Jak dla mnie, Nowacki może mieć harem kochanek... Albo inaczej, może być nawet gejem ale dla mnie liczy się żeby spółka przekazała jakieś dobre info. Nikomu do domu nie będę zaglądał i interesuje mnie tylko satysfakcjonujący zysk.
Spółka straciła 2/3 wartości po informacji od byłej żony. Później pojawiła się jeszcze jedno info, moim zdaniem nawet bardziej ceno twórcze, na temat grubych odpisów a cena nie spadła poniżej 1.35zł. Jest opór, nie ma co sprzedawać taniej, chyba że z grubą stratą. Po prostu nikt nie ma tańszych akcji w kieszeni. Teraz tylko wzrost po dobrym infie lub może wejdą spekulanci.