REKLAMA

Polacy pokochali planszówki. Sprzedaż cały czas w górę

2014-11-12 06:00
publikacja
2014-11-12 06:00

Sklepowe półki z grami planszowymi puchną - na polski rynek trafia coraz więcej bestsellerowych tytułów. Jak wynika z ustaleń Bankier.pl, dystrybutorzy notują z roku na rok nawet 25-procentowy wzrost sprzedaży. Festiwale dla fanów planszówek odwiedza po kilka tysięcy osób, a na świecie coraz głośniej o polskich twórcach gier. Wiele wskazuje na to, że najlepsze nadal przed nami – sugerują w rozmowie z Bankier.pl przedstawiciele firm z tej branży.

Polacy pokochali planszówki. Sprzedaż cały czas w górę
Polacy pokochali planszówki. Sprzedaż cały czas w górę
fot. Marek Zajdler / / EastNews

"Chińczyk" czy "Monopoly" nie robią już wrażenia na żadnym fanie gier planszowych, a mimo to nadal są najlepiej sprzedającymi się w Polsce tytułami. Rynek zdobywają jednak bardziej zaawansowane gry, które mają niewiele wspólnego z produktami dla dzieci.

Festiwal Gier Planszowych i Towarzyskich Kocioł 2013 (fot. Marek Zajdler / EastNews)

Pora zapomnieć o czasach, kiedy pionkami przesuwało się głównie w ramach szachów czy "Grzybobrania". – To mniej więcej tak, jakby porównywać starą grę typu "Snake" na telefon z grami komputerowymi typu "Wiedźmin". To zupełnie inny świat, o istnieniu którego wielu Polaków ciągle nie ma pojęcia – tłumaczy w rozmowie z Bankier.pl Magdalena Jedlińska z wydawnictwa Rebel. Czas na tytuły, za które dorośli gracze gotowi są płacić po kilkaset złotych.

Kupujemy coraz więcej gier planszowych

Choć ceny gier planszowych w Polsce mogą odstraszyć, na taki zakup decyduje się coraz więcej klientów. Stawki za nowości zaczynają się od kilkudziesięciu złotych, a w przypadku rozbudowanych tytułów z bogatym wyposażeniem, mogą sięgać nawet 300 zł. – Wiele gier importowanych do Polski, ale także produkowanych u nas ma ceny okładkowe niewiele niższe niż na rynkach zachodnich, co przy mniejszej sile nabywczej Polaków sprawia, że gry są dla nas relatywnie droższym produktem niż na przykład dla Niemców – mówi Tomasz Kołodziejczak z wydawnictwa Egmont Polska.

Ceny najpopularniejszych* gier planszowych w Polsce

Lp.

Tytuł

Średnia cena

1.

Dobble

50,84 zł

2.

Talisman: Magia i Miecz

162,42 zł

3.

Dixit

100,73 zł

4.

Osadnicy z Catanu

103,67 zł

5.

Monopoly Polska

103,22 zł

6.

Gra o Tron Druga Edycja

189,98 zł

7.

Taboo

96,38 zł

8.

Eurobusiness

33,94 zł

9.

Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

157,22 zł

10.

Rummikub

67,20 zł

*Ranking najpopularniejszych gier ułożono na podstawie raportu Ceneo.pl za I-III kw. 2014 roku. 

Źródło: Bankier.pl.

Mimo nierzadko wysokich cen, zarówno Egmont Polska, jak i inni uczestnicy tego rynku po stronie podaży odnotowywali w ciągu ostatnich kilku lat regularne, nawet kilkudziesięcioprocentowe wzrosty sprzedaży. – Od 2010 roku sprzedaż gier planszowych rośnie nawet o 25% rocznie – mówi w rozmowie z Bankier.pl Monika Marianowicz z Empiku. Wszystkie pytane przez nas firmy szacują utrzymanie się podobnego trendu w kolejnych latach.

Nieocenionym motorem napędowym tego segmentu rozrywki jest i będzie rosnąca liczba imprez i wydarzeń kulturalnych. Jeszcze w zeszłym miesiącu Polacy mogli zagrywać się w najnowsze tytuły w Warszawie podczas imprezy „Planszówki na Narodowym”, a fani już zacierają ręce na listopadowy Festiwal Gramy 2014. – [Na festiwal Gramy – red.] rok temu przyszło 6500 osób. W tym roku z pewnością liczba się zwiększy, a trzeba pamiętać, że choć Gramy jest największym festiwalem, to podobnych wydarzeń w całości poświęconych grom planszowych jest kilkaset w całej Polsce. Kilka lat temu nie było ich wcale – mówi Jedlińska. Tendencję potwierdza także Monika Marianowicz z biura prasowego Empik: – Można stwierdzić, że  moda na taką rozrywkę wykracza poza tradycyjne, dość zamknięte środowiska określane mianem geeków bądź nerdów. Pozwala to optymistycznie patrzeć na przyszłość rynku gier planszowych – mówi.

Polacy walczą o udział w rynku

Na takich spotkaniach nie brakuje  także gier polskich projektantów. Polskie wydawnictwa zajmują się już nie tylko tłumaczeniem na język polski bestsellerowych tytułów z zagranicy, ale także realizują własne pomysły. Choć do największych planszowych hitów im jeszcze trochę brakuje, mamy na tym polu pierwsze sukcesy. Tworzymy coraz więcej gier, które odnoszą sukcesy nie tylko w gronie rodzimych geeków.

Przykładowe gry planszowe autorstwa Polaków i ich ceny

Tytuł

Cena

K2

73,50 zł

Slavika

44,89 zł

Kolejka*

55,00 zł

Alternatywy 4

95,26 zł

Neuroshima Hex

98,55 zł

*cena ze sklepu Rebel.pl

Źródło: Bankier.pl.

Przyjęto najniższe ceny w serwisie Ceneo.pl

Podczas tegorocznej edycji Spiel w Essen [niemieckie targi gier planszowych, organizowane od 1983 roku – przyp. red.] wśród 800 wystawców pojawiło się 22 z Polski, którzy reklamowali swoje projekty klientom z całej Europy. Kiedyś firma Portal Games wystawiała się w najdalszych salach, a dziś razem z G3, Granną czy Treflem pokazują się zaraz obok największych marek, takich jak Kosmos, Asmodee, Haba czy Zoch – wylicza Michał Matłosz z planszóweczka.pl.

Gra planszowa Kolejka, wydana przez Instytut Pamięci Narodowej (fot. Marek Zajdler / EastNews)

Potencjał polskich gier planszowych dobrze widać w serwisie crowdfundingowym Kickstarter. Twórcy gry "Galaxy of Trian" uzbierali tam 130 tysięcy dolarów. – Z roku na rok udział gier polskich autorów się zwiększa i zapewne z czasem dorobimy się rozpoznawalnych nazwisk. Sporo polskich gier wydawanych jest w innych językach - włosku, grecku, japońsku, francusku itd. Oczywiście jest to niewielki procent światowej listy, ale kilka lat temu nie było nas tam wcale – dodaje Jedlińska.

Dotychczasowe sukcesy dają nadzieję na zdobycie największego trofeum w świecie gier planszowych – Spiel des Jahres, określanego przez specjalistów z branży „planszowym Oscarem”. Adam Kałuża, autor gry K2, już niemal otarł się o ten zaszczyt, otrzymując nominację do tytułu. Droga do sukcesu została przetarta, a Kałuża udowodnił silną pozycję Polaków w branży. Pozostaje jedynie czekać, aż ktoś dopełni dzieła.

A czy wśród Czytelników Bankier.pl także są fani „gier bez prądu”?

Mateusz Gawin, Bankier.pl

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~Anita07
Spójrzcie na BGG - Robinson Crusoe, gra polskiego autora Ignacego Trzewiczka znajduje się w pierwszej 20 najlepszych gier na świecie (oceniane na podstawie głosów graczy). A co do kickstartera - chyba rekordem była kwota uzbierana przez FFP - na grę Shadows of Brimstone uzbierali 1 341 305 dolarów (nie, nie pomyliłam się, uzbierali Spójrzcie na BGG - Robinson Crusoe, gra polskiego autora Ignacego Trzewiczka znajduje się w pierwszej 20 najlepszych gier na świecie (oceniane na podstawie głosów graczy). A co do kickstartera - chyba rekordem była kwota uzbierana przez FFP - na grę Shadows of Brimstone uzbierali 1 341 305 dolarów (nie, nie pomyliłam się, uzbierali prawie półtora miliona dolarów! na JEDNĄ grę!)
~fil
Pokochać to można kobietę ale rzecz .
~Paweł
Gramy z żoną w planszówki już kilka lat i zaraziliśmy nimi liczne grono znajomych, którzy (tak, jak my kilka lat temu) słowo "planszówka" kojarzyli tylko z Eurobussinesem, chińczykiem, warcabami lub Grzybobraniem. Najlepsze w planszówkach jest to, że gdy np. odwiedzają nas znajomi, to obojętnie, czy mają duże doświadczenie Gramy z żoną w planszówki już kilka lat i zaraziliśmy nimi liczne grono znajomych, którzy (tak, jak my kilka lat temu) słowo "planszówka" kojarzyli tylko z Eurobussinesem, chińczykiem, warcabami lub Grzybobraniem. Najlepsze w planszówkach jest to, że gdy np. odwiedzają nas znajomi, to obojętnie, czy mają duże doświadczenie w planszówkach, czy niewielkie albo żadnego, można dopasować taką grę, że usatysfakcjonowani będą zarówno ci bardziej doświadczeni, jak i ci bardziej "zieloni", co przy grach elektronicznych jest raczej niemożliwe :)Najlepsze planszówki dla początkujących?1. Wsiąść do pociągu2. Alias / Activity / Time's up3. Osadnicy z Catanu4. Splendor5. Carcassonne6. Small WorldNie znam nikogo, kto nie złapałby bakcyla po choćby jednej spośród tych gier :)
~Shin
No pewnie :) Do tego apetyt rośnie w miarę jedzenia.
~Marta
Ja jestem. Bez dwóch zdań.Cena fajnej gry nie jest mała, ale św. Mikołaj co jakiś czas coś podrzuci. Kolekcja rośnie i niedługo (czyt. kilka lat) będę mogła swoją pasją bez ograniczeń zarażać córeczkę.Planszówki to fantastyczna przygoda i sposób na wieczór ze znajomymi. Polecam :-)
~mac
Ceny gier mogą być niższe niż te tu pokazane np. xjoy.pl
~MARIOLA
POWINNI WZNOWIC MAGICZNY MIECZ (GRA FANTASY ) - KOCHAM TO MOJA ULUBIONA GRA. MAGIA I MIECZ TROCHĘ NUDA.. EUROBIZNES (KLASYK LAT 80-TYCH) TEŻ MOJA ULUBIONA GRA...
~Zubi
Mariolu, to trochę tak, jak apelować o kolorowanie Czterech Pancernych i J-23. Oczywiście, że człowiek się dobrze bawił, teraz wiąże nas wielki sentyment z tamtymi tytułami, ale jak się porówna do tego, co jest oferowane współcześnie, to jest obawa, że nostalgia zamieni się w zażenowanie. Niech dobre wspomnienia pozostaną dobrymi Mariolu, to trochę tak, jak apelować o kolorowanie Czterech Pancernych i J-23. Oczywiście, że człowiek się dobrze bawił, teraz wiąże nas wielki sentyment z tamtymi tytułami, ale jak się porówna do tego, co jest oferowane współcześnie, to jest obawa, że nostalgia zamieni się w zażenowanie. Niech dobre wspomnienia pozostaną dobrymi wspomnieniami.
~rtst
Gra "magia i miecz" jest dostępna w Polsce w wersji oryginalnej pod nazwą Talisman - to ta sama treść tylko w dużo lepszej oprawie
~Krakowianin
Wznowienie nazywa się "Talizman" :)

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki