Problem w tym, że oficjalnie Hawe i Hawe Telekom przedstawiły do układu setki milionów długu i nikt tego nie zanegował, czyli te długi są do spłacenia. Wojciech Makuć doliczył się w sumie 207mln pln długu w Hawe, a Hawe Telekom do układu zgłosiło ponad 180mln pln.
CFI kupiło od Hawe wierzytelności za bezcen, wyprowadzili ORSS i Hawe Budownictwo. Hawe straciło na tych operacjach sporo pieniędzy. Wszystko "legalnie", bo z akceptacją sądu.
Nie wiem, czy w najbardziej optymistycznych wycenach światłowody HT sprzedaliby za 400mln pln. Obawiam się, że prędzej sprzedaliby je za bezcen znajomemu królika, bo nikomu nie zależy na tym, żeby akcjonariusze odzyskali pieniądze. Najgorsze jest to, że nawet gdybyśmy się zebrali i wynajęli jakąś kancelarię prawną, to jej też by nie zależało na szybkim i skutecznym rozwiązaniu sprawy. Przykład PAH. Chyba, że umowa zakładałaby, że kancelaria pracuje za darmo, a właściwie za 10% naszych akcji. Wtedy mieliby motywację, żeby te akcje odzyskać i żeby były one coś warte. Ale takie rzeczy, to chyba tylko w USA i w dodatku w filmach.
Spokojnie. Sytuacja grupy jest częściowo widocznavw raporcie HT. 100 mln jest w depozycie sądowym. Część gotówki jest ukryta w spółkach grupy. To się da ułożyć.
Nie rozumiem tylko jak to jest, że z jednej strony wpisuje się HT na listę podmiotów chronionych, a z drugiej nie robi się nic, żeby zaprowadzić w otoczeniu tej spółki porządek. Przecież gdyby HT nie było na tej liście, to już dawno by je sprzedali i temat byłby zamknięty, więc nie wiem, czy w końcu obóz rządzący jest po stronie akcjonariuszy, czy nie. A może sami ze sobą nie mogą się dogadać co do podziału łupów i dlatego jedni drugich blokują.
ARP, jako główny udziałowiec wśród dłużników, w okresie gdy trwała akcja zniszczenia spółki Falenty Hawe, był wśród tych, którzy z ramienia rządzących przystąpili w pierwszym szeregu wraz z Aliorem do zemsty i zniszczenie spółki, żądając zwrotu pożyczki 80 mln z 2010r, na inwestycje światłowodowe na mazowszu i podkarpaciu, które właśnie w 2014-2015 były na ukończeniu. Akcja tych dwóch spółek doprowadziła do krachu kursu i akcji Falenty, związanej, prawdopodobnie z wyprowadzeniem pieniędzy ze spółki, w ten sposób chciał coś uratować dla siebie, w końcu to on stworzył tą spółkę. Dziś, mimo zmiany władzy tzw. dobrej zmiany, w ARP, nic się nie zmieniło, w tle ci samik ludzie sprzed 6lat a interes własny traktują ponad narodowy? To samo Alior, mimo przejęcia przez PZU, nikt nie stara się wykorzystać zadłużenia by przejąć spółkę, jako strategiczny inwestor, na rzecz skarbu państwa, niestety taki mamy klimat.
Dnia 2021-10-03 o godz. 21:59 ~Er napisał(a): > Jeśli nie ogłoszono upadłości HAWE i skarb państwa ma nad nami ,,pieczę,, , a my mamy akcje , to ktoś musi nam akcje oddać albo kasa-:)
zabawne :) z innej beczki dlaczego srejm jeszce nie uchalil przepisow chroniacych drobnych inwestotow ?