Muszę wam powiedzieć, że ten nowy prezes to też niezły czarodziej. W liście załączonym do wyników za cały 2012 pisał, że jest lepsze wykorzystanie hoteli, ze zmniejszono zatrudnienie, że zatrudniono doświadczonych dyrektorów hoteli, że powołano centrale do promowania i sprzedawania pokoji w hotelach itp. Wyniki za I kwartał pokazały inną stronę medalu. Ciężko mu bedzie zaufać.