REKLAMA

Bez różnicy czy z UE czy nie. Hennig-Kloska: Podobne wymagania wobec produktów rolnych

2024-03-04 10:40
publikacja
2024-03-04 10:40

Skoro od europejskich rolników wymaga się dalszego postępu w dochodzeniu do neutralności klimatycznej i poprawy jakości żywności pod kątem ekologicznym, to podobne wymagania musimy stawiać wobec produktów, które do Europy trafiają. Warunki konkurowania powinny być wyrównane - powiedziała w poniedziałek w Brukseli minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Bez różnicy czy z UE czy nie. Hennig-Kloska: Podobne wymagania wobec produktów rolnych
Bez różnicy czy z UE czy nie. Hennig-Kloska: Podobne wymagania wobec produktów rolnych
/ Ministerstwo Klimatu i Środowiska

"Jako Polska od wielu tygodni podejmujemy ten temat w Brukseli. Rozumiem polskich rolników i ich bunt wobec tego nierównego konkurowania. Natomiast z drugiej strony musimy mieć na uwadze, że każde rolnictwo musi dopasowywać się do zmieniających się warunków klimatycznych. Jeśli będziemy chcieli uprawiać rolę w ten sam sposób, w jaki robiliśmy to kiedyś, przy zmieniających się warunkach klimatycznych, to rolnicy będą osiągać gorsze rezultaty. Wprowadzanie ekosystemów może prowadzić do tego, że płody rolne będą lepsze, a plony wyższe" - powiedziała szefowa resortu dziennikarzom.

Dodała, że należy rozwiązać podstawowy problem - zabezpieczenia ekonomicznego rolników i ich rodzin, by mogli utrzymywać się z pracy na roli.

Hennig-Kloska była też pytana, czy jest szansa na rezygnację w UE z zakazu sprzedaży nowych aut spalinowych w Europie od 2035 r.

"To jest cel, który będzie jeszcze dyskutowany. Zobaczymy, na czym staniemy z tym celem. On ma być dyskutowany jeszcze w fazie dochodzenia do celu" - powiedziała.

Hennig-Kloska: Cele klimatyczne na 2040 r. będą dla Polski nieosiągalne

"Scenariusz (ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o) 55 proc. na 2030 r. jest dla Polski trudny. Można się domyślać, że cele również na 2040 r. będą dla Polski nieosiągalne" - skonstatowała Hennig-Kloska przed rozpoczęciem spotkania unijnych ministrów odpowiedzialnych za kwestie energii.

"Chcemy jako rząd mieć cele ambitne, ale takie, które będą dbały o człowieka i gospodarkę. Musimy pamiętać, że musi to być transformacja sprawiedliwa, gdzie nikt nie pozostanie poza nawiasem" - zaznaczyła polska minister. 

asc/ akl/ luo/ akl/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (8)

dodaj komentarz
salad77
jak wygnać tą hołotę żeby wreszcie przestała szkodzić własnym obywatelom?
trolley
"Jeśli będziemy chcieli uprawiać rolę w ten sam sposób, w jaki robiliśmy to kiedyś, przy zmieniających się warunkach klimatycznych, to rolnicy będą osiągać gorsze rezultaty. Wprowadzanie ekosystemów może prowadzić do tego, że płody rolne będą lepsze, a plony wyższe" - powiedziała szefowa resortu dziennikarzom." - -"Jeśli będziemy chcieli uprawiać rolę w ten sam sposób, w jaki robiliśmy to kiedyś, przy zmieniających się warunkach klimatycznych, to rolnicy będą osiągać gorsze rezultaty. Wprowadzanie ekosystemów może prowadzić do tego, że płody rolne będą lepsze, a plony wyższe" - powiedziała szefowa resortu dziennikarzom." - - - - pani pozwoli łaskawie że rolnicy sami podejmą takie decyzje no chyba że komuna nakazowa wróciła - ale to już było i poniosło klęskę
trolley odpowiada (usunięty)
po prostu musi się powtórzyć Rewolucja Francuska tylko na skalę europejską, albo oni albo my
darthrage odpowiada trolley
Lepiej nie. Rewolucja francuska do niczego dobrego nie doprowadziła. Ale rozumiem Cie. Sam czasem bym chciał widzieć te świnie na idące na szafot. Ale teraz wydaje się, że jest to ich cel. Nastepne wybory moga coś zmienić. Aktualne elity chcą zamieszek, żeby usprawiedliwić wprowadzenie stanu wyjątkowego i odwolanie wyborów. Dla nich Lepiej nie. Rewolucja francuska do niczego dobrego nie doprowadziła. Ale rozumiem Cie. Sam czasem bym chciał widzieć te świnie na idące na szafot. Ale teraz wydaje się, że jest to ich cel. Nastepne wybory moga coś zmienić. Aktualne elity chcą zamieszek, żeby usprawiedliwić wprowadzenie stanu wyjątkowego i odwolanie wyborów. Dla nich najgorsze będzie: utrata władzy(są od niej uzależnieni) i sprawiedliwe osądzenie. Potem osadzenie w odpowiednim zakładzie. A tam już prędzej czy później dopadnie ich seryjny samobójca.

Powiązane: Kryzys zbożowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki