no właśnie, a co się facetowi dziwić, że sam chce na tym zarobić, a nie tylko robić prezenty postronnym osobom; jego dutki, jego biznes; i tak już nieźle podlał!
a może nie chce jeszcze w tym momencie przekraczać 5%? tylko za chwilę, albo wcale?
dla nas jest ważne, że nie tylko Jakubas miałby dużą część Polnej, ale byłby w akcjonariacie inny, mniejszy inwestor, któremu też będzie leżało wówczas na sercu jej dalsze powodzenie; a co się będzie pchał, jak spółkę przejmie Kuba - może wtedy tylko conajwyżej trochę jeszcze podlać, żeby rozruszać ten biznes:) ale pamiętajmy, że on nie pracuje w PCK...