REKLAMA

Tworzysz aplikacje na smartfony? Zapłać podatek

2014-02-20 07:19
publikacja
2014-02-20 07:19

Z roku na rok smartfony coraz bardziej wypierają z rynku tradycyjne telefony komórkowe. Z faktu tego korzystają programiści, prześcigając się w tworzeniu coraz to nowych aplikacji, które mają ułatwić życie użytkownikom tego typu urządzeń mobilnych. Jeżeli pomysł się przyjmie, stworzony program może stanowić źródło zarobków, od których oczywiście należy zapłacić podatek dochodowy od osób fizycznych.

Stanowisko Ministerstwa Finansów

Kwestią, która może nurtować twórców aplikacji, jest kwalifikacja źródła uzyskiwanych przez nich przychodów - czy należy je traktować jako pozyskane w ramach pozarolniczej działalności gospodarczej, czy też ze zbycia praw majątkowych? Odpowiedź na to pytanie udzieliło Ministerstwo Finansów w jednym ze swoich wyjaśnień.

Jak czytamy, przychody twórców aplikacji na smartfony należy zaliczyć do przychodów ze źródła określonego w art. 10 ust. 1 pkt 7 Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej: ustawa o PIT), czyli z praw majątkowych. Zdaniem Ministerstwa Finansów kwalifikacja ta dotyczy zarówno zawarcia umowy licencyjnej, jak i przychodów uzyskanych za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Zarobki uzyskane ze stworzonej aplikacji należy opodatkować według skali (18 proc. lub 32 proc.).

Jednak, jak pokazuje praktyka, sprawa nie jest aż tak oczywista - to, jak twórca aplikacji będzie musiał rozliczyć się z urzędem skarbowym zależy od firmy, z którą współpracuje.

Aplikacja dla AppStore czy Google Play?

Rynek aplikacji na smartfony został zdominowany praktycznie przez dwie firmy - App Store, sprzedający oprogramowanie dla iPhoneów firmy Apple, oraz Google Play, obecny na telefonach z systemem Android. Oba te sklepy mają inny sposób współpracy z twórcami aplikacji, przez co inaczej powinno wyglądać rozliczenie przychodów uzyskanych z każdego nich.

sport » Gdzie gwiazdy sportu płacą podatki?

Programista, który sprzedaje swój program za pośrednictwem App Store, w rzeczywistości udziela jej licencji na swoją aplikację, dostając za to odpowiednie wynagrodzenie. Firma ta zajmuje się całością dalszej dystrybucji programów i to ona płaci twórcy. W związku z powyższym w tym wypadku twórca powinien rozliczyć przychód z praw majątkowych, zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Finansów.

Inaczej sytuacja wygląda przy sprzedaży aplikacji przez Google Play, który w rzeczywistości jest jedynie pośrednikiem między twórcą a nabywcą programu. Współpraca z tą firmą wymaga od programisty sporego zaangażowania (sam musi rozliczyć sprzedaż pod kątem księgowym i podatkowym), w związku z czym może okazać się, że konieczne będzie zarejestrowanie się i rozliczanie jako przedsiębiorca.

Jak wskazuje bowiem art. 5a pkt 6 ustawy o PIT, działalność gospodarcza oznacza działalność zarobkową wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły, prowadzoną we własnym imieniu bez względu na jej rezultat, z której uzyskane przychody nie są zaliczane do innych przychodów ze źródeł wymienionych w art. 10 ust. 1 pkt 1, 2 i 4-9 (np. stosunek służbowy, stosunek pracy, działalność wykonywana osobiście, najem etc.). Ważny jest zatem fakt wykonywania danych czynności w celach zarobkowych (niekoniecznie musi wystąpić przychód) oraz ich organizacja", czyli fakt, iż następują one po sobie i są powiązane.

Minister Finansów w swoim wyjaśnieniu nie odniósł się do obu tych wariantów, wskazując jedynie, iż zysk ze sprzedaży aplikacji na smartfony nie zalicza się do przychodów z działalności gospodarczej zapisanych w art. 14 ust. 2 ustawy o PIT. Przypomniał jednocześnie, iż przychodem z działalności jest sprzedaż wartości niematerialnych i prawnych ujętych w ewidencji środków trwałych.

Ewa Kozak - specjalista d/s prawa podatkowego wfirma.pl

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (2)

dodaj komentarz
~Obywatel
9 % z kwoty obsłużonej przez KIR w 2013 (~342 mld PLN) to więcej niż budżet Polski na ten rok (~335 mld PLN z deficytem). Obecne podatki, składki, ulgi etc. musiałyby zniknąć...
~tfu
Jak zwykle najwyżsi zarządzający państwem okazali się po raz kolejny kretynami i złodziejami.
Za to, że nigdy nic nie wiedzą, nie potrafią miec stałych interpretacji winni byc poza bijani.
Wszyscy naczelnicy skarbowi i ministrowie finansów winni wis ieć,a ich majątki być znacjonalizowane. Ta holota nie wie, ale grabi od wszystkiego.
Jak zwykle najwyżsi zarządzający państwem okazali się po raz kolejny kretynami i złodziejami.
Za to, że nigdy nic nie wiedzą, nie potrafią miec stałych interpretacji winni byc poza bijani.
Wszyscy naczelnicy skarbowi i ministrowie finansów winni wis ieć,a ich majątki być znacjonalizowane. Ta holota nie wie, ale grabi od wszystkiego. Ktokolwiek widzi winien bić. Każdy pracownik aparatu ucisku winien mieć zakaz wstępu do domu Polaków. Obowiązkiem wobec narodu winno być zab icie szefa. Szacunek do "mordo ty moja"?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki