REKLAMA
BANKIER.PL

Gwiazdowski: Jeszcze raz o kosztach pracy

2008-10-29 08:55
publikacja
2008-10-29 08:55
W związku z komentarzami na temat wysokości realnego opodatkowania, pozwolę sobie zauważyć, że statystyczny podatnik Iksiński płaci w Polsce podatki w wysokości mniej więcej 48% swojego przychodu – tyle wynosi od lat stosunek PKB do wysokości wydatków publicznych, które przecież mogą być finansowane tylko i wyłącznie z kieszeni podatników. Jest to zresztą metodologia wyznaczania Dnia Wolności Podatkowej.

Ale jest jeszcze podatnik Igrekowski, który właśnie skończył szkołę i poszedł do pracy. Jego pracodawca wyliczył sobie, że na zatrudnienie Igrekowskiego może ponieść KOSZT BRUTTO 3,6 tys. PLN. Ale Igrekowski otrzyma z tego 2 tys. PLN. 1,6 tys. PLN pracodawca (oczywiście tylko wtedy gdy zatrudnia Iksińskiego legalnie) zapłaci do urzędu skarbowego (zaliczka na PIT) i do ZUS (wszystkie obowiązkowe składki ubezpieczeniowe podstawą naliczania których jest wynagrodzenie Igrekowskiego).

Ale ekonomia to nauka o ludzkim działaniu – jak słusznie twierdzili „Austriacy” – o celach i pobudkach. Dlatego Igrekowski ma „gdzieś” ile płaci za jego pracę pracodawca. Dla niego istotne jest to, ile otrzymuje „do kieszeni”. Jak zestawimy owe 2 tys. PLN netto, które otrzymał on od swojego pracodawcy, z kwotą 1,6 tys. PLN, którą do budżetu odprowadził jego pracodawca, to jest to właśnie 80%.

Więcej na blogu Roberta Gwiazdowskiego
Źródło:
Tematy
Najlepsze konta dla spółek - ranking
Najlepsze konta dla spółek - ranking

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane:

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki