REKLAMA

"Der Spiegel": brak dokumentów dotyczących otwarcia przez Merkel granicy

2016-08-19 19:41
publikacja
2016-08-19 19:41

W archiwum urzędu kanclerskiego nie ma dokumentów dotyczących podjętej przez kanclerz Angelę Merkel na początku września 2015 r. kluczowej decyzji o otwarciu granicy dla uchodźców z Syrii koczujących na dworcu w Budapeszcie - podał w piątek "Der Spiegel".

fot. Damir Sagolj / / FORUM

Merkel podjęła decyzję "bez pisemnego przygotowania" - poinformował urząd kanclerski, odpowiadając na pytanie redakcji niemieckiego tygodnika. Pomimo poszukiwań "nie znaleziono stosownych dokumentów dotyczących tej sprawy" - wyjaśniła pracownica urzędu. Jak dodała, w sytuacjach wymagających podjęcia szybkiej decyzji wymiana informacji odbywa się ustnie, bez pisemnej dokumentacji.

Podjęta przez Merkel po konsultacji z ówczesnym kanclerzem Austrii Wernerem Faymannem w nocy z 4 na 5 września decyzja o otwarciu granicy i wpuszczeniu bez kontroli imigrantów zmierzających z Budapesztu przez Austrię w kierunku Niemiec uważana jest za kluczowe wydarzenie kryzysu uchodźczego.

4 września przed południem kilkuset imigrantów koczujących od tygodni na dworcu w Budapeszcie wyruszyło na piechotę autostradą w kierunku Austrii. Władze węgierskie oddały do ich dyspozycji autokary, które przewiozły ich w pobliże granicy austriacko-węgierskiej. Faymann poprosił Merkel o otwarcie granicy, argumentując, że nie jest w stanie powstrzymać imigrantów. Szefowa niemieckiego rządu zdawała sobie sprawę, że tłum uciekinierów, który zgodnie z unijnym prawem Niemcy powinny zawrócić, można powstrzymać na granicy tylko siłą, stosując gaz łzawiący, armatki wodne i pałki.

Niemiecka kanclerz i jej współpracownicy doszli w nocy z 4 na 5 września do wniosku, że zdjęcia pokazujące starcia niemieckiej policji z imigrantami byłyby fatalne dla prestiżu Niemiec. "Nikt nie zastanawia się w tym momencie, czy pomiędzy uciekinierami mogą być bojownicy Państwa Islamskiego" - pisze tygodnik "Die Zeit", który zrekonstruował w ostatnim wydaniu minuta po minucie wydarzenia tej nocy.

Decyzja Merkel do dziś krytykowana jest przez przeciwników jej polityki uchodźczej. Część krytyków uważa, że jednorazowe wpuszczenie uciekinierów z Budapesztu było co prawda czynem humanitarnym i w związku z tym usprawiedliwionym, ale kontynuowanie polityki otwartych drzwi przez kolejne miesiące stanowiło poważny błąd, który doprowadził do kryzysu w Niemczech i w całej UE.

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)

lep/ mc/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (23)

dodaj komentarz
~Margo
Ha ha widzicie tą reklamę Niemiec przy artykule? Dobre !
~asas
Dokumentów nie mogło być, bo byłyby dowodem przestępstwa.
~Dżejms
To już innych dowodów się nie uznaje tylko pisemne? Niema podpisu niema przestępstwa?
~niepelnosprawny_org
lepiej obcym pomóc nie patrząc na ogromne "koszty" względem rodaków? morderstwa, gwałty, strach, bezradność krzyk europejczyków o pomoc...
przecież podobno tam tak uchodźcy żyli? dostarczyć im pomoc i niech żyją "tam", przez taką "pomoc" można siebie uśmiercić...ilu uchodźców zginęło, a jakie koszty
lepiej obcym pomóc nie patrząc na ogromne "koszty" względem rodaków? morderstwa, gwałty, strach, bezradność krzyk europejczyków o pomoc...
przecież podobno tam tak uchodźcy żyli? dostarczyć im pomoc i niech żyją "tam", przez taką "pomoc" można siebie uśmiercić...ilu uchodźców zginęło, a jakie koszty w porównaniu z nimi poniosła Europa?
~kiki
Hitler tez nie zostawil na pismie nicw sprawie ostatecznego rozwiazania
~babcia
Wyborcy Angeli Merkel są tak przerobieni i indoktrynowani że ,żaden jej nie oskarży o bałagan w Unii i Niemczech, może kilku starszych wiekiem Niemców cokolwiek powie ale reszta będzie milczeć. Wszyscy wiedza że ,Niemcy to karny naród oni zawsze bez sprzeciwu wykonują rozkazy. Tak czy inaczej, Niemcy znów po raz trzeci, są winni Wyborcy Angeli Merkel są tak przerobieni i indoktrynowani że ,żaden jej nie oskarży o bałagan w Unii i Niemczech, może kilku starszych wiekiem Niemców cokolwiek powie ale reszta będzie milczeć. Wszyscy wiedza że ,Niemcy to karny naród oni zawsze bez sprzeciwu wykonują rozkazy. Tak czy inaczej, Niemcy znów po raz trzeci, są winni rozwalenia Europy, może to nie jest znów formalna wojna światowa ale na pewno jej początek. po raz trzeci w nowożytnej historii, Niemcy stały się zarzewiem konfliktów międzynarodowych.Ich marzenie o rządzeniu Europą ,już się spełniło.Maja to co zawsze chcieli.I jak pamiętamy z historii, Francja ,poddała się bez walki a Austria jest znów przydupasem Rzeszy.
~ALEX
To wina Tuska i Makreli!!!!!
~hans
Tak to sie dzieje jak w rzadzie siedza jednokomorkowe ustroje.....
~nickto
I nic jej nikt nie udowodni. Tak jak jej poprzedników, gdzie próżno szukać dokumentów na temat eksterminacji Żydów.
~Piter
Wyjatkowo wredna baba , narobila niezlego balaganu. Wyborcy jej podziekuja!!!!!

Powiązane: Niemcy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki