Jestem na GPW od kilkunastu lat, zacząłem w czasach debiutu Banku Śląskiego. Kiedyś częściej udzielałem się na forum. Obecnie robię to rzadko, bo nabrałem więcej pokory i dystansu do swoich umiejętności. Jednakże zawsze chętnie czytam opinie innych kolegów pod warunkiem, że są rzeczowe . Co do trafności, różnie bywa, ale przecież procesy giełdowe to nie jak ściśle zdeterminowana ‘mechanika klasyczna’ lecz raczej jak opierająca się na prawdopodobieństwie ‘kwantowa mechanika falowa’. Dlatego z szacunkiem odnoszę się do przemyśleń Chodzika Księżycowego, a z przykrością odczytują złośliwe i aroganckie uwagi wielu jego oponentów. Nie wszystkich, bo można być ‘przeciw’ w elegancki sposób.