REKLAMA

Skarbówka będzie miała dostęp do tajemnicy bankowej?

2013-03-12 06:09
publikacja
2013-03-12 06:09
Fiskus chce mieć dostęp do danych nadawców przelewów bankowych. Przewiduje to projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej przygotowany przez Ministerstwo Finansów. Jego założenia poznał "Dziennik Gazeta Prawna".

Jak czytamy w gazecie, dokument przewiduje około 130 zmian w przepisach. Niektóre z nich mają charakter fundamentalny. Resort zamierza wprowadzić do ustawy klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania. Dzięki niej skarbówka będzie mogła określić zobowiązanie podatkowe w odpowiedniej wysokości za każdym razem, gdy stwierdzi, że podatnik dokonał transakcji bez jakiegokolwiek uzasadnienia biznesowego, a jej jedynym celem było uzyskanie korzyści podatkowej

 Czy urząd skarbowy może monitorować moje wpływy na konto?» Czy urząd skarbowy może monitorować moje wpływy na konto?
Resort finansów chce też zapewnić skarbówce znacznie większy dostęp do tajemnicy bankowej. Chodzi o to, by organy podatkowe mogły nie tylko - jak jest dzisiaj - uzyskać informacje o rachunkach bankowych podatnika lub pełnomocnictwach do dysponowania takimi rachunkami, o ich obrotach i stanie, lecz także aby mogły mieć dostęp do szczegółowych informacji o wpływach i obciążaniu rachunków, włącznie z danymi o nadawcach i odbiorcach oraz tytułach przekazów.

"Dziennik Gazeta Prawna" dodaje, że fiskus miałby też prawo poznać wysokość spłat udzielonych podatnikowi pożyczek i kredytów. Ministerstwo Finansów zakłada też utworzenie Rady do spraw Unikania Opodatkowania.

Komentuje dr Michał Kisiel, analityk obszaru Finanse osobiste Bankier.pl
Michał Kisiel

Tajemnica dziurawa jak sito


W przepisach dotyczących tajemnicy bankowej już dziś roi się od różnego rodzaju wyjątków. Dostęp do informacji o klientach banków ma, warunkowo, kilkanaście instytucji. Nawet informacje o spłacanych przez nas kredytach i historii kredytowej mogą trafić w ręce policji lub prokuratury. Każda kolejna zmiana w regulacjach ułatwiająca wymianę danych przechowywanych w bankach przybliża nas do momentu, w którym słowo "tajemnica" będzie już można śmiało brać w cudzysłów.

Propozycja resortu finansów zakłada, że organy podatkowe będą mieć bezpośredni dostęp do systemu rozliczeń międzybankowych. Biorąc pod uwagę ilość przetwarzanych tam danych, nawet jeśli dochodzenia skarbówki obejmą tylko niewielki odsetek transakcji, to fiskus będzie musiał się liczyć z koniecznością zaprzęgnięcia do pracy odpowiednich narzędzi informatycznych. Czyżby oznaczało to, że szykuje się nam projekt Big Data w sektorze publicznym? Firmy IT mogą już zacierać ręce.


Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Dziennik Gazeta Prawna"/kry/pbp

Źródło:IAR
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (18)

dodaj komentarz
~JA_Z
"(wyrok NSA z dnia 30 czerwca 2003 r. (sygn. I SA/Wr 1183/00)). W związku z tym przyjmuje się, że „jeżeli obowiązujący porządek prawny stwarza podatnikowi możliwość wyboru kilku legalnych konstrukcji do osiągnięcia zamierzonego celu gospodarczego, z których każda będzie miała inny wymiar podatkowy, to wybór najkorzystniejszego "(wyrok NSA z dnia 30 czerwca 2003 r. (sygn. I SA/Wr 1183/00)). W związku z tym przyjmuje się, że „jeżeli obowiązujący porządek prawny stwarza podatnikowi możliwość wyboru kilku legalnych konstrukcji do osiągnięcia zamierzonego celu gospodarczego, z których każda będzie miała inny wymiar podatkowy, to wybór najkorzystniejszego podatkowo rozwiązania nie może być traktowany jako obejście prawa” (por. glosa K. Zagrobelnego do wyroku NSA z dnia 9 lutego 2000 r. I SA /Gd 2036 /97, OSP z 2001 nr 10 str. 521)."
~JA_Z
Zgodne z aktualnym prawem unikanie opodatkowania jest działaniem biznesowym. Państwo chce zabrać jak najwięcej, a obywatel chce zapłacić jak najmniej. Jeżeli obywatel znajdzie lukę prawną i ją wykorzysta, aby nie zapłacić i zostanie ukarany za unikniecie pójścia na finansową rzeź, to czynność opisana w artykule jest dyktaturą i nie Zgodne z aktualnym prawem unikanie opodatkowania jest działaniem biznesowym. Państwo chce zabrać jak najwięcej, a obywatel chce zapłacić jak najmniej. Jeżeli obywatel znajdzie lukę prawną i ją wykorzysta, aby nie zapłacić i zostanie ukarany za unikniecie pójścia na finansową rzeź, to czynność opisana w artykule jest dyktaturą i nie ma nic wspólnego z demokracją.
~sol
Jasne,muszą wiedzieć ile mogą z nas jeszcze zedrzeć na swoje nagrody i premie.
Jeżeli to przejdzie to zabieram pieniądze z banku,nikt nie będzie mi zaglądał do portfela na co wydaję moje pieniądze.A ci co nie odprowadzają podatków za pracownika to płacą do ręki a nie na konto.
~Kosmita1
Brawo Tusk, dalej zamierzać okradać już i tak okradzione społeczeństwo Polskie.
PO do śmietnika.Dyktatura ta powinna się skończyć.Nie dziwię się grożbą narodu.
~fox
Brawo macie swoje PO - wydymanie wyborców
~polskadogorynogami
No tak, tylko wtedy należy zmienić nazwę tej tajemnicy, na tajemnicę ogólnodostępną.
~Marek
Jeżeli tak się stanie większość ludzi zacznie trzymać pieniądze w skarpecie, wycofa większość swojej gotówki z banku i będzie trzymała po kątach. Stracą na tym wszyscy, najwięcej banki.
~Andrzej
Najwiecej poliglotów jest w PiS . Np Kaczyński , Szczypińska, Macierewicz.
~rajtar
Szkoda że jak zwykle dotyczy to tylko obywateli polskich,skarbówka zdaje się nie dostrzegać
że wiele aspektów biznesowych opanowali przybysze z Dalekiego Wschodu/cały "lekki"import/ a tam większość obrotu to chyba "walizkowy"-patrz Wólka Kosowska
~członek partii
Czego oczekujecie od ministra wykształconego w angielskiej szkole i mającego angielski licencjat bo master to on nie jest? A do PO dostał się bo niewielu w tej partii zna język angielski.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki