REKLAMA

Brytyjska bańka mieszkaniowa zostanie okiełznana?

2014-06-26 12:20
publikacja
2014-06-26 12:20
Brytyjska bańka mieszkaniowa zostanie okiełznana?
Brytyjska bańka mieszkaniowa zostanie okiełznana?
/ ingimage

Bank Anglii podjął działania ukierunkowane na ochłodzenie rynku nieruchomości. To odpowiedź na coraz większe zagrożenie, jakie dla sektora finansowego i całej gospodarki rodzi puchnąca bańka mieszkaniowa.

Komitet Polityki Finansowej zadecydował, że od października limit kredytów mieszkaniowych wyniesie 4,5-krotność rocznych dochodów gospodarstwa domowego. Regulacja obejmie 85% nowych kredytów mieszkaniowych.

Działania podjęte przez władze monetarne stanowią odpowiedź na sytuację na rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii. W Londynie mieszkania drożeją w tempie nawet 20% rok do roku. Z kolei przeciętnie na Wyspach nieruchomości drożeją w tempie mniej więcej 10%.

Komitet Polityki Finansowej zaznaczył jednak, że nie istnieje bliskie zagrożenie dla stabilności ani brytyjskiej gospodarki, ani sektora finansowego. Zdecydowana działania mają jednak wykluczyć możliwość takiego scenariusza w przyszłości. Cel ma zostać osiągnięty dzięki niedopuszczeniu do nadmiernego zadłużenia gospodarstw domowych.

Brytyjski rynek nieruchomości rośnie dynamicznie po kryzysie finansowym. Głównym paliwem napędzającym ceny mieszkań były pieniądze pochodzące z Banku Anglii, który wprowadził zerowe stopy procentowe, uruchomił skup aktywów oraz program wpierania kredytów mieszkaniowych.

Zacieśnienie warunków kredytowych w Wielkie Brytanii znalazło przełożenie na umocnienie funta. Kurs GBP/USD rośnie do 1,7025 dolara po trzech dniach spadku. Z kolei kurs GBP/PLN idzie do góry do 5,1750 złotego po spadku poniżej 5,15 zł.

Komentarz eksperta

analityk Bankier.pl
Owoce drukowania pieniędzy

Sytuacja na brytyjskim rynku nieruchomości jest owocem antykryzysowych narzędzi zastosowanych przez Bank Anglii. Brytyjczycy – podobnie jak Amerykanie i Japończycy – w odpowiedzi na kryzys prowadzili politykę zerowych stóp procentowych i skupu aktywów. 

Chociaż początkowo bezprecedensowe złagodzenie polityki pieniężnej miało korzystny wpływ na gospodarkę, to jednak w miarę upływu czasu zaczęły pojawiać się problemy. Zalew taniego pieniądza znalazł ujście na rynku nieruchomości, na nowo windując ceny do rekordowych poziomów. Bankom centralnym widocznie nie przeszkadzał fakt, że poprzedni kryzys miał swój początek na rynku nieruchomości.

/rm

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (3)

dodaj komentarz
~madam
Pracujące angielskie małżeństwo zarabiające najniższą krajową - razem około 2400 ł netto( oczywiście nie w Londynie )- stać na dobre , bezstresowe , wygodne życie i spłacanie np. 600 Ł kredytu miesięcznie . Taka to jest różnica między Polską , a UK .
~kolo
Nie do końca Panie Lonczak . Wzrost cen spowodowany jest głównie programem Help to Buy Według zasad Help to Buy osoba chcąca zakupić nieruchomość musi posiadać minimum 5 proc. jej wartości, które przedstawia w formie depozytu. Pozostałe 15 proc. dopłaca rząd. 80 proc. wartości domu przekazywane jest przez bank w formie kredytu Nie do końca Panie Lonczak . Wzrost cen spowodowany jest głównie programem Help to Buy Według zasad Help to Buy osoba chcąca zakupić nieruchomość musi posiadać minimum 5 proc. jej wartości, które przedstawia w formie depozytu. Pozostałe 15 proc. dopłaca rząd. 80 proc. wartości domu przekazywane jest przez bank w formie kredytu hipotecznego. Program wystartował w 2013 roku.
~paw
coś jak program deweloper na swoim lub raczej MDM?

Powiązane: Wielka Brytania

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki