REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Wakacje kredytowe – odpoczynek od spłaty rat kredytu hipotecznego

Hanna Hylińska2012-05-31 05:55
publikacja
2012-05-31 05:55
Przerwa w spłacie kredytu hipotecznego, czyli wakacje kredytowe, to propozycja dla tych, którzy chcieliby zawiesić spłatę zobowiązania i miesięczną ratę przeznaczyć na przykład na uporządkowanie domowego budżetu.


Posiadacze kredytów mieszkaniowych niekiedy mogą skorzystać z tzw. wakacji kredytowych, czyli odroczenia jednej lub kilku rat kredytu. Przed decyzją o zawieszeniu zobowiązania warto jednak zorientować się, ile za zwłokę trzeba będzie dodatkowo zapłacić.

Czym są wakacje kredytowe?


Zawieszenie spłaty rat kredytu hipotecznego zwane jest w bankach wakacjami kredytowymi. Obecnie kilkanaście instytucji daje klientom hipotecznym możliwość skorzystania z odroczenia spłaty rat bez podawania konkretnego powodu. Klienci sięgają po takie rozwiązanie najczęściej w trudnej sytuacji finansowej. Sposób odroczenia raty kredytu i późniejszego jej spłacenia zależy od umowy z bankiem.

Wniosek o wakacje kredytowe powinien wyprzedzić sytuację, w której klient nie będzie miał pieniędzy na uiszczenie raty hipoteki. Podobnie jest w przypadku, gdy kredytobiorca przewiduje duże wydatki w najbliższej przyszłości – lepiej zawczasu przemyśleć zawieszenie rat i zorientować się, czy i na jakiś warunkach bank wyrazi na to zgodę.

Zawieszenie rat kredytu hipotecznego – na jakich zasadach i za ile?


Przed sięgnięciem po wakacje kredytowe klient powinien się zorientować, jaką opłatę naliczy bank i w jakim stopniu harmonogram spłat ulegnie zmianie. Może się zdarzyć, że klient nie będzie mógł odroczyć całej raty, a tylko jej część.

Zobacz także:


Cennik ubezpieczeń mieszkania

Ranking kredytów hipotecznych
W Pekao SA kredytobiorca może odwlec spłatę raz na 5 lat i maksymalnie 2 razy w ciągu całej spłaty kredytu, a okres zawieszenia to od jednej do sześciu rat. Ale uwaga – nie ma możliwości zawieszenia całej raty. Na miesięczne zobowiązanie składa się część kapitałowa i odsetkowa. Klient może zawiesić spłatę tylko tej pierwszej – rata odsetkowa musi być spłacana w ustalonym przy podpisywaniu umowy harmonogramie. Przykładowo, jeśli klient spłaca kredyt w ratach równych, a wysokość miesięcznej spłaty to 1 150 złotych, rata kapitałowa, którą kredytobiorca może w Banku Pekao zawiesić, wynosi tylko 280 złotych, a część, którą trzeba spłacać co miesiąc, to 870 zł. Trzeba też liczyć się z dodatkową opłatą za zmianę w spłacie kredytu – według cennika minimum 50 złotych. Suma, która została odroczona, zostanie podzielona na pozostałe do spłaty raty, z możliwością wydłużenia okresu kredytowania (przy założeniu, że całkowity okres spłaty nie przekroczy 30 lat).

Prościej i korzystniej dla klienta wygląda sprawa w PKO Banku Polskim – tu klient może zawiesić całą ratę raz na rok, a to, czy zostanie wydłużony okres kredytowania, czy kolejne raty będą nieco wyższe, by pokryć zawieszoną wcześniej ratę, ustalane jest z pracownikiem banku. Co ważne – w PKO za wakacje kredytowe klient nic nie zapłaci.

Klient Banku Zachodniego WBK przez maksymalnie 6 miesięcy raz w całym okresie kredytowania może skorzystać z wakacji kredytowych. Podobnie jak w Banku Pekao część odsetkową raty trzeba będzie spłacać według harmonogramu, natomiast nie ma opłaty za zawieszenie. Okres kredytowania zostanie wydłużony o tyle miesięcy, ile klient korzystał z wakacji kredytowych.

Co może stać na przeszkodzie do wakacji kredytowych?


Opcja zawieszenia rat kredytu możliwa jest w większości banków, jednak nie każdy klient będzie mógł z niej skorzystać. Przeszkodą w sięgnięciu po kredytowe wakacje może się okazać nienajlepsza przeszłość kredytowa. Jeśli podczas spłacania zobowiązania klient spóźniał się z uiszczeniem raty, bank może odmówić odroczenia comiesięcznej straty, tym bardziej wtedy, gdy oferta wakacji kredytowych nie wiąże się z dodatkowymi kosztami.

Czy warto zawiesić raty kredytu hipotecznego?


Jeśli klient obawia się, że w najbliższych miesiącach jego domowy budżet może nie wytrzymać spłaty hipotecznego zobowiązania – warto przemyśleć opcję zawieszenia rat. Pozwoli to uniknąć nieterminowej spłaty i znaleźć środki na kolejne raty. Jeśli jednak kredytobiorca zamierza zawiesić raty po to, by „zaoszczędzone” pieniądze przeznaczyć na wakacyjne wojaże, to jednak zachęcamy do głębokiej refleksji. Spłata kredytu powinna być najważniejszym celem.

Hanna Hylińska,
Redaktor Bankier.pl
h.hylinska@bankier.pl

Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
~ja
Szkoda tylko, że nie wspomniano iż przy kredycie RnS (Rodzina na swoim) jest to niemożliwe to po pierwsze, a po drugie z tego co mi przekazano w Millennium Bank nawet w przypadku zwykłego kredytu hipotecznego musi minąć rok czasu aby można było sobie pozwolić na takie wakacje...
Ponadto Rozporządzenie Rady Ministrów z 17 maja
Szkoda tylko, że nie wspomniano iż przy kredycie RnS (Rodzina na swoim) jest to niemożliwe to po pierwsze, a po drugie z tego co mi przekazano w Millennium Bank nawet w przypadku zwykłego kredytu hipotecznego musi minąć rok czasu aby można było sobie pozwolić na takie wakacje...
Ponadto Rozporządzenie Rady Ministrów z 17 maja 2012r. też nie pozwala na zawieszenie kredytu, gdyż pomimo, że ustawa faktycznie wskazuje na możliwość zawieszenia spłat w określonych przypadkach jednak z zastrzeżeniem, że jeśli umowa nie stanowi inaczej. W przypadku kredytów udzielanych przez Bank Millennium w Regulaminie stanowiącym integralną część umowy jest niestety wskazanie, że nie stosuje się zawieszenia spłaty kredytu w takich właśnie przypadkach jak służba wojskowa.
Czyli faktycznym jest, że nieznajomość prawa szkodzi...tylko przykre jest to, że nikt wcześniej o tym nie informuje...
~soull
Na szczęście służba wojskowa jest już zawodowa i nie ma przymusu jej odbycia.
Faktem jest że trzeba czytać umowy i regulaminy przed ich podpisaniem - wtedy nie będzie niedomówień pretensji. Przy zawieraniu umowy ubezpieczenia do kredytu czy też zwykłego zawsze zaczynam czytać OWU od wykluczeń. Wtedy widać czy ubezpieczenie jest
Na szczęście służba wojskowa jest już zawodowa i nie ma przymusu jej odbycia.
Faktem jest że trzeba czytać umowy i regulaminy przed ich podpisaniem - wtedy nie będzie niedomówień pretensji. Przy zawieraniu umowy ubezpieczenia do kredytu czy też zwykłego zawsze zaczynam czytać OWU od wykluczeń. Wtedy widać czy ubezpieczenie jest coś warte. Z tego co się orientuję regulamin Banku Millennium nie dopuszcza też wakacji kredytowych w przypadku wcześniejszego nieterminowego spłacania kredytu.

W przypadku RNS sprawa jest jasna - nie może być wakacji kredytowych, gdyż przy tym kredycie jest dopłata do odsetek, które w przypadku wakacji kredytowych by wzrosły.
~krytyk
Trzeba być analfabetą ekonomicznym,aby spłacać odsetki wydłużając czas spłaty kapitału.Ale tak doradzają fachowcy z bankiera i Open .....
~Paweł
@ Krytyk- wakacje kredytowe są rozwiązaniem za które niestety trzeba pewna cenę zapłacić, koszty przeterminowanej raty kredytu hipotecznego przy obsłudzie windykacyjnej tez nie sa małe. To jest decyzja nieekonmiczna a raczej rozwiązanie problemu ze spłata 1 raty, lub w nastepstwie jakiś nagłych zdarzeń.

Pozdrawiam Paweł
~maja
bardzo przydatne, mialam rok temu i bede miala w tym roku, a wszystko dzieki temu, ze kredyt zalatwial mi swietny doradca z open finance i warunki mam naprawde super

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki