A żebyś wiedział, że w swojej dziedzinie jestem profi - ale mniejsza o to.
Obligatariuszy GetBack by nie byłoby gdyby KNF w porę zablokował emisję obligacji bez pokrycia - więc niech obligatariusze GetBack domagają się odszkodowań od KNF i Skarbu Państwa, GPW, Deloitte, właściciela GetBack i kto tam wie kogo jeszcze - misseling nie doprowadził do upadku GetBack, nie mylmy pojęć.
I jeszcze jedno - ja swoje długi i zobowiązania zawsze spłacam - w przeciwieństwie do co niektórych! I nie kradnę - szybciej bym komuś coś dał niż ukradł.