REKLAMA

Opcja atomowa w wojnie handlowej? Japonia grozi sprzedażą amerykańskiego długu

Jacek Misztal2025-05-06 12:35redaktor Bankier.pl
publikacja
2025-05-06 12:35

Wystarczyło jedno zdanie japońskiego ministra finansów, by światowe rynki zadrżały – Tokio zasugerowało, że może sprzedać część amerykańskiego długu jako środek nacisku w negocjacjach handlowych. Choć groźba szybko została wycofana, ujawniła delikatną równowagę, na której opiera się finansowa potęga USA.

Opcja atomowa w wojnie handlowej? Japonia grozi sprzedażą amerykańskiego długu
Opcja atomowa w wojnie handlowej? Japonia grozi sprzedażą amerykańskiego długu
/ ChatGPT

Wypowiedź japońskiego ministra finansów Katsunobu Kato wywołała poruszenie na światowych rynkach – Japonia, największy zagraniczny posiadacz amerykańskich obligacji skarbowych, zasugerowała, że może użyć sprzedaży tych aktywów jako karty przetargowej w negocjacjach handlowych z USA. Choć Kato szybko wycofał się z tej deklaracji, sama sugestia ujawniła kruchość finansowej zależności między strategicznymi partnerami. Eksperci ostrzegają, że taka wyprzedaż mogłaby wywołać chaos na rynkach – wzrost stóp procentowych, osłabienie dolara i szerszą destabilizację, która uderzyłaby również w Japonię.

USA polegają na zagranicznym kapitale, aby finansować swój dług publiczny, który wynosi obecnie około 36 bilionów dolarów. Taktyka taryfowa stosowana przez administrację Donalda Trumpa – obejmująca m.in. wysokie cła wobec Chin, Wielkiej Brytanii czy Kanady – zwiększa napięcia i zmniejsza zaufanie do amerykańskiego rynku długu. W efekcie kraje te zaczynają przynajmniej teoretycznie rozważać wykorzystanie swoich rezerw w obligacjach skarbowych jako narzędzia nacisku.

Potęga USA upada na naszych oczach. Ray Dalio: Jest za późno, zmiany nadchodzą

100 dni prezydentury Donalda Trumpa to czas licznych podsumowań jego dotychczasowych działań. Zamieszanie w cłami oraz porzucenie dotychczasowych sojuszy nadszarpnęło zaufanie do Stanów Zjednoczonych. Rykoszetem obrywa także gospodarka i coraz częściej mówi się o nadchodzącej recesji. Legendarny inwestor i miliarder Ray Dalio mówi wprost: jest za późno, zmiany nadchodzą.

Ekonomiści podkreślają, że taka strategia jest ryzykowna i przypomina „miecz obosieczny”. Wyprzedaż amerykańskiego długu oznaczałaby straty dla państwowych funduszy i banków centralnych, a także potencjalne przewartościowanie walut narodowych, co zaszkodziłoby eksportowi. W przypadku Japonii, istotne jest również znaczenie militarnego sojuszu z USA, zwłaszcza w kontekście napięć w regionie Azji i Pacyfiku.

Choć groźba pozostaje na razie tylko retoryczną zagrywką, wskazuje na coraz bardziej napięte relacje między gospodarkami uzależnionymi od siebie w skomplikowanej sieci globalnych powiązań finansowych. Zdaniem specjalistów, agresywna polityka taryfowa może skutkować odpływem kapitału z USA i wzrostem kosztów obsługi długu publicznego, co będzie miało dalekosiężne konsekwencje dla całej amerykańskiej gospodarki.

To nie tylko ostrzeżenie ze strony Tokio, ale sygnał dla Waszyngtonu: przyszłość amerykańskiego długu nie zależy wyłącznie od decyzji podejmowanych w Białym Domu – to także efekt delikatnej równowagi w globalnym systemie finansowym.

Źródło:
Jacek Misztal
Jacek Misztal
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu newsroom, absolwent ekonomii oraz przedsiębiorczości i finansów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Wśród zainteresowań można wymienić geopolitykę, rynki finansowe oraz kino. Telefon: 502 924 237

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (19)

dodaj komentarz
mat774
Wygląda na to że jako cywilizacja nie jesteśmy jeszcze gotowi żeby globalizować rynek w takim stopniu.
Niezależne lokalne firmy to najstabilniejsza droga wzrostu.
Jeśli jako właściciel firmy nie możesz poprostu w razie czego wysłać kogoś ciężarówką po materiał, to musisz się przejmować takimi rynkowymi
Wygląda na to że jako cywilizacja nie jesteśmy jeszcze gotowi żeby globalizować rynek w takim stopniu.
Niezależne lokalne firmy to najstabilniejsza droga wzrostu.
Jeśli jako właściciel firmy nie możesz poprostu w razie czego wysłać kogoś ciężarówką po materiał, to musisz się przejmować takimi rynkowymi pierdołami.
jas2
Bez przesady z tym złotem. Złoto to środek tezauryzacji a nie płatności.
agentgloboziemstwa
Gdyby nie odejście od złota to USA miałoby jeszcze większe problemy z długami. Jeden z powodów dla którego usa porzuciło złoto było fakt że rezerwy złota nie mogły pokrywać wzrastającej wartości dolara.
pstrzezek
O! Czyli jednak można odpysknąć? Problem w tym że ogromna część amerykańskiego długu nie jest w rękach rządów ale instytucji np funduszy emerytalnych. Wyprzedaż długu oznacza upadek dolara z jednoczesnym updakiem niejednego systemu emerytalmego. Tak świat godził się a raczej został zmuszony uzależnić od jednej waluty.
sterl
Tu nie ma co grozić tylko trzeba sprzedać obligacje zanim będzie za późno i nic nie dostaną.. to samo akcje i fundusze..
jas2
Zablokują im SWIFT albo usuną z giełdy.
zenonn
Kolonie USA pyskują?
Przegrani Niemcy, Japończycy, Włosi nie chca czynić jak im amerykański pan każe?
to_i_owo
Włosi nie są przegrani
Zarówno w I jak i II WŚ w odpowiednim momencie zdradzali sojuszników i przechodzili do obozu zwycięzców

Powiązane: Polityka celna

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki