REKLAMA

Polska uruchomiła nowoczesny system pozycjonowania satelitarnego

2008-06-03 15:56
publikacja
2008-06-03 15:56
ASG-EUPOS jest podobny do stworzonego przez amerykanów systemu GPS. Jest jednak od niego dużo dokładniejszy. Po zalogowaniu się do systemu, użytkownik może otrzymać informację o swoim położeniu z dokładnością nawet do jednego centymetra.

System ma być szczególnie przydatny dla geodetów. Przygotowane są także inne zastosowania polskiego GPS-u. Ma być wykorzystywany na przykład w zarządzaniu kryzysowym, ratownictwie, transporcie, telekomunikacji, energetyce, budownictwie i wielu innych dziedzinach. Koordynator systemu profesor Janusz Bosy mówi, że polski GPS może funkcjonować wszędzie tam, gdzie potrzebne jest precyzyjne określenie położenia. Dodaje, że kolejną zaletą systemu jest jego szybkość. Jest on w stanie podać informację o położeniu ciągu dwóch sekund.

W ramach systemu funkcjonuje ponad 100 stacji referencyjnych i dwa centra obliczeniowe, które na bieżąco odbierają sygnały za pomocą satelitów. Koszt uruchomienia systemu ASG EUPOS to prawie 30 milionów złotych. Do systemu można logować się na www.asgeupos.pl. Co najmniej do końca roku usługa ma być darmowa.
Źródło:IAR
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (2)

dodaj komentarz
~Adam
Błagam, niech ktos usunie ten artykół, lub zainteresuje się troche tematem i to zmieni! Przecież to wstyd takie głupoty wypisywać.
Po pierwsze to nie "podobny do stworzonego przez amerykanów systemu GPS" tylko inna metoda okreslania pozycji za pomocą systemu GPS i stacji referencyjnych tzw DGPS. Od lat stosowana w wielu
Błagam, niech ktos usunie ten artykół, lub zainteresuje się troche tematem i to zmieni! Przecież to wstyd takie głupoty wypisywać.
Po pierwsze to nie "podobny do stworzonego przez amerykanów systemu GPS" tylko inna metoda okreslania pozycji za pomocą systemu GPS i stacji referencyjnych tzw DGPS. Od lat stosowana w wielu krajach europy i świata. I nie przyda się do niczego zwykłemu użytkownikowi automapy, czy tomtoma, tylko jedynie geodetom używającym specjalnych odbiorników (koszt takiego odbiornika okolo 80 tys zł) bądź też w nawigacji.
A profesor to nie Janusz tylko Jarosław!
A centra obliczeniowe odbierają sygnały OD satelitów (a nie za pomocą).
~lolek
"ASG-EUPOS jest podobny do stworzonego przez amerykanów systemu GPS. Jest jednak od niego dużo dokładniejszy"
troche bzdury piszecie - nie jest porobny tylko opiera sie o GPS i Glonass dochadzą do tego korekty ze stacji referencyjnych (nazeminych) a reszta sie zgadza

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki