REKLAMA

PROGRAM ORKAPolska kupi trzy okręty podwodne. Premier: Wybierzemy je w sposób bardzo przemyślany

2025-06-13 12:57, akt.2025-06-13 13:32
publikacja
2025-06-13 12:57
aktualizacja
2025-06-13 13:32

Na pewno wybierzemy okręty podwodne w sposób bardzo przemyślany i nie będziemy ulegali żadnej presji; zbliżamy się do finału - zapewnił w piątek premier Donald Tusk. W ramach programu Orka mają zostać zakupione trzy okręty dla Marynarki Wojennej.

Polska kupi trzy okręty podwodne. Premier: Wybierzemy je w sposób bardzo przemyślany
Polska kupi trzy okręty podwodne. Premier: Wybierzemy je w sposób bardzo przemyślany
/ Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

Podczas konferencji prasowej w Skarżysku-Kamiennej, w siedzibie firmy MESCO, premier Tusk - pytany o planowany zakup okrętów podwodnych - podkreślił, że wiele państw i wywiadów "chciałoby wiedzieć o tym, kiedy i jaka to będzie decyzja". "Konferencja prasowa to jest ostatnie miejsce, gdzie będę udzielał tego typu informacji kto, kiedy i dlaczego wygra tę ofertę na okręty podwodne" - dodał.

"Wiemy jakie państwa, jakie firmy startują do tego +konkursu piękności+. I bardzo precyzyjnie analizujemy wszystkie za i przeciw, bo to jest bardzo kompleksowy projekt. Zbliżamy się do finału oczywiście. Ale nie ma tutaj powodu do tego, żeby publicznie spekulować, kto jest dzisiaj z tych oferentów dla nas bardziej atrakcyjny" - powiedział Tusk.

W ramach programu Orka Wojsko Polskie zdefiniowało zdolności, jakie nowe okręty podwodne mają zapewnić wojsku. Jednostki takie mają mieć możliwość zanurzania się głębiej niż 200 m pod powierzchnię wody, a także mieć możliwość działania autonomicznego przez min. 30 dni. Oprócz torped mają być uzbrojone w wyrzutnie rakiet, pozwalające razić cele wroga na wybrzeżu, czy nawet - w zależności od typu uzbrojenia - w głębi lądu.

Tusk zapewnił, że okręty podwodne zostaną wybrane "w sposób bardzo przemyślany" i rząd nie będzie ulegał "żadnej presji". "Tu żaden lobbing zewnętrzny nie będzie miał na to żadnego wpływu" - podkreślił.

Obecna odsłona programu Orka została zapoczątkowana w 2023 roku, gdy powrót do programu i postępowanie na zakup okrętów podwodnych zapowiedział ówczesny minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak (PiS). Do postępowania zgłosiło się wtedy 11 podmiotów, przede wszystkim z Europy - z Francji, Hiszpanii, Włoch, Niemiec i Szwecji - a także z Korei Południowej. W kolejnych miesiącach zajmująca się zakupami sprzętu wojskowego Agencja Uzbrojenia przeprowadziła oceny złożonych ofert; najwyższe oceny, jak poinformował wówczas PAP resort obrony, otrzymały oferty z Niemiec, Szwecji i Włoch (w kolejności alfabetycznej), jednocześnie nie wykluczając żadnej z innych ofert.

Obecnie polscy marynarze dysponują jednym, kompletnie przestarzałym okrętem ORP "Orzeł", zbudowanym w 1985 roku w ZSRR. Od kilku lat okręt ten regularnie wymaga napraw - a w przypadku jego ewentualnego wycofania ze służby w MW nie będzie już żadnego sprzętu, na którym mogliby szkolić się czy choćby podtrzymywać zdolności marynarze okrętów podwodnych. Wcześniej MW dysponowała też czterema małymi norweskie okrętami podwodnymi Kobben, które weszły na jej wyposażenie w 2002 roku, ale do 2021 r. zostały wycofane ze służby.

Okręty podwodne to jeden z kluczowych elementów współczesnych flot wojskowych - jednostki tego typu, uzbrojone w rakiety z głowicami nuklearnymi, stanowią jeden z najważniejszych elementów odstraszania jądrowego takich państw jak USA, Rosja, Francja czy Wielka Brytania. Największe okręty podwodne państw, których floty regularnie operują na oceanach, napędzane są za pomocą reaktorów jądrowych. Nieco mniejsze jednostki, napędzane silnikami diesla i elektrycznymi, są na wyposażeniu flot wielu państw inwestujących w swoją obronność na morzu.(PAP)

mt/ maj/ itm/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (15)

dodaj komentarz
ooorobertooo
Mogę się z wami uśmiechniętymi fajnopolakami założyć że będą to okręty Niemieckie
antyoni
Proszę nie nie dowcipkować sobie z pogrzebu!. Oto za bezpieczeństwo rdzennie niemieckiego morza Ost See, poniemiecka sepleniąca jąkała bez tłumika i faflun bez chlapaczy, rotacyjny der Erwige Minderleister właśnie olśniła świat swym ochotnictwem na misji samobójczej z cepami przeciw słońcu. Tak intelektualnie niepełnosprawny, Teilzeit Proszę nie nie dowcipkować sobie z pogrzebu!. Oto za bezpieczeństwo rdzennie niemieckiego morza Ost See, poniemiecka sepleniąca jąkała bez tłumika i faflun bez chlapaczy, rotacyjny der Erwige Minderleister właśnie olśniła świat swym ochotnictwem na misji samobójczej z cepami przeciw słońcu. Tak intelektualnie niepełnosprawny, Teilzeit den Kiriegsmarine Tusk aus Danzig, nareszcie wykorzystuje szansę aby wykazać się męstwem i zawalczyć jak gladiator głębin. Podziwiajcie jak dzielnie wychodzi w morze na swoim poniemieckim rowerze podwodnym, jako Taktisch Senkgrubetaucher, ergo, wiotki ciul i bąbelki topielca bul..bul...bul .......
Zaśpiewajmy mu zatem na drogę jego wyprawy morskiej na dno morza, stary hymn morski ...
Morze, wolne morze,
Faflun z Danzig chce cię strzec, dzielnie strzec,
lecz obronić cię nie może, tylko na dnie Twoim lec, haniebnie lec.
Z żadną siłą, z żadną flotą
Tusk zawalczyć nie ma czym i nie wie jak!
Wazelina, groźna mina, lecz konkretów znowu brak, jak zawsze brak.
Oto jaka jest przyczyna,
że Tusk znowu bierze w łeb, cienki kiep!
Tibi dibi dib... O, lé!
dariusz1976
za dług który ja i moje dzieci będziemy spłacać do śmierci. Takie nowe prawo tusek wymyślił. Prawo do spłacania jego długów! Podobno kobiety to lubią bo dostały nowe prawo od tuska.
bizneszorro
My Niemcy mamy okręty podwodne więc po co wam ?
bizneszorro
"A co to Chińczycy ? " - taki inteligentny jest nasz płemieł
prawnuk
Mam olbrzymie wątpliwości w zakresie marynarki wojennej.
Dlaczego?

Jest niesamowicie droga, a w przypadku konfliktu na Bałtyku zostanie błyskawicznie zatopiona.
Osobiście wolałbym Finów, Szwedów, Niemców lub Duńczyków jako nasze NATOowskie uzupełnienie
incitatus
Jeden głos rozsądku w morzu paranoi zbrojeń...

...nawet jak USA traktuje artykuł 5 traktatu NATO jak opcję awaryjną na podtarcie, to ze Skandynawami w na pierwszej linii frontu w zakresie marynarki wojennej inwestowanie teraz w okręty podwodne, podczas gdy do tej pory ich nie mieliśmy, jest tym bardziej trudno uzasadnić.

Poza
Jeden głos rozsądku w morzu paranoi zbrojeń...

...nawet jak USA traktuje artykuł 5 traktatu NATO jak opcję awaryjną na podtarcie, to ze Skandynawami w na pierwszej linii frontu w zakresie marynarki wojennej inwestowanie teraz w okręty podwodne, podczas gdy do tej pory ich nie mieliśmy, jest tym bardziej trudno uzasadnić.

Poza tym dość szybko zbrojenia się skończą i zacznie się wielka wyprzedaż bezużytecznych zabawek jak tylko gawiedź się skapnie że ta kasa na prężenie muskułów nie spadła z nieba i trzeba poświęcić "nietykalne zdobycze socjalne" żeby za to wszystko zapłacić.
incitatus
Zapewniam, że jeżeli chodzi o jednostki zdolne poławiać dorsza, wystarczą kutry rybackie, okręty podwodne są zupełnie zbędne.
jarobol
Ale decydować ostatecznie będzie kto da większą łapówe ?!

Powiązane: Modernizacja polskiej armii

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki