REKLAMA

Ceny mieszkań mogą spaść o 1000 zł za metr kwadratowy

2011-05-18 07:20
publikacja
2011-05-18 07:20

18.05. Warszawa (PAP/media) - Ceny mieszkań mogą jeszcze spaść o 500-1000 zł za metr kwadratowy, w zależności od miasta, twierdzi "Dziennik Gazeta Prawna".

Firmy deweloperskie, które podczas boomu mieszkaniowego przepłaciły za działki budowlane, odsprzedają je dziś za pół ceny. Wiele z nich nie ma wyjścia, bo banki żądają od nich terminowej spłaty zaciągniętych kredytów.

"DGP" podaje kilka przykładów takich tansakcji, wśród nich toczące się w Warszawie rozmowy na temat sprzedaży ziemi należącej do hiszpańskiej firmy Sando. W 2007 r., po morderczej licytacji, za 5 ha ziemi w stolicy zapłaciła ona ok. 370 mln zł. Dziś, według ekspertów, realna cena tych gruntów jest o 40-50 proc. niższa.

Tak duża przecena powinna wpłynąć na finalną cenę mieszkań. Z wyliczeń Jarosława Streszyńskiego z Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości wynika, że mogą one stanieć nawet o 500-1000 zł na metrze kwadratowym, w zależności od miasta. Tym bardziej, że popyt na lokale wciąż jest stosunkowo niewielki.(PAP)

mp/

Komentarz Głównego Ekonomisty Bankier.pl, dr. Bogusława Półtoraka:

Pozytywną informacją dla potencjalnych kupujących jest oczywiście to, że średnie ceny ofertowe mieszkań są dziś niższe od tych sprzed kilku lat, z czasu boomu mieszkaniowego. Warto jednak zwrócić uwagę, że w tym czasie zmieniła się jednocześnie diametralnie struktura podaży. Deweloperzy owszem, rozpoczynają wiele nowych budów, ale najczęściej w peryferyjnych lokalizacjach, które z definicji mają być tańsze. Kupujący powinien zawsze brać pod uwagę ewentualne koszty alternatywne takiego wyboru. Setki godzin zmarnowane na dojazdy w ciągu roku - problemy komunikacyjne mają przecież konkretny wymiar ekonomiczny, stąd czynnik lokalizacji pozostaje nadal istotny. Warto dokładnie te koszty przemyśleć, zaplanować, bo w ciągu 10-20 lat koszty utrzymania np. dodatkowego auta w rodzinie mogą z nawiązką przekroczyć okazjonalną różnicę w cenie.

Dodatkowo czynnik lokalizacji w przyszłości może mieć również kluczowe znaczenie przy odsprzedaży. Inną kwestią jest zakup mieszkania z konkretnie określoną grupą cech, rozkładem, dziś wbrew pozorom nastręcza to pewną trudność. Bogata oferta deweloperów jest i owszem, ale na papierze. Gotowych, ciekawych i do tego jeszcze tanich lokali po prostu nie ma. Ten kto wymarzył sobie idealne lokum, musi poczekać na dziurę w ziemi lub poszukać w stosunkowo wąskiej ofercie na rynku wtórnym. Ci natomiast kupujący, którzy mogą sobie pozwolić na więcej kompromisów lub dysponują gotówką, mogą znaleźć ciekawe okazje. Muszą jednak wybierać rozważnie, żeby oszczędność przy zakupie nie stała się pozorna. Rynek mieszkaniowy mamy na pewno dojrzalszy, bardziej urozmaicony. Mimo wszystko trudniejszy dla kupującego, który w tej różnorodności musi się odnaleźć ze swoimi możliwościami finansowymi. Na szczęście znów odwilż kredytowa ułatwia te wybory.
Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (58)

dodaj komentarz
~energooszczedny
ceiakwy artykuł o domu energooszczednym
http://piekny-domek.blogspot.com/2011/07/energooszczedny-dom.html
~myalansky
Deutsche Bank, Fortis Bank, Polbank,

przy braniu kredytu hipotecznego polecam aukcje, można wynegocjować na prawdę najkorzystniejsze warunki

http://pozyczka.oni.cc
~grzegorzwp8
Dwie różne wróżki zapowiedziały mi jednakową datę mojej śmierci.
Przestraszyłam się, spróbowałam przejść test na przepowiedzenie życia
na http://smierc.org
i otrzymałam znów tę datę! ((
Co mam robić? Wierzyć albo nie? Dlaczego wszędzie jest ten sam wynik?
POMOCY!!!
~cdnn
pochlastaj sie pod szyja, ale fachowo, ostra kosa, to na pewno data sie zmieni :)
airjanek82
Ceny nieruchomości swego czasu mocno nabił popyt i mała podaż, a teraz spada to topornie mimo zawirowań na rynku.
~Przemo
Mam wielu znajomych, nikt nie ma zamiaru kupować mieszkania. Ja tylko się zastanawiałem nad tym, ale jak zobaczyłem jakie są ceny w Berlinie to zrezygnowałem. Wolę kupić w Berlinie i tam się przeprowadzić niż tutaj. Rodziny nie założę bo nie chcę żyć w nędzy. Dzieci chciałbym mieć ale nie będę miał bo wolę pożyć a nie przeżyć. Pracuje Mam wielu znajomych, nikt nie ma zamiaru kupować mieszkania. Ja tylko się zastanawiałem nad tym, ale jak zobaczyłem jakie są ceny w Berlinie to zrezygnowałem. Wolę kupić w Berlinie i tam się przeprowadzić niż tutaj. Rodziny nie założę bo nie chcę żyć w nędzy. Dzieci chciałbym mieć ale nie będę miał bo wolę pożyć a nie przeżyć. Pracuje w wielkiej firmie, są jakieś prespektywy ale życie jest za drogie. Wolę siedzieć u rodziców niż wydawać całą kase na mieszkanie przez 30lat, a potem sobie myśleć, że mogłem trochę wiecej z tego życia mieć. Według mnie ceny spadną i to bardzo, najważniejszy argument - ceny w Niemczech są niższe, a zarabiają 4-5 razy tyle co ja w mojej branży. Pozdrawiam
~pepe
Trzy lata temu wiedziałem co z tego wyniknie -- po ostrym zabójczym naganianiu wiadomo o kogo chodzi kupuj bo jutro będzie drożej zostanie dla dzieci płacę na siebie na starość będę miał mieszkanko ja pier.. żal kredyciarzy ale tych na górce cenowej z tanim frankiem co z klapami na oczach prześcigali się w podbijaniu ceny teraz Trzy lata temu wiedziałem co z tego wyniknie -- po ostrym zabójczym naganianiu wiadomo o kogo chodzi kupuj bo jutro będzie drożej zostanie dla dzieci płacę na siebie na starość będę miał mieszkanko ja pier.. żal kredyciarzy ale tych na górce cenowej z tanim frankiem co z klapami na oczach prześcigali się w podbijaniu ceny teraz otwierają oczy ze zdziwienia !!! Tak moi mili klitki w blokach leci na pysk a pustostanów więcej i więcej i więcej franek ze 4 zeta stopy góra życie na kredycie na całym świecie pokazał co to jest warte np. Grecja , Hiszpania , Irlandia , Włochy , Portugalia. itp itd Od stańców się zaczęło . Trójmiasto w tej chwili 3500 m2 na nowych osiedlach tzw. sypialniach przy obwodnicy im bliżej trochę drożej natomiast blisko morza główne ulice trójmiasta wiadomo można ewentualnie wynająć i ceny są wysokie za komuny zawsze dobre miejsca nad morzem trzymały ceny. Natomiast im dalej tym taniej , ja mieszkam całe życie w Trójmieście i nie potrzebuję mieszkać blisko morza gdzie koło 1 miesiąca świeci słońce ale turystów w pip nie idzie się ruszyć a resztę roku zima wiatry itp. Kończąc za 10 lat nie tylko mieszkania ale całe bloki pustostany zostaną teraz każdy buduje ile wlezie jak najwięcej sprzedać a potem wiadomo .,.,.,.,,,.,,., tak samo z wynajmem sławetne 1500 za 2 pokoje przy obwodnicy to już fantazja wynajmującego !!! za 1000 ciężko jelenia znaleść a jak przyjdzie pomieszka miesiąc i wyfrunie a lokal większość czasu w roku pusty. A zapewniali spece bier kredyt wynajmujący ci spłaci na starość będzie emerytura a teraz zostali z ratami na kilkadziesiąt lat !!! Zarcie drogie franek drogi zł stopy drogie a płace a inflacja i dalsze perspektywy . Na pewno jest bardzo pozytywny aspekt bo nikt z polityków nie mówi że brakuje 3 mln mieszkań bo ich już jest za dużo. A że jedni stracą kosztem inych co się na bańce wyżarli cuż kapitalizm .
~exBankier
Pepe, że jeszcze cenzorzy na bankierze cie nie wycięli, to Twoje szczęście. Moje opinie, pomimo 40 lat służby dla bankierów tną ostro i a puszczają tylko te, które są mniej lub bardziej wygładzone. W sumie żal bo wielu ludziom mógłbym pomóc - otworzyć oczy i uszy na to, co pod maską zwykłych oszustw i kłamstw jest sprzedawane przez bankierów.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki