Kurcze aż sie zaczerwienilem hehe:) Pierwsza rada 'mentora gieldowego: nie sluchaj porad mentorow gieldowych hehe:P To oczywiscie zart...Ja nie stracilem troche-tylko duzo. Ciezko bylo sie podniesc...Depresja etc..Mysle, ze teraz jestem o wiele silniejszy. Narazie wole nie pisac priv-to chyba jeszcze nie ten moment. Jak masz jakies pytania odnosnie jakiejs spolki albo inne-to pisz tutaj prosze. Jesli chodzi o refleksje zwiazane z rynkiem, inwestowaniem, spekulowaniem-to bede tutaj sukcesywnie sie tym dzielil. Milego dnia:)