REKLAMA

Trump zagroził krajom BRICS nałożeniem na nich 100-procentowych ceł

2024-11-30 20:21
publikacja
2024-11-30 20:21

Prezydent elekt USA Donald Trump zagroził w sobotę krajom BRICS, że nałoży na ich produkty 100-procentowe cła, jeśli zagrożą pozycji dolara jako najważniejszej walucie w międzynarodowych stosunkach gospodarczych.

Trump zagroził krajom BRICS nałożeniem na nich 100-procentowych ceł
Trump zagroził krajom BRICS nałożeniem na nich 100-procentowych ceł
fot. Brandon Bell / /  Reuters / Forum

"Wymagamy od tych państw zapewnienia, że nie utworzą nowej waluty w ramach organizacji BRICS, ani nie sięgną po inną walutę, aby zastąpić amerykańskiego dolara" - napisał w swoim medium społecznościowym Truth Social następny prezydent USA.

Zaznaczył, że jeśli członkowie BRICS nie posłuchają tego ostrzeżenia, "ich produkty zostaną objęte 100-procentowymi cłami i będą musieli pożegnać się z możliwością handlowania w ramach wspaniałej gospodarki USA".

W sierpniu prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva zaproponował podczas szczytu BRICS w Johannesburgu utworzenie waluty w ramach tej organizacji, która pozwoli im na większą niezależność od dolara. Jednak pomysł nie został zaakceptowany przez pozostałe państwa BRICS.

Według Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM) tezy alarmujące o upadku dolara pojawiające się w debacie publicznej, są bezpodstawne i mogą być częścią rosyjskiej bądź chińskiej dezinformacji.

Ponadto w piątek wieczorem (sobota w Polsce - PAP) Trump odbył spotkanie z premierem Kanady Justinem Trudeau. Przywódcy zjedli wspólną kolacje w rezydencji prezydenta elekta w Mar-a-Lago na Florydzie, rozmowa dotyczyła m.in. handlu i granicy między oboma krajami.

Trudeau jest pierwszym przywódcą kraju z grupy G7, który bezpośrednio spotkał się z Trumpem po wyborach.

BRICS to porozumienie polityczno-gospodarcze Brazylii, Chin, Indii, Rosji i Afryki Południowej. W tym roku dołączyły do niego Egipt, Etiopia, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Status krajów parterskich BRICS mają m.in. Białoruś, Boliwia, Indonezja, Malezja, Nigeria, Tajlandia i Wietnam. O status taki ubiega się m.in. Turcja. (PAP)

awm/ mal/

arch.

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (59)

dodaj komentarz
polonu
niech nakłada te cła , szybciej padną
dexfree
Ciekawe czy ten cały zielony ład i handel powietrzem to też nie wymysł Amerykanów by stłamsić gospodarczo Europe...a wiadomo kto rządzi Ameryką i Światem,powiedziałbym ale zaraz będę antysemitą
prezestak
Na koniec za wszystkie cła podarki i tak zapłacą ludzie
innowierca
a to jednak jest realne, ze BRICS odejdzie od dolara. Ciekawe co USA zrobi z innym problemem. Bo za 10 lat czlonkowie BRICS beda korzystac z chinskich procesorow, i systemow operacyjnych. Za okolo 10 chinskie procesory maja przeskoczyc technologicznie amerykanskie, mowiac prosto, zaczna byc lepsze.
po_co
Nic nie stoi na przeszkodzie aby Chiny zaprojektowały procesor który będzie wydajniejszy od obecnych na rynku. Mogą to zrobić nawet dziś, to czego Chiny nie są w stanie zrobić to uruchomić produkcji takiego układu.

Chiny co prawda mogłyby zarekwirować sprzęt który został zainstalowany w ich fabrykach ale nie posiadają możliwości
Nic nie stoi na przeszkodzie aby Chiny zaprojektowały procesor który będzie wydajniejszy od obecnych na rynku. Mogą to zrobić nawet dziś, to czego Chiny nie są w stanie zrobić to uruchomić produkcji takiego układu.

Chiny co prawda mogłyby zarekwirować sprzęt który został zainstalowany w ich fabrykach ale nie posiadają możliwości jego serwisowania.

Obecnie na świecie raptem 4 kraje są w stanie samodzielnie produkować półprzewodniki, są nimi USA, Japonia, Korea Południowa i Niemcy.
Austria i Holandia są producentami sprzętu do litografii ale nie posiadają własnych linii produkcyjnych.
innowierca odpowiada po_co
ale przeciez oni produkuja juz wiele ukladow masowo i instaluja w telefonach chocby
Huawei. Czytasz propagande,czy technologiczne portale ?
innowierca odpowiada innowierca
i oczywiscie, wciaz pozostaja w tyle, jesli chodzi o uklady wielordzeniowe, ale roznica zmniejsza sie szybko. W tym tempie zrownaja sie za 10 lat.
po_co odpowiada innowierca
Napiszę to jeszcze raz licząc, że być może teraz zrozumiesz: "Chiny co prawda mogłyby zarekwirować sprzęt który został zainstalowany w ich fabrykach ale nie posiadają możliwości jego serwisowania".

Maszyny wykorzystywane w procesie produkcji półprzewodników to skomplikowana technologia. Zestawienie pojedynczego procesu
Napiszę to jeszcze raz licząc, że być może teraz zrozumiesz: "Chiny co prawda mogłyby zarekwirować sprzęt który został zainstalowany w ich fabrykach ale nie posiadają możliwości jego serwisowania".

Maszyny wykorzystywane w procesie produkcji półprzewodników to skomplikowana technologia. Zestawienie pojedynczego procesu trwa wiele miesięcy, a jego uruchomienie niemal zawsze okupione jest niską wydajnością. Z tego powodu Intel przegrał kilka kluczowych projektów, a jest to firma która obecnie ma największe doświadczenie na rynku jeżeli chodzi o kwestie produkcji procesorów.

Będąc przy Intelu dodam, że Chiny całkiem niedawno sklonowali cały proces produkcji Core 3, wypuszczając swój procesor Pstar P3, a mimo to nie obyło się bez wad i problemów.

Rodzima Chińska produkcja procesorów jest mniej więcej na tym samym poziomie co Rosyjska, a jeżeli chodzi o produkcję samego sprzętu to całkiem niedaleko nas bo w Czechach znajduje się fabryka OnSemiconductor co nie oznacza, że Czesi posiadają samodzielne zdolności produkcyjne, a z pewnością nie takie które umożliwiają produkcję procesorów bo ta konkretna fabryka w Rożnowie produkuje układy analogowe.
innowierca odpowiada po_co
" bedac przy intelu dodam " - to chyba wiele wyjasnia kolego. Mnie to ani ziebi ani parzy, ale masy nie znaja faktow. To tak, jak 2 miesiace po wybuchu wojny na Ukrainie, amerykanskie think tanki, nam pisaly, ze Chiny nie sa przyjacielem Rosji he he, a 3 chwile pozniej MSZ chinki oficjalnie oglosil o braterstwie i przymierzu " bedac przy intelu dodam " - to chyba wiele wyjasnia kolego. Mnie to ani ziebi ani parzy, ale masy nie znaja faktow. To tak, jak 2 miesiace po wybuchu wojny na Ukrainie, amerykanskie think tanki, nam pisaly, ze Chiny nie sa przyjacielem Rosji he he, a 3 chwile pozniej MSZ chinki oficjalnie oglosil o braterstwie i przymierzu obu krajow :) Tak podobnie jest obecnie z tymi procesorami. A za dekade bedzie zdziwienie (znowu ) mas. Tak jak smielismy sie, ze BRICS bedzie mial walute, a dzis USA ich szantazuje, zeby tego nie robili. Pozdrawiam i udanego tygodnia zycze koledze bedacego przy intelu:) ,a osobiscie wole byc przy faktach. Czesc.

Powiązane: BRICS

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki