Może masz rację, a może Prezes Konieczek sam wie i pamięta, jak się napier... na produkcji i dlatego jest mniej wrażliwy na utyskiwania. Czy brakuje mu profesjonalizmu w traktowaniu kadr? Może tak.
Ale ja uważam, że jak ktoś przeszedł drogę kariery z dołu na górę to jednak widzi więcej i bardziej obiektywnie niż tylko patrząc z dołu (robotnicy) lub tylko z góry (zarządy przywożone w teczkach).