Z szacunków "Wprost" wynika, że w całej Polsce w ubiegłym roku zapłacono mandaty karne na sumę około miliarda złotych. Na dodatek Senat przyjął niedawno ustawę, na mocy której karani mandatami mają być nawet ci, którzy przekroczą prędkość o 1 kilometr na godzinę. Ustawa ma zacząć obowiązywać w połowie tego roku. "Chodzi o to, by wykazać determinację w ściganiu sprawców wykroczeń" - mówi szef Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej Mariusz Witczak z Platformy Obywatelskiej.
"Wprost" zauważa, że statystyki dotyczące wypadków od lat utrzymują sie na tym samym poziomie. Trudno oprzeć się wrażeniu - pisze tygodnik - że w całej sprawie chodzi tylko o to, aby wyciągnąć od kierowców jak najwięcej pieniędzy. Stan dróg czy inwestycji poprawiających bezpieczeństwo nikogo nie interesuje.
"Wprost"/kry/Siekaj
Źródło:IAR