REKLAMA
NA ŻYWO

Duże zmiany na stacjach. Czy paliwem E10 da się zatankować kosiarkę ?

2024-01-02 11:45
publikacja
2024-01-02 11:45

W 2024 roku kierowców czeka wiele zmian. Jedną z najistotniejszych jest zmiana paliwa na stacjach benzynowych. Nie każdy samochód jest do niego przystosowany, co więcej paliwo stosuje się też do wielu urządzeń używanych w domach. Zatem czy paliwem E10 zatankujemy kosiarkę?

Duże zmiany na stacjach. Czy paliwem E10 da się zatankować kosiarkę ?
Duże zmiany na stacjach. Czy paliwem E10 da się zatankować kosiarkę ?
fot. danymages / / Shutterstock

Od 1 stycznia 2024 r. na stacjach paliw nie zatankujemy już benzyny E5 o liczbie oktanowej 95. Na jej miejscu pojawiła się benzyna E10 z zawartością do 10 proc. biokomponentów, o takiej samej liczbie oktanowej. Zmiana ta wynika z unijnych przepisów, które mają na celu zmniejszenie emisji CO2 w sektorze transportu.

To problem dla posiadaczy starszych pojazdów. Jak podkreśla Ministerstwo Klimatu i Środowiska "znaczna większość" pojazdów osobowych z silnikiem o zapłonie iskrowym wyprodukowanych po 1 stycznia 2010 r. jest przystosowana do stosowania benzyny silnikowej E10, ale nie wszystkie. "Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego średni wiek samochodu osobowego w 2020 r. wynosił w Polsce 14,3 roku" - wskazano.

Paliwo tankujemy jednak nie tylko do samochodów, ale też do maszyn ogrodniczych, takich jak np. kosiarki lub piły. Czy to oznacza, że wraz ze zmianą paliwa w dystrybutorze będziemy musieli tankować paliwa premium (Pb98) o wyższej liczbie oktanowej? W paliwach premium w dalszym ciągu stosuje się niższą domieszkę biododatków niż w paliwach standardowych (Pb95). Producenci sprzętu ogrodniczego przygotowali informację dla klientów.

Kosiarki Stihl, Briggs&Stratton, Stiga, Honda a paliwo E10

Dobrze znany producent sprzętu ogrodniczego Stihl informuje, że paliwo E10 nadaje się do użytku we wszystkich ich urządzeniach spalinowych. Jednakże, z uwagi na zmieniony skład paliwa, może pojawić się konieczność dokonania regulacji gaźnika.

Dodatkowo Stihl podkreśla, że mieszanki paliwowo-olejowe przygotowane na bazie E10 nie powinny być przechowywane dłużej niż 30 dni. Dlaczego? Bowiem dłuższe przechowywanie może prowadzić do rozdzielenia składników paliwa, co wynika z wiązania etanolu przez wilgoć z powietrza i osadzania się go na dnie kanistra.

Również inni producenci - Briggs&Stratton, Stiga czy Honda - zapewniają, że paliwo E10 można bezpiecznie stosować w ich urządzeniach. Briggs&Stratton podkreśla jednak znaczenie stosowania świeżego, czystego paliwa i regularnej kontroli filtrów - odnotowuje portal "garden-system.pl".

W przypadku urządzeń Stiga wszystkie silniki (2-suwowe i 4-suwowe) produkowane od roku 2014 są kompatybilne z E10. Przypomina się jednak o tym, by nie stosować paliwa zawierającego więcej niż 10% etanolu, gdyż może to prowadzić do korozji elementów układu paliwowego.

Honda potwierdza, że paliwo E10 można bezpiecznie stosować w silnikach Honda GX, GXV, GC/GS, GCV oraz w silnikach zaburtowych Honda BF. Silniki te są przystosowane do pracy na paliwie z zawartością etanolu do 10% i zachowują wydajność w tym zakresie. Stosowanie paliwa z wyższą zawartością etanolu niż 10 proc. lub metanolu 5 proc. może prowadzić do problemów z rozruchem i uszkodzeń urządzeń.

Jak podała Krajowa Izba Biopaliw, Polska będzie 18 krajem w UE, który wprowadzi paliwo E10. Wskazała, że paliwo to jest już dostępne w Austrii, Belgii, Bułgarii, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Niderlandach, Hiszpanii, Irlandii, Litwie, Łotwie, Luksemburgu, Niemczech, Rumunii, Słowacji, Węgrzech. Dodatkowo w Europie E10 jest dostępna także m.in. w Wielkiej Brytanii i Norwegii.

JM

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (33)

dodaj komentarz
ironp
To węglowodór i to. To i to z reakcji daje znienawidzony CO2. To i to pochodzi z biomasy...
lucap
W tym cyrku klient koncowy traci - bo nikt nie napisal, ze na tym paliwie przejedziesz mniej kilometrow i stracisz moc w silniku. Dodatkowo dochodzi higroskopijnosc. Bedzie mozna ladowac wiecej "biokomponentow". Zadna to ekologia. Oni juz jada po bandzie a artykułu w tych pato internetach to jest smiech na kółkach.
fiat126p
Mieli czas do 2030, dlaczego się spieszą? Poza tym co szkodziłoby równolegle sprzedawać 95 E5 i E10 ? Niech ludzie wybierają. Przypominam, że "ekodiesel" na początku był sztucznie dotowany przez zawyżone ceny diesla "zwykłego".
vacarius
Nie ukrywamy ze tu chodzi o jakieś zmniejszenie emisji. Bo przecież każdy wie ze tu chodzi od odcięcie się od ropy od arabów i tej z rosji. Przecież dla Europy biopliwa i elektryki wodorowe oznaczają niezależność. Tylko żeby małe dziewczynki z bogatych krajów były zadowolone to to ładnie nazwali ekologią. Przecież gdy UE nie ma na Nie ukrywamy ze tu chodzi o jakieś zmniejszenie emisji. Bo przecież każdy wie ze tu chodzi od odcięcie się od ropy od arabów i tej z rosji. Przecież dla Europy biopliwa i elektryki wodorowe oznaczają niezależność. Tylko żeby małe dziewczynki z bogatych krajów były zadowolone to to ładnie nazwali ekologią. Przecież gdy UE nie ma na swoje własne potrzeby ropy to czemu mamy sponsorować jakieś Katary? Aby nam nasz sport narodowy kupili i skorumpowali za nasze własne pieniędze? Naprawdę chcecie tym arabom cały czas dawać kasę gdy oni se z nas jaja robią za tą kasę?
vacarius
Zreztą to zadna ekologia bo produkcja baterii do elektryków bardziej zanieczyszcza srodowisko niż kupno ropy od arabusów. Sami to powtarzacie ale nie wyciągacie zadnych wniosków z tego. Ta cała mowa o eko uni to tylko dla małych dziewczynek.
dongonzales odpowiada vacarius
Rozumiem logikę uniezależnienia. Jednak zamian będziemy kupować baterie od Chińczyków. Wyglada na to że jest zmiana zależności na gorsze i gospodarka traci jeszcze bardziej. Kupowaliśmy surowce od Arabów i sprzedawaliśmy im produkty przemysłowe. Teraz będziemy sami kupować produkty przemysłowe tylko co będziemy Rozumiem logikę uniezależnienia. Jednak zamian będziemy kupować baterie od Chińczyków. Wyglada na to że jest zmiana zależności na gorsze i gospodarka traci jeszcze bardziej. Kupowaliśmy surowce od Arabów i sprzedawaliśmy im produkty przemysłowe. Teraz będziemy sami kupować produkty przemysłowe tylko co będziemy sprzedawać?
dongonzales
Nie rozumiem jak stosowanie e10 ma zmniejszyć emisję CO2. CO2 jest podstawowym produktem spalania. Podobno użycie takiego paliwa spowoduje niewielki spadek mocy i zwiekszone spalanie. Jeśli spalanie będzie większe to i emisja CO2 powinna być większa, wiec po co ta zmiana? Czy może czegoś rozumiem?
sajetan
Teoretycznie CO2 ze spalenia etanolu który jest w paliwie E10 jest w obiegu zamkniętym. Etanol to alkohol z roślin które asymilują CO2.
W praktyce ... no właśnie pewnie wyjdzie jak zawsze... Ponieważ pojazdy spalają więcej E10, to więcej paliw trzeba przetransportować większą ilością cystern samochodowych czyli wyemitować na
Teoretycznie CO2 ze spalenia etanolu który jest w paliwie E10 jest w obiegu zamkniętym. Etanol to alkohol z roślin które asymilują CO2.
W praktyce ... no właśnie pewnie wyjdzie jak zawsze... Ponieważ pojazdy spalają więcej E10, to więcej paliw trzeba przetransportować większą ilością cystern samochodowych czyli wyemitować na transport więcej CO2 ... Do tego możliwe że samochody będą mieć więcej awarii układu paliwowego a więc trzeba wyprodukować więcej części i je dostarczyć czyli wyemitować kolejne dodatkowe CO2 ... Instalacje do wytwarzania etanolu trzeba wyprodukować i zasilać czyli kolejne CO2... Czy ktoś to podsumował kompleksowo ? Chyba nie... Czy realnie zmniejszy się emisja CO2 - wątpię.
po_co odpowiada sajetan
Twoja teoria ma jedną lukę, Unia Europejska na każdym kroku stara się udowodnić, że biomasa nie jest odpowiedzią na potrzeby energetyczne ludzi.
Dlaczego?
Ponieważ biomasy spala się więcej niż chociażby paliw kopalnych - generując przy tym mniejszą lub zbliżoną ilość CO2.

Reasumując, skoro etanol pochodzący z roślin
Twoja teoria ma jedną lukę, Unia Europejska na każdym kroku stara się udowodnić, że biomasa nie jest odpowiedzią na potrzeby energetyczne ludzi.
Dlaczego?
Ponieważ biomasy spala się więcej niż chociażby paliw kopalnych - generując przy tym mniejszą lub zbliżoną ilość CO2.

Reasumując, skoro etanol pochodzący z roślin jest ekologiczny bo cykl CO2 jest zamknięty i emisja w tym przypadku jest bliska 0 lub nawet ujemna to dlaczego spalanie drewna zamiast węgla, gazu czy ropy już ekologicznym nie jest?

Przecież drewno pochodzące z lasu jest wybitnym przykładem ujemnego bilansu CO2, niesie za sobą również mnóstwo innych korzyści.
Zwiększenie obszarów leśnych reguluje mikroklimat, zmniejsza poziom smogu, zmniejsza ryzyko występowania ekstremalnych zdarzeń pogodowych, podnosi poziom wód gruntowych, poprawia ekosystem leśny, zwiększa ilość przestrzeni którą mogą zająć dziko żyjące zwierzęta itd.

Zalesianie jest korzystne dla ludzi i dla ekosystemu planety ale mimo to Unia Europejska twierdzi, że ten pomysł jest zły bo lepiej postawić na fotowoltaikę która w czasie jej produkcji generują mnóstwo zanieczyszczeń.

No taki mamy świat, więc nie doszukuj się w tych przepisach o E10 jakiejś logiki bo politycy w komisjach w PE robią wszystko aby logiki pozbyć się z naszej codzienności.
Mam taką pracę, że po części uczestniczę w pracach komisji i uwierz mi, tam się nie myśli, tam się robi to co jest opłacalne bez względu na to czy zasiadasz po jednej czy po drugiej stronie stołu.

Bo reprezentujesz albo interesy producentów albo interesy polityków i stowarzyszonych z nimi partii. Każdy chce zarobić, a nikogo nie obchodzi co się stanie z przyrodą, a tym bardziej ludźmi.
Korporacje i politycy zjedzą własne ogony jeżeli to im się opłaci.
fiat126p
Jeżeli powoduje spadek mocy to znaczy, że ma mniej węgla (bardziej kaloryczny) a więcej wodoru (mniej kaloryczny) czyli proporcja C do H (w efekcie CO2 do H2O) się minimalnie zmniejsza. Czy nieco większe spalanie ten efekt zniweczy? Teoretycznie nie ale to trzeba policzyć, na pewno przy testach już to zrobiono.
Ale zapewne chodzi
Jeżeli powoduje spadek mocy to znaczy, że ma mniej węgla (bardziej kaloryczny) a więcej wodoru (mniej kaloryczny) czyli proporcja C do H (w efekcie CO2 do H2O) się minimalnie zmniejsza. Czy nieco większe spalanie ten efekt zniweczy? Teoretycznie nie ale to trzeba policzyć, na pewno przy testach już to zrobiono.
Ale zapewne chodzi o "obieg zamknięty" czyli przeróbkę na etanol zboża, zwłaszcza ukraińskiego "technicznego".
Przy czym to czy można tankować E10 czy nie nie jest zerojedynkowe. Jest na pewno grupa silników, którym skróci trwałość w mniejszym stopniu, który zapewne będzie trudny do udowodnienia.
Poza tym trzeba sprawdzić czy E10 nadaje się do samochodów z instalacją LPG. Paliwo służy do rozruchu lub krótkich przejazdów, długo zalega w baku, chłonie wodę i inne syfy.

Powiązane: Paliwa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki