Niska inflacja oraz hamujący wzrost gospodarczy to czynniki, które mogą zmotywować Radę Polityki Pieniężnej do obniżenia stóp procentowych jeszcze w tym roku – uważają analitycy Goldman Sachs.



W akapicie na temat Polski, ekonomiści Goldman Sachs napisali, że z powodu umiarkowanego wyhamowania wzrostu gospodarczego oraz niskiej inflacji istnieje pewne prawdopodobieństwo, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniży stopy procentowe w czwartym kwartale 2014 r. lub na początku 2015 r. Rosnąca awersja do ryzyka oraz ryzyko obniżek stóp mogą zaś osłabiać złotego.
Zdaniem analityków GS w drugim kwartale tego roku polska gospodarka rozwijała się w tempie 3,4% w ujęciu rocznym oraz 0,7% w ujęciu kwartalnym. Szybki szacunek wzrostu gospodarczego w minionym kwartale GUS przedstawi w najbliższy czwartek.
Prognozy zawarte w najnowszym raporcie banku inwestycyjnego wskazują, że w lipcu inflacja nad Wisłą spadła do zera, co byłoby historycznym minimum. Wśród opinii innych analityków spotkać można także głosy mówiące o wystąpieniu deflacji i spadku cen dóbr i usług konsumpcyjnych nawet o 0,2% w ujęciu rocznym. Rozbieżności te ostatecznie w środę rozwieje GUS.
W tym roku odbędą się jeszcze cztery decyzyjne posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej: 2-3 września, 7-8 października, 4-5 listopada oraz 2-3 grudnia. Referencyjna stopa procentowa NBP jest obecnie na historycznie niskim poziomie i wynosi 2,5%.
/mz

























































