Choć Elon Musk, szef Tesli i SpaceX produkuje pół miliona aut elektrycznych rocznie, wysyła satelity w przestrzeń kosmiczną, to do mieszkania wystarcza mu 35-metrowy dom modułowy, którego budowa kosztowała 49,5 tys. dolarów – donosi portal „The Observer”. Wcześniej miliarder sprzedał swoje posiadłości za 77 mln dolarów.


Budowa domu o powierzchni 35 mkw., w którym mieszka Elon Musk, kosztowała 49,5 tys. dolarów amerykańskich (ok. 195 tys. zł wg kursu z 19.07.2021). Oznacza to, że metr kwadratowy kosztował niespełna 1,5 tys. dolarów. (ok. 5,5 tys. zł) – dwa razy mniej niż kawalerka w Warszawie. To kropla w morzu fortuny południowoafrykańskiego miliardera, którego majątek Bloomberg Billionaires Index wycenił na 181 mld dolarów.
Co więcej, szef Tesli i SpaceX, przynajmniej oficjalnie, wynajmuje dom. Inna sprawa, że wynajmującym jest założona przez niego firma SpaceX.
Here's a quick Casita tour: https://t.co/9Ur78PL1eR
— Boxabl (@_BOXABL) July 14, 2021
Modułowy dom powstał z prefabrykatów, a zbudował go start-up Boxabl, którego udziałowcem jest nie kto inny jak Elon Musk. Dom został złożony już na działce w miejscowości Boca Chica w Teksasie nieopodal prywatnego kosmodromu firmy SpaceX. Na 35 mkw. znalazło się miejsce na sypialnię połączoną z salonem, kuchnię i łazienkę.
Elon Musk wcześniej posiadał kilka luksusowych posiadłości, jednak w połowie ubiegłego roku stwierdził, że zamierza je sprzedać. Stało się tak z pięcioma domami położonymi w Los Angeles, które zostały sprzedane za 77 mln dolarów. Część publicystów uważa, że działania mogą mieć związek z unikaniem płacenia podatków przez miliardera. Zgodnie z danymi portalu ProPublika Elon Musk znajduje się na czele miliarderów uchylających się od płacenia podatków w Stanach Zjednoczonych.
W Polsce domy do 35 mkw. wciąż raczkują
Choć w Polsce na budowę 35-metrowego domu nie potrzeba mieć pozwolenia, a można zbudować go jedynie w oparciu o zgłoszenie budowy, tego typu nieruchomości nie cieszą się dużą popularnością, nawet teraz, gdy rośnie zainteresowanie Polaków budową domów jednorodzinnych.
Jak bowiem wynika z danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, w 2020 r. zarejestrowano 1877 takich budów, o 3,8 proc. mniej niż w 2019 r. W porównaniu z rekordowym 2016 r., kiedy zarejestrowano 5302 budowy domów jednorodzinnych na zgłoszenie, ich liczba spadła o blisko 65 proc.
Winne są przede wszystkim wciąż skomplikowane przepisy, o czym pisaliśmy w artykule „Dom bez pozwolenia na budowę, czyli życie na 35 mkw.”.

























































