Zxc, ok.. Na przyszłość proponuję podejście gdzie w kwestiach w których jesteśmy zgodni potraktuj je jak realizacje wspólnych interesów (obniżenie kosztów, być może odsuniecie zarządu) natomiast gdy nasze interesy i cele będą odmienne to najzwyklej każdy będzie szedł według własnych celów i założeń.
Nie wszystko jest złe, I to co dobre to windykacja o tym też trzeba pamiętać. Przy czym całościową ocenę można wyciągnąć dopiero po długim okresie bo w pierwszej fazie łatwo uzyskać wynik z najłatwiejszych wierzytelności i to jest kolejny argument, że trzeba też dbać o podstawową działalność (gdy nie ma sprzedazy, bo nie ma na to gotówki trzeba wygaszać albo dokapitalizować by wygenerować gotówkę na sprzedaż)
Niezależnie od tego trzeba przejrzenia bo zmieniły się warunki.
A zasada jest taka. Gdy zmieniają się fakty (w tym przypadku liczby) może zmienić się też zdanie (w odniesieniu do faktów)!
Spółka 'sprzedawała' w Planie Naprawczym inne liczby i na tych innych liczbach opierała układ!
To nie ja jestem od tego by te liczby pilnować a Nadzorca, RN, biegły, Sędzina