Posiadacz, nie kompromituj się. Wszyscy pamiętają, jak żaliłeś się miesiącami na spółkę i prezesa. Teraz, jak dogadałeś się z FKD kosztem pozostałych poszkodowanych obligatariuszy to zmieniłeś nagle front. Oj, wychodzi z ciebie wielki egoizm. Twierdzisz, że chodzi tobie tylko o dobro spółki i żeby obligatariusze byli spłaceni - takie bajery to możesz wciskać rodzinie a nie nam, dałbyś już spokój. Zgadzam się z tobą - FKD to perła wśród wydmuszek.