1. Osobiście uważam, ze Prezes nie dokupi żadnej akcji. Tak, historycznie jest za drogo. Kupował po kilka złotych, tez na jego miejscu bym nie kupował. Bo po co ? Ma już tyle udziałów, ze mu starczy. Na pewno zdywersyfikował portfel, ma inne spółki na giełdach, inne biznesy. Tez bym nie kupował na jego miejscu.
2. Uważam tez, ze nie będzie chciał zejść z giełdy. Tyczy się to tego samego jak pkt 1. Firma nie różni się wiele od tego jak była warta 10-20zl, poza jedna fabryka. Takie są fakty. Póki co to maszynka do zarabiania kasy, ale prawo popytu i podaży jest nieubłagane co już widzimy. My jako akcjonariusze możemy wierzyć, ze będzie 35% traktował jako dojna krowę, a za resztę ambicja będzie chciał rozwijać ten biznes.
3. To zależy co by handlowiec oferował. Wydaje mi się, ze to jest akurat słaby przykład z pensjonatem, ale gdyby przyjechał i dał mi laptopa z dyskontem 20% to pewnie bym wziął. Allegro tez przejmuje za 800 mln euro i planują wymienić akcje. A skala 4x większa niż nasza firma.
4. Pragnę zauważyć, ze były już dwa skupy z rynku, spółka wydała pieniądze, a wiesław z tego nie skorzystał.
Uważam, ze będą równe szanse dla wszystkich. Poprzez skup z ustalona cena. Z tym, ze wtedy on nie dostanie 70% które mu się należy. Dlatego nie obrazę się jeśli zrobi skup z cena, nie zgłosi się, a resztę kupi „na fixie” od siebie.
Pozdrawiam.