Jeszcze co do słów prezesa: oczywiście, że na razie nie może potwierdzić czy więcej zarobią z wpłat za produkcję, czy z dodatkowych przychodów. Przecież nie może być na 100% pewny, że gra sprzeda w kolejnych kwartałąch tyle i tyle kopii. To rozsądne podejście, by już nie pompować balonika.