Niewątpliwie niezły ze mnie inwestor. Dzięki "inwestycji" w EFH wyparowały mi wypasione wczasy na Malediwach dla dwóch osób. I Bogu dzięki że jestem singlem, bo gdyby nie to, to właśnie bym się nim stał. :D:D:D
A na odchodnym pewnie usłyszałbym "Jesteś zerem". :P