REKLAMA

Brytyjska katastrofa demograficzna. Wskaźnik dzietności spadł do najniższego poziomu w historii

2024-11-02 12:00
publikacja
2024-11-02 12:00

Współczynnik dzietności w Anglii i Walii spadł w zeszłym roku do 1,44, czyli do najniższego poziomu od 1938 roku, gdy zaczęto prowadzić statystyki, a liczba urodzonych dzieci była najniższa od 1977 roku - podał brytyjski urząd statystyczny ONS.

Brytyjska katastrofa demograficzna. Wskaźnik dzietności spadł do najniższego poziomu w historii
Brytyjska katastrofa demograficzna. Wskaźnik dzietności spadł do najniższego poziomu w historii
fot. Omar Lopez / / Unsplash

W 2023 roku w Anglii i Walii odnotowano 591 072 urodzenia żywe. Był to spadek o ponad 14,4 tys. w stosunku do poprzedniego roku, pierwszy od 2002 roku przypadek, by ich liczba była niższa od 600 tys., i najmniejsza liczba od 1977 roku. Jak zwrócił uwagę ONS, liczba urodzeń żywych w Anglii i Walii po raz pierwszy przekroczyła 600 tys. w 1851 roku i od tego czasu zdarzyło się tylko 11 lat, w których spadła poniżej tego poziomu.

W efekcie malejącej liczby urodzin wskaźnik dzietności, czyli średnia liczba dzieci rodzonych przez kobietę w ciągu życia, spadł w 2023 roku do 1,44. Rok wcześniej wynosił on 1,49, a w 2021 roku - 1,55. "Wskaźniki dzietności ogółem spadły w 2023 roku, co jest trendem obserwowanym od 2010 roku. Jeśli przyjrzeć się bliżej wskaźnikom dzietności wśród kobiet w różnym wieku, (widać, że) spadek wskaźników dzietności był najbardziej dramatyczny w grupach wiekowych 20-24 i 25-29" - skomentował Greg Ceely, szef działu ONS zajmującego się danymi dotyczącymi zdrowia populacji.

Opublikowane przez ONS statystyki dotyczą tylko Anglii i Walii, gdyż Szkocja i Irlandia Północna mają odrębne urzędy statystyczne. Nie zmienia to jednak ogólnego obrazu, zgodne z którym Wielka Brytania zalicza się do grona krajów o najniższym na świecie wskaźniku dzietności. Uważa się, że dla naturalnej zastępowalności pokoleń wskaźnik dzietności powinien wynosić 2,1.

Według szacunków Funduszu Ludnościowego Narodów Zjednoczonych (UNFPA) państwami o najniższym wskaźniku dzietności są obecnie Korea Południowa (0,9), Singapur (1,1), Chiny, Malta i San Marino (po 1,2). W Polsce ten wskaźnik, według UNFPA, wynosi 1,5.

Pomimo spadającej liczby urodzin populacja Wielkiej Brytanii rośnie w szybkim tempie, co jest przede wszystkim efektem imigracji. Na początku października ONS podał, że między połową 2022 a połową 2023 roku populacja Wielkiej Brytanii powiększyła się o 662,4 tys. osób - o 1 proc. - i był to największy 12-miesięczny przyrost, zarówno procentowy, jak i w liczbach bezwzględnych, od 1971 r., gdy zaczęto prowadzić porównywalne statystyki. Za całość tego wzrostu odpowiadała imigracja, bo w analizowanym okresie naturalny przyrost ludności, czyli różnica między narodzinami a zgonami, był ujemny.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (15)

dodaj komentarz
incitatus
W PL to 1,44 to kosmiczny pułap na dzień dzisiejszy. Choć my trochę mniej muslimków mamy więc stąd ten słaby wynik.
rychu_z_enek_raciborz
Brytyjki rodzą arabom hindusom murzynom i amerykanom
nhl
Muszą wpuścić jeszcze trochę muzułmańskich imigrantów , najlepiej o hebanowym kolorze skóry , wtedy kłopot dzietności się skończy . Za to zaczną się inne kłopoty.
Pozdro dla uśmiechniętych Polaków , ci mają te same pomysły .
ebm242
Jak narazie to muzułmanów najwięcej wpuścili przedstawiciele uciągniętych smutnych ryjków.
od_redakcji
Ktoś na bankier.pl z wysokim kompleksem dzietności ciągle napędza ten temat.
No niech się rozmnaża do oporu i hoduje dziatwę dla wolnych związków i tęczowych piątków, sam. Ludzie normalni widząc, do czego zachód usilnie nakłania ludzi, tak jakby z automatu nie prokreują dzieci, które mają być poddane chorej ideologi 255 płci.
Ktoś na bankier.pl z wysokim kompleksem dzietności ciągle napędza ten temat.
No niech się rozmnaża do oporu i hoduje dziatwę dla wolnych związków i tęczowych piątków, sam. Ludzie normalni widząc, do czego zachód usilnie nakłania ludzi, tak jakby z automatu nie prokreują dzieci, które mają być poddane chorej ideologi 255 płci. To jest chore i dlatego z całą stanowczości popieram kraje, które są temu przeciw. Tylko ścieżka ZOMO natychmiast by wyleczyła tych Oszołomów seksualnych.
derper
Obawiam się, że się sam oszołomiłeś tym "postępowym" myśleniem anty-wszystko, modnym od ostatnich paru lat. Wszyscy kłamią, wszędzie spiski, konspiracja i propaganda, a najważniejsze to robić dokładnie odwrotnie, niż ktokolwiek (a już zwłaszcza eksperci) sugerują. Wtedy dopiero jesteś "wolny" xD
wizytator
Może mi ktoś wytłumaczy jak to możliwe. Przyjmują dziesiątki tys. lekarzy i jeszcze mają problem z demografią??? Ale jak to? Przecież już bardziej otworzyć się nie da na prawników i lekarzy.
andregru
A ile kosztuje podatników ten spadek ilości urodzeń dzieci ? W Polsce płacimy za to 100mld zł rocznie dzięki 800+ i babcine . Wzrost zadłużenia przy spadku ilości pracujących doprowadzi tylko do greckiego kryzysu gospodarczego.
od_redakcji
Fakt kto będzie płacił podatki? Lekarze na pontonach? Skąd będą brać kase na pomoc Ukrainie, która walczy za nas? No skąd?
bha
Cóż... A Może to jednak i spora wina również i tego coraz mocniej panującego w wielu krajach nie tylko rynkowego zadłużeniowego coraz mocniej i coraz szerzej systemo Kapitalizmu niestety głównie zapatrzonego od dekad jak w obraz tylko na Mamonę i Zyski coraz większe co roku Zyski?.Niestety zabierając ego ludziom chęci i motywację Cóż... A Może to jednak i spora wina również i tego coraz mocniej panującego w wielu krajach nie tylko rynkowego zadłużeniowego coraz mocniej i coraz szerzej systemo Kapitalizmu niestety głównie zapatrzonego od dekad jak w obraz tylko na Mamonę i Zyski coraz większe co roku Zyski?.Niestety zabierając ego ludziom chęci i motywację nie tylko do pracy ale i do wiązania się na całe życie i brania na siebie wielkiej odpowiedzialności za całą rodzinę i to nie tylko tej finansowej!.

Powiązane: Demografia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki