Spółce szybciej do 1 złotówki niż do 20 groszy. Chętnych na zakup trochę jest. Może wiedzą coś więcej? I zanim my się dowiemy to będzie jak na np. Spółce Letus Capital gdzie inwestorzy dowiadują się ostatni a kurs już jest wysoko?
Jeśli do sierpnia lub w sierpniu bedzie już po 1 złoty, to znaczy że coś się może dziać?
Najlepiej dla nas obligatariuszy byłoby zakupić po 20 do 50 tysiecy akcji i wierzyć że tam odrobimy.
Co do obligacji to nie był dla nich wcale tani pieniądz, tansze jest znalezienie funduszy.
Zobaczymy co się będzie działo, nie zdziwiłbym się, gdyby spółka jakimś cudem kosztowała 10 złotych. Zależy w którą strone pójdzie... a może zacznie robić maseczki haha?