnych pożyczek dla USA)...w innym razie owe rezerwy nie będą nikomu do niczego potrzebne za rok, albo będą warte o połowę mniej...
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~arci [83.26.3.*]
    Tak, jeśli wziąć po uwagę, że kryzys ten jest następstwem wcześniejszego wpompowania w rynek dużej ilości pieniedzy żeby zażegnać poprzedni kryzys to obecne działania są jak gaszenie pożaru benzyną.

    Ostatnia nadzieja, że wykorzystają mądrze te pieniedzą, uratuja płynność banków, ludzie nie rzucą się wybieranie swoich oszczędności a gospodarka będzie się jakoś toczyła
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~Katyń [78.88.121.*]
    Plan ratunkowy może uchronic USA przed krachem. Państwo amerykańskie będzie wstanie udzwignąć ciężar zobowiązań jakie przejmie od sektora finansowego a pod którym sektor finansowy w USA się uginał. Dopuszczenie do krachu spowodowałoby efekt domina i poważne problemy finansowe mogłyby dotknąć większość amerykańskich firm a w konsekwencji i firm z poza USA. Ważne jest żeby w sytuacji uniknięcia kryzysu Amerykanie się czegoś nauczyli i zaczeli spłacać swoje długi wobec świata nawet kosztem spowolnienia gospodarczego i ograniczenia konsumpcji. (spłata zadłużenia wymaga ograniczenia konsumpcji co może spowodować spadek tempa wzrostu PKB, aby gospodarka USA rozwijała się znowu szybko potrzebny jest wzrost konkurencyjności amerykańskiej gospodarki - wbrew pozorom gospodrka ta wcale nie jest tak konkurencyjna i elastyczna jak się to wydaje niektórym ekonomistą). Nawet w tym optymistycznym wariancie rozwoju cały świat czeka przejściowe zwolnienie tempa wzrostu PKB.
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~John [93.105.26.*]
    Panowie Wasze rozumowanie idzie w złym kierunku.Za całe zamieszanie na rynkach finansowych odpowiada FED. Jest to prywatna korporacja powstała w 1913 roku akcjonariuszami są najbogatsi ludzie świata często znajomi i ze sobą spowinowaceni. Artykuł1 Sekcja 8 Konstytucji Stanów Zjednoczonych zabrania osobom prywatnym wprowadzania do obiegu pieniędzy, a tym samym regulowania ich wartości.Takie prawo leży jedynie w gestii Kongresu. Tak więc według Konstytucji USA FED jest instytucją nielegalną.
  • Re: Gosp. USA-jej stan -a rynki Autor: ~relaxis [89.79.180.*]
    Stary text ale duzo mowi :
    http://prawo.uni.wroc.pl/~kwasnicki/EkonLit/050908ekonomia_a_4.html
    A tu zegar z zadłuzeniami USA, polecma kometarze amerykaniw widoczne na dole:
    http://zfacts.com/p/318.html

    Nie czas, ale przeciekające pieniądze odlicza „zegar zadłużenia”, który działa niedaleko nowojorskiego Times Square. Mierzy on rosnące zadłużenie amerykańskiego skarbu – obecnie sięga ono ponad 8,2 bln dolarów i cały czas rośnie.
    - O mój Boże, to jakieś szaleństwo, strach człowieka ogrania - taka jest zazwyczaj reakcja przechodniów, spoglądających na zegar. Maszyna działa od lat, ale po etapie liczenia kosztów wojny w Iraku znów zaczęła budzić zainteresowanie.
    - Kongres codziennie coraz bardziej i bardziej się zadłuża, a efekty będą odczuwać jeszcze moje wnuki i ich wnuki, i ich wnuki - twierdzi jeden z nowojorczyków. Inny zastanawia się, komu Ameryka jest winna taką sumę, i jak ma zamiar ją spłacić. To i podobne pytania z pewnością powrócą za kilkanaście miesięcy, kiedy zegar ma zbliżyć się do magicznej bariery 10 bilionów.
[x]
SWIECIE 0,14% 71,00 2012-05-11 02:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.