Tak jak myślałem, uzasadnienie Funga z odejściem na emeryturę było zbyt sugestywną wymówką. Nawet do września nie dociągnął.
Rezygnacja w tak kluczowym momencie badań świadczy o tym że musiało mocno iskrzyć. Powodem brak dostatecznych postępów w badaniach?
Jak widać prezes nie pierd. się w tańcu bo się w tańcu bo wie że czas się skończył gadanie.