Dane o produkcji przemysłowej w strefie euro okazały o wiele gorsze od oczekiwań analityków. Wyhamowanie widać także w przypadku Polski.
![Twarde dane: przemysł w Europie kuleje [MAPA]](https://galeria.bankier.pl/p/3/7/ac9af858184b2f-640-379-197-125-811-486.jpg)
![Twarde dane: przemysł w Europie kuleje [MAPA]](https://galeria.bankier.pl/p/3/7/ac9af858184b2f-640-379-197-125-811-486.jpg)
Produkcja przemysłowa w strefie euro w sierpniu spadła o 1,8% w ujęciu miesięcznym, podczas gdy poprzednio spadła o 0,9% (rewizja z 1%). W ujęciu rocznym indeks zaliczył spadek o 1,9% wobec wzrostu o 1,6% w lipcu (rewizja z 2,2% do 1,6%).
Przewidywania analityków znacznie różniły się od danych zaprezentowanych dziś przez Eurostat. Ekonomiści zakładali, że spadek w ujęciu miesięcznym wyniesie 1,6%, a w ujęciu rocznym jedynie 0,9%.
Opublikowane dziś dane fatalnie wypadają na tle historycznym. Spadek produkcji przemysłowej w eurolandzie w ujęciu rocznym jest najwyższy od września 2012 r. Spadek subindeksu dóbr kapitałowych okazał się największy od stycznia 2009 r.
W przypadku Polski Eurostat zaraportował spadek w ujęciu miesięcznym o 1,3% i wzrost jedynie o 0,3% w rocznym. Stawia to nasz kraj w środku europejskiej stawki.
Liderami wzrostu w skali roku pozostała Irlandia, wyżej od Polski uplasowały się także inne państwa naszego regionu – Estonia, Węgry, Słowacja czy Rumunia. Najgorzej sytuacja wygląda na Malcie i w Grecji. Należy dodać, że europejscy statystycy nie podali sierpniowych danych dla Belgii, Cypru, Austrii.
/mz