no ale idźmy dalej (hipotetycznie)
1. zarząd inpostu stwierdza cenę 9.5 za niegodziwą (musi tak stwierdzić no bo naraziłby się mocno na konsekwencję) ew. musi przedstawić wycenę
2. Autamatycznie gdy zarząd inpostu stwierdzi, że cena 9.5 jest niegodziwa to przekłada się to na decyzję zarządu integera w kontekście wezwania na inpost po 9.5
Akcjonariusz (Brzoska) może wiązać refinansowanie obligacji z ceną wezwania ale prezes Zarządu Brzoska nie może wiązać refinansowania z ceną po jakiej integer sprzeda inpostu (aktywo inpost jest aktywem integera (wszystkich akcjonariuszy integera) a gdy jego wartość jest znacząca to tym bardziej trzeba przestawić uzasadnienie - wycenę tego aktywa)
Dlaczego? bo prezes Brzoska reprezentuje wszystkich akcjonariuszy a akcjonariusz Brzoska reprezentuje swoje interesy.
Przy tej transakcji trzeba wrócić do podstaw bo tylko w ten sposób można się w tym ogarnąć.