REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Wielka zrzutka na strefę euro - ile da Polska?

2011-12-12 13:45
publikacja
2011-12-12 13:45
Unia Europejska ma 10 dni na znalezienie 200 mld euro, które mają być przekazane MFW - poinformował minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz. Dodał, że o tym, czy Polska pożyczy pieniądze MFW zdecyduje NBP i rząd. Według niego, chodzi o kilka mld euro; na pewno mniej niż 10 mld.

Dowgielewicz pytany był w poniedziałek w RMF FM, ile Polskę będą kosztowały ustalenia ostatniego szczytu Unii. Według nich, państwa strefy euro i inne kraje UE mają wzmocnić Międzynarodowy Fundusz Walutowy kwotą do 200 mld euro, by ten wspierał zadłużone gospodarki eurolandu. Według nieoficjalnych informacji, 150 mld miałoby pochodzić od krajów eurolandu, a 50 mld - spoza strefy.

"Unia Europejska ustaliła, że chce znaleźć 200 mld euro na pożyczkę dla Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Nie ma podziału na 150 mld euro dla (państw - PAP) strefy euro i 50 mld euro dla innych krajów z Unii" - powiedział Dowgielewicz.

Jak mówił, ostateczne ustalenia są takie, że 200 mld euro ma znaleźć cała Unia, czyli 27 krajów członkowskich, ale wiadomo, że znalezienie dużej części tej kwoty będzie należało do krajów strefy euro.

"Unia ustaliła, że mamy 10 dni na to, żeby tych pieniędzy poszukać. Każdy kraj będzie się deklarował, konsultował z bankiem centralnym. Wiem, że z krajów spoza strefy euro Szwecja i Dania na pewno chcą się dołożyć do tego przedsięwzięcia" - powiedział Dowgielewicz.



"W Polsce Narodowy Bank Polski plus rząd będą musiały zdecydować, czy uczestniczyć (w tej pożyczce - PAP), w jakiej formie" - oświadczył minister. Podkreślił, że mowa jest nie o dotacji, lecz o pożyczce dla MFW, który - jak dodał - jest najbardziej stabilną instytucją finansową świata.

Dopytywany, czy nie będzie potrzebna akceptacja polskiego parlamentu dla tej wypłaty, odparł, że nie. "Normalnie takie decyzje podejmuje ostatecznie NBP" - wyjaśnił. Dowgielewicz zaznaczył, że NBP stale współpracuje z MFW.

"My mamy z MFW linię kredytową w wysokości 30 mld, która w sytuacji kryzysowej pomogłaby pokryć nasze zobowiązania, w związku z tym to jest normalna rzecz, dosyć standardowa we współpracy banku centralnego z MFW" - mówił.

Minister pytany, czy w grę wchodzi pożyczenie Funduszowi 5 mld czy 10 mld euro, odpowiedział: "Myślę, że te liczby, które się pojawiają w mediach są zdecydowanie przesadzone. Jest mi trudno dzisiaj powiedzieć, jaka to może być kwota tej pożyczki, ale na pewno będzie to o wiele mniej niż 10 mld euro. Może to będzie kilka miliardów" - mówił.

"Rzeczpospolita" napisała w poniedziałek, że nieoficjalnie mówi się, iż Polska miałaby przekazać 10 mld euro na wsparcie dla krajów pogrążonych w kryzysie.

Na uwagę dziennikarza, że mówi się, iż będzie to między 5 a 7 mld euro, Dowgielewicz odparł: "Zobaczymy". "To będzie decyzja, którą musi wypracować NBP i Ministerstwo Finansów. Ale to jest jeszcze decyzja, która będzie uzależniona od tego, ile pieniędzy dadzą też inne kraje unijne" - zaznaczył minister.

Podkreślił, że nie jest to nic nadzwyczajnego, że ratujemy jakieś kraje, gdyż - jak mówił - poprzez nasz udział w budżecie unijnym wspomagaliśmy Węgry, Rumunię, czy Łotwę.

Dowgielewicz zapewniał też, że MFW gwarantuje oddanie nam pożyczonych pieniędzy. "Tutaj nie ma absolutnie żadnej wątpliwości. My nie pożyczamy Włochom, Grekom, czy jakiejkolwiek innej nacji w Europie, tylko pożyczamy - ewentualnie, jeśli taka decyzja zapadnie - Funduszowi Walutowemu" - zaznaczył.

Minister przypomniał, że umowa wypracowana przez przywódców unijnych na piątkowym szczycie musi teraz zostać przełożona na język prawny. Gdy umowa międzyrządowa będzie gotowa, wtedy - jak mówił - rząd i parlament będą musiały zdecydować, w jakim trybie ten dokument powinien być ratyfikowany.(PAP)

joko/ son/ jbr/ ana/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (62)

dodaj komentarz
~ruda
:D:D polska potrafi tylko brac!
orion2244
zastanawiam gdzie tu ,,RACJA STANU,,

ciekawe czy w ,,sprawie budowy elektrowni atomowej będzie referendum..............
jeśli nie a wszystko jest możliwe.............to znaczy,że to jest polski rząd czy.....nie polski?

1.zachód dotuje swoje stocznie (nasze się zlikwidowało)
2.FRANCJA,NIEMCY--zamykają swoje elektrownie
zastanawiam gdzie tu ,,RACJA STANU,,

ciekawe czy w ,,sprawie budowy elektrowni atomowej będzie referendum..............
jeśli nie a wszystko jest możliwe.............to znaczy,że to jest polski rząd czy.....nie polski?

1.zachód dotuje swoje stocznie (nasze się zlikwidowało)
2.FRANCJA,NIEMCY--zamykają swoje elektrownie atomowe ---i wciskają naiwnym polakom

ciekawe czy POLACY się
orion2244
wreszcie opamiętają i zaczną myśleć własnym rozumem

kto ma telewizję TEN RZADZI...........o to jest odpowiedź
~centurion z Galicji
Zapomniałeś waść w swoim poście i wątku o ...przeświatłych rządach AWS i PiS... z resztą co naPiSałeś mogę się ostatecznie zgodzić ...
~zabor
Panie Tusk, brak słów na Pana głupotę.
~dzodzo20000
Należy się zastanowić czy jest to jeszcze premier POLSKI czy marionetka w rękach zachodnich przyjaciół .
~myślący odpowiada ~dzodzo20000
Tusk nigdy nie działał i nie działa dla dobra Polski - to pachołek merkelowej
~xyz
Co można sądzić o prezesie jakiejś firmy, który (1) udziela swojemu szwagrowi niskooprocentowanej i obarczonej dużym ryzykiem pożyczki, w sytuacji kiedy jego własna firma tonie w długach i płaci większe odsetki od kredytów; (2) podpisuje kontrakt na dostawę podzespołów potrzebnych do produkcji po cenach znacznie wyższych od tych Co można sądzić o prezesie jakiejś firmy, który (1) udziela swojemu szwagrowi niskooprocentowanej i obarczonej dużym ryzykiem pożyczki, w sytuacji kiedy jego własna firma tonie w długach i płaci większe odsetki od kredytów; (2) podpisuje kontrakt na dostawę podzespołów potrzebnych do produkcji po cenach znacznie wyższych od tych jakie płacą inni u tego samego dostawcy; (3) każe swojemu księgowemu fałszować bilans firmy, aby ukryć przed inwestorami fatalny stan finansów firmy; (4) dobrowolnie i bez uzasadnienia rezygnuje z rabatów jakie wynegocjował jego poprzednik? Z dużym prawdopodobieństwem można chyba powiedzieć, że prezes bierze łapówki i działa na szkodę firmy i, że powinien się nim zająć prokurator. W takim razie co można powiedzieć o premierze który:

- deklaruje udzielenie pożyczki dla MFW w wysokości 25-50mld zł na wsparcie bankrutów, w sytuacji kiedy budżet Polski jest zadłużony za granicą na kwotę około 300mld zl, a NBP uważa za konieczne mieć otwartą linię kredytową w MFW na kwotę 40mld usd za utrzymywanie której płaci ogromne pieniądze

- podpisuje kontrakt z Gazpromem na dostawy gazu po cenach 20% wyższych od krajów które leżą dalej i są znacznie bogatsze

- razem z ministrem finansów fałszuje różne statystyki, np. poziom zadłużenia w stosunku do PKB (według ministra 54,9%, a według Eurostatu 57%), aby utrzymać wśród wyborców fałszywy obraz kondycji gospodarki którą kieruje

- zgadza się na zmianę roku bazowego służącego do wyznaczania stopnia redukcji emisji co2 z 1999 na 2005, nie otrzymując nic w zamian, przez co naraża Polskę na kilkukrotnie wyższe opłaty, które zdaniem wielu ekspertów wykończą wiele firm działających w Polsce.

- zgadza się na ograniczenie suwerenności Polski pod pretekstem większej kontroli nad poziomem zadłużenia, w sytuacji kiedy taka kontrola już w Polsce jest, i to zapisana w konstytucji. Oczywiście niczego nie oczekuje w zamian.

Co można sądzić o takim premierze?
~kostek
Rząd, żeby zasypać dziurę budżetową, pożycza pieniądze na rynku emitując obligacje. NBP pożyczy MFW, a MFW pożyczy je Grecji, Włochom, Hiszpanii ..... To dlaczego rząd nie sprzedaje obligacji NBP?:-) Te ustalenia to jakieś szaleństwo. Teoretycznie MFW zarobi odsetki na środkach NBP, a NBP od MFW. Niby większe bezpieczeństwo. Ja się Rząd, żeby zasypać dziurę budżetową, pożycza pieniądze na rynku emitując obligacje. NBP pożyczy MFW, a MFW pożyczy je Grecji, Włochom, Hiszpanii ..... To dlaczego rząd nie sprzedaje obligacji NBP?:-) Te ustalenia to jakieś szaleństwo. Teoretycznie MFW zarobi odsetki na środkach NBP, a NBP od MFW. Niby większe bezpieczeństwo. Ja się już pogubiłem w tych machinacjach. Może ktoś mnie oświeci, o co w tym wszystkim chodzi?
~Well
Pożyczamy od nich kase by im potem dać. Niewolnictwo 21 wieku.

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki