REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Eurogrupa: Grecja mimo fiaska rozmów pozostaje częścią strefy euro

2015-06-28 01:00
publikacja
2015-06-28 01:00
Eurogrupa: Grecja mimo fiaska rozmów pozostaje częścią strefy euro
Eurogrupa: Grecja mimo fiaska rozmów pozostaje częścią strefy euro
fot. Jochen / / YAY Foto

Mimo fiaska negocjacji nt. przedłużenia wygasającego we wtorek programu pomocowego dla Aten, Grecja nadal jest członkiem strefy euro - podkreślają ministrowie finansów państw strefy euro oraz unijny komisarz ds. euro.

(fot. Jochen / YAY Foto)

Jeroen Dijsselbloem, przewodniczący eurogrupy, podkreślił na sobotniej wieczornej konferencji, że strefa euro liczy 19 członków. Również unijny komisarz ds. euro Valdis Dombrovskis napisał na Twitterze w sobotę po załamaniu się rozmów, że "Grecja pozostaje częścią strefy euro". W podobnym tonie wypowiadali się po spotkaniu m.in. fiński, francuski, a także niemiecki minister finansów.

"Dzisiejsza decyzja dotyczyła nieprzedłużenia programu pomocy dla Grecji. Nie decydowaliśmy w sprawie członkostwa Grecji w strefie euro" - powiedział Wolfgang Schaeuble, niemiecki minister finansów. Dodał, że to od greckich władz zależy, o co dokładnie spytają swych obywateli w zapowiedzianym referendum.

W nocy z piątku na sobotę premier Grecji Aleksis Cipras zapowiedział na 5 lipca referendum, w którym Grecy mieliby wypowiedzieć się, czy chcą porozumienia z wierzycielami. Popołudniowe sobotnie spotkanie ministrów strefy euro zakończyło się bez porozumienia z Atenami, wobec czego, jak ogłosił Dijsselbloem, program pomocy dla Grecji wygaśnie we wtorek 30 czerwca. Po przerwie spotkanie eurogrupy przybrało nieformalny format i nie uczestniczył w nim szef greckiego resortu finansów.

Dijsselbloem na wieczornej konferencji podkreślał gotowość ministrów finansów strefy euro, by spotkać się ponownie, żeby "podjąć konieczne działania". "Nie zwołałem nowego spotkania (eurogrupy - PAP), ale będziemy codziennie monitorować sytuację" - powiedział. Przewodniczący eurogrupy ocenił, że wygaśnięcie pomocy dla Grecji ze strony Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej (EFSF) bez perspektywy kolejnego porozumienia będzie wymagało działań ateńskiego rządu, aby ustabilizować grecki system finansowy, a unijne instytucje są gotowe w tym pomóc.

Dijsselbloem podkreślał, że to Grecy odeszli od stołu negocjacji, zanim rozmowy zostały skończone: "zawsze mówiłem, że drzwi są otwarte. (...) Proces się nie skończył". Dodał, że możliwe są "różne scenariusze". W jego ocenie sprawy mogłyby wyglądać inaczej, gdyby grecki rząd wcześniej zdecydował się na referendum, lub gdyby rząd zachęcał obywateli do głosowania za porozumieniem z wierzycielami.

"Jeśli grecki rząd będzie szedł ścieżką zarysowaną wczoraj, program wygaśnie" - powiedział szef eurogrupy na wieczornej konferencji. "Jedyne zastrzeżenie jest takie, że wypowiedzieć się jeszcze musi grecki parlament" - zaznaczył, dodając, że może to "doprowadzić do innej sytuacji politycznej".

Schaeuble mówił też, że niemieckie władze zrobiły bardzo dużo i wykazały "niezmierzoną cierpliwość", aby znaleźć możliwie dobre rozwiązanie zarówno dla Grecji i jej mieszkańców, jak i dla pozostałych państw eurolandu. "To bardzo trudne zadanie - powiedział. Dlatego dzisiejszy dzień nie jest radosny".

Według niemieckiego ministra w najbliższych dniach Grecję czekają poważne trudności. Już w sobotę z greckich banków wycofano niezwykle dużo depozytów, a Ateny będą mieć też kłopot z uregulowaniem zobowiązań - wskazał. Zdaniem Schaeublego są obawy, że decyzja rządu w Atenach doprowadzi do niespokojnych dni w Grecji.

"Jest jasne, że musimy zrobić wszystko, żeby zapobiec każdemu możliwemu niebezpieczeństwu, że kryzys się rozleje" - podkreślił Schaeuble. Jak ocenił na konferencji Dijsselbloem, obecnie strefa euro jest dużo lepiej przygotowana na kryzysy. "Mamy więcej instrumentów, niż wcześniej" - powiedział.

Z Brukseli Anna Widzyk i Filip Dutkowski (PAP)

awi/ fdu/ ro/ dan/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (28)

dodaj komentarz
~berg
Nie będzie żadnego Grexitu. Program pomocowy się skończy, przyjdzie termin spłaty kolejnej raty dla MFW i... i nic. Nie będzie żadnych konsekwencji. Po prostu spłata długu zostanie zawieszona do momentu aż Trojka nie wymyśli co z Grecją dalej zrobić. Na Grexit na pewno nie pozwolą.
~a5
Już wkrótce sami wprowadza nowy pieniądz -bo euro zabraknie.
A my obserwować będziemy wskaznik euro/dolar = i taka cena będzie euro-
przypuszczam że 1:1 .
~xxx
EUROKOŁCHOZ to już TRUP :_)
~spłukany_dziad
dokładnie ,gadają na Greków że nieroby ,a ja się pytam ,skoro w tych bankach pracują tacy mądrale to jakim cudem nierobom pożyczyli kilkaset miliardów ?

kto jest większym głupcem ,bezrobotny alkoholik bez prawa do zasiłku który pójdzie do banku ,a ten mu da 3 miliony na dowód ,czy dyrektor tego banku przyczajając taka kwotę
dokładnie ,gadają na Greków że nieroby ,a ja się pytam ,skoro w tych bankach pracują tacy mądrale to jakim cudem nierobom pożyczyli kilkaset miliardów ?

kto jest większym głupcem ,bezrobotny alkoholik bez prawa do zasiłku który pójdzie do banku ,a ten mu da 3 miliony na dowód ,czy dyrektor tego banku przyczajając taka kwotę ,choć wiadomo z góry że niemożliwe jest jej oddanie


Grecy są na kroplówce ,bo jak oni nie płacą to samo zrobi południe i wtedy przekonamy się ile warta jest gospodarka Włoch Hiszpanii Portugalii czy może Irlandzki cud ,
wszystko na kredyt ,wydrukowali setki miliardów bez pokrycia ,te miliardy wróciły do Niemiec
nagle się okaże ,ze Niemiecki rząd może zostać z kupą papierków zwanych euro a to oznacza inflacje jak po pierwszej wojnie czy u nas w końcówce komuny

dlatego Grecy mają w D O P I E i doją ile się da ,i tak to się rozpier.....
~Rocho odpowiada ~spłukany_dziad
Dlatego w normalnym świecie jedni tracą pożyczone pieniądze a drudzy nie dostają już ani grosza kredytu. Ale świat nie jest normalny bo śmieciowe kredyty ewidentnego bankruta przepompowano z prywatnych banków do unijnych instytucji płacąc za nie po cenie nominalnej a wierzyciele bawią się z Grecją jak z niepełnosprawnym umysłowo Dlatego w normalnym świecie jedni tracą pożyczone pieniądze a drudzy nie dostają już ani grosza kredytu. Ale świat nie jest normalny bo śmieciowe kredyty ewidentnego bankruta przepompowano z prywatnych banków do unijnych instytucji płacąc za nie po cenie nominalnej a wierzyciele bawią się z Grecją jak z niepełnosprawnym umysłowo dzieckiem a nie normalnym krajem.
~show
wnioski są proste. Unię trzeba wycyckać na kilkadziesiąt miliardów i pokazać gest Kozakiewicza, oni tak się boją o swoje mocarstwowe plany wspólnego światowego rządu, że łykną wszystko byle ludziom wodę z mózgów zrobić.
~sas
Jasne ze zostanie. Mogą szantażować Niemców ile zechcą. Padnie UE padną Niemcy.
~Honorata
Bądźmy sprawiedliwi. Grecy są dumni -to się chwali - i nie pozwolą durnej unii obniżać swoich płac i emerytur. I dobrze. Cipras się nie sprzeda jak nasi karierowicze. Wcale Grecy nie pracują mniej niż inne narody - niech wakacjowiczów nie zmyli ich optymizm i względnie lepsze warunki w miejscowościach turystycznych. Nie każdy obnosi Bądźmy sprawiedliwi. Grecy są dumni -to się chwali - i nie pozwolą durnej unii obniżać swoich płac i emerytur. I dobrze. Cipras się nie sprzeda jak nasi karierowicze. Wcale Grecy nie pracują mniej niż inne narody - niech wakacjowiczów nie zmyli ich optymizm i względnie lepsze warunki w miejscowościach turystycznych. Nie każdy obnosi się ze swoją biedą i narzeka jak Polacy. Nie ulegajcie głupiej propagandzie, jeżdżę często to Grecji to trochę lepiej znam realia.
~Adam
Dumni ludzie nie zadluzajä sie. Widzialaś zapracowanego Greka? bo ja nie i znam ich mnöstwo.Masa mlodych emerytöw.W sumie super obrazek. (pelne gacie u ministröw eu a z drrugiej strony Grecy grajäcy na nosie.)
~Gnida
Jeśli chcą być dumni i mieć dumne pensje to OK.
O ile chcą być dumni ZA SWOJE!
A NIE ZA NASZE. Wtedy ich nawt poprę.

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki