Ok. Wszystko prawda.Nawet to, że na tym Walnym delisting nie przejdzie. Drobni na pewno się zmobilizują. Teraz. Ale co za miesiąc, dwa, trzy. Kto Włochom zabroni robić Walne z uchwałą o wycofaniu spółki co miesiąc. Chyba prawo tego nie zabrania. Jak to wygląda ? Kiedy drobni odczują zmęczenie materiału i w którymś momencie na którymś Walnym zabraknie ich w wystarczającej ilości. To możliwe .Dlatego lepszy jest scenariusz zablokowania uchwały przez jednego znaczącego akcjonariusza. Np. Pana Misiaka, który zaszachuje ich pokazując, że ma ponad 5 mln akcji co na zawsze zmusi ich do zapomnienia o delistingu. Chyba, że zaproponują w kolejnym wezwaniu odpowiednio korzystną cenę. Jak nie będzie takiego jednego dużego Misiaka to rzeczywiście jedyny ratunek w mobilizacji drobnych tylko, że ich łatwiej zmęczyć. Pozdr.