W przededniu posiedzenia władz Rezerwy Federalnej doświadczaliśmy wyraźnego umocnienia dolara w stosunku do euro. Złoty pozostał w wakacyjnym „korytarzu” – kurs euro utrzymuje się w przedziale 4,25-4,30 zł.
Dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Federalnego Komitatu Otwartego Rynku. Decyzję poznamy w środę wieczorem czasu polskiego. Chyba nikt nie oczekuje zmiany poziomu stóp procentowych w Fedzie, ale powszechnie spodziewana jest jakaś sugestia otwierająca drogę do pierwszej obniżki już we wrześniu.
W oczekiwaniu na komunikat FOMC we wtorek doszło do umocnienia dolara w stosunku do euro. Kurs EUR/USD zatrzymał się dopiero na linii 1,08, schodząc do najniższych poziomów od przeszło trzech tygodni. W rezultacie kurs dolara do złotego podniósł się do 3,97 zł. We wtorek rano „zielony” kosztował 3,9582 zł.
- Zachowanie złotego w tym tygodniu powinno głównie zależeć od kierunku na EUR/USD. W razie dalszego umocnienia dolara, kurs EUR/PLN ma pole do wzrostu do około 4,31 w krótkim terminie. W ciągu tygodnia-dwóch spodziewamy się jednak powrotu pary EUR/PLN do okolic 4,25 - napisali w porannej nocie ekonomiści ING.
O 10:33 kurs euro kształtował się na poziomie 4,2838 zł i był o 0,7 grosza niższy niż dzień wcześniej, kiedy to euro podrożało o przeszło dwa grosze. Niezależnie od lokalnych fluktuacji kurs EUR/PLN od początku lipca utrzymuje się w przedziale 4,25-4,30 zł.
- Wsparciem dla złotego powinny być oczekiwania na obniżki stóp przez Fed i EBC we wrześniu. Do końca wakacji spodziewamy się, że kurs powinien też pogłębić tegoroczne dołki w okolicach 4,25 – uważają analitycy ING.
Nieco uspokoiła się też sytuacja na rynku franka szwajcarskiego, którego notowania w ostatnich tygodniach podlegały silnym wahaniom. W środę o poranku helwecka waluta była wyceniana na 4,661 zł – czyli o pół grosza niżej niż dzień wcześniej. W ubiegłym tygodniu kurs CHF/PLN osiągnął miesięczne maksimuma na poziomie 4,5143 zł.
KK
